Co to za silvery? Turzyce?

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Zostawiłam sobie kilka na pamiątkę w cienistych zakątkach.
Fajnie ta tojeść wygląda w donicy. O hortensji nie piszę, bo jeszcze malutka.
Gratuluję deszczu!

Ja mam mało cienistych zakątków .
Hortki malutkie ale za to ładniutkie!

Deszcz niestety dał plamę a raczej nie dał bo go w zasadzie nie było - popadało może z 15 minut. Teraz niebo się zaciągnęło więc może co spadnie na co bardzo liczę.

Judith napisał(a)

No i se popadało… Tyle co kot napłakał…

Niestety .

TAR napisał(a)

Co to za silvery? Turzyce?

Yhy . Silver Sceptre.

Tak jest Wykopałam i wydałam już kilka worów, ale pewnie jeszcze gdzieś się jakieś uchowały

Judith napisał(a)

No i se popadało… Tyle co kot napłakał…

Tiaa, u mnie to samo.

Kasia, ładna donica!

Boszszsz, pamiętacie że wiosną zakupiłam sobie miodunki Blue Ensign i zamiast nich dostałam przylaszczki? Zostawiłam sobie te przylaszczki i domówiłam miodunki. Posadziłam wszystko na tyłach rabaty przy sąsiadach bo tam jest trochę cienia. Teraz musiałam wykopać bo sadziłam tam tawuły Genpei. No i kurka, bujam się z tymi miodunkami i przylaszczkami… nie wiem gdzie je wsadzić… Nie chcę ich upychać gdziekolwiek bo warto by cieszyły oczy wiosną. Ale wiosną to u mnie wszędzie słońca sporo… a w opisach jak byk, że one do cienia/półcienia… Zdechną od słońca???

Takich małych gdzieś nie upchniesz? A do donic?

Kasia, ja mam i miodunki i brunery na stanowisku raczej słonecznym, bo cień mam tylko po południu w jednym miejscu.
Ładnie kwitły, nic im nie było.
Moje ciemierniki, czyli też cieniolubne, też rosną na patelni. I nawet się rozsiewają .

Posadź gdzie chcesz, tylko pilnuj żeby miały mokro.

Nieeee, w donicach to uschną, ja zapominam podlewać… . Muszę je gdzieś na rabatach upchnąć. Pytanie tylko jak wiele słońca zniosą?


Ooo, dzięki Aga, jak u Ciebie dają radę to i u mnie sobie poradzą . To teraz muszę je gdzieś upchać, miejsce mi się skończyło… .