Od domowniczki do ogrodniczki ;-)
11:43, 01 gru 2017
No właśnie jak jestem pewna co do : ambrowców (slender i 2 gumbale, nigry 3) i zostaje jeden na kółko frontowe jeszcze nie wiem co
Znalezione posty dla frazy "nigry"
No właśnie jak jestem pewna co do : ambrowców (slender i 2 gumbale, nigry 3) i zostaje jeden na kółko frontowe jeszcze nie wiem co
Zielony zielonym pogania :)
14:45, 30 lis 2017
Witaj wróbelku
. Cieszę się z odwiedzin. Dobrze, że dużo tego nie ma do czytania
Pooglądałam Amanogawy. Piękne. Tylko znowu problem z mrozoodpornością...
Trafił do mnie argument z fryzjerem. Może lepsze będą graby fastigiata. W opisach strefa przemarzania 5, więc powinne u mnie sobie poradzić. W dodatku pokrój kolumnowy...jak myślisz?
Podglądaj koniecznie
Każda opinia bezcenna
Zielony zielonym pogania :)
00:08, 30 lis 2017
Przyszłam z rewizytą i przestudiowałam całość Zazdroszczę tępa prac u mnie jakoś ciągnie się niemiłosiernie wyczytałam że planujesz drzewa, ja przy wejściu bym szpaler 'Amanogawy' dała kolumnowa, pięknie kwitnie i ślicznie się wybarwia jesienią. Szpaler 'umbry' mijam codziennie i na początku byłam zachwycona, ale z czasem strasznie nierówne się zrobiły. I już mnie nie zachwyca Jak przed domem posadzisz klon który ma naturalna koronę to będzie wyglądał przy 'umbrach' jakby fryzjer do niego nie podszedł 
Ps. To takie moje zdanie, bo sama miałam dylemat (kuliste mi się bardzo podobały). Po przemyśleniu do takich wniosków doszłam. Dlatego w gwizdku moim do 'nigry' właśnie 'amanogawe' dodałam. Teraz wszystkie będą lekko nieuczesane
Znawcą nie jestem nie musisz mojego zdania brać pod uwagę Asia(makadamia) o drzewach wie więcej Będę podglądać jeśli pozwolisz
Zazdroszczę tępa prac u mnie jakoś ciągnie się niemiłosiernie wyczytałam że planujesz drzewa, ja przy wejściu bym szpaler 'Amanogawy' dała kolumnowa, pięknie kwitnie i ślicznie się wybarwia jesienią. Szpaler 'umbry' mijam codziennie i na początku byłam zachwycona, ale z czasem strasznie nierówne się zrobiły. I już mnie nie zachwyca Jak przed domem posadzisz klon który ma naturalna koronę to będzie wyglądał przy 'umbrach' jakby fryzjer do niego nie podszedł Ps. To takie moje zdanie, bo sama miałam dylemat (kuliste mi się bardzo podobały). Po przemyśleniu do takich wniosków doszłam. Dlatego w gwizdku moim do 'nigry' właśnie 'amanogawe' dodałam. Teraz wszystkie będą lekko nieuczesane
Znawcą nie jestem nie musisz mojego zdania brać pod uwagę
Asia(makadamia) o drzewach wie więcej Będę podglądać jeśli pozwolisz
Zamieszkać w ogrodzie
12:09, 16 lis 2017
Ale śliczny klon, cudnie się przebarwia.
Może w tej szkółce co kupowałaś natknęłaś się na Nigry, wysoko szczepione?
Może w tej szkółce co kupowałaś natknęłaś się na Nigry, wysoko szczepione?
Zakręcony ogród
14:19, 13 lis 2017
tak to widzę z tym wejściem :
rabata z lewej bez roślin bo nie mam pomysłu póki co. Można nawiązać hakone i kulkami ale co dalej to nie wiem. W każdym razie drzewo jakieś nie za duże widziałabym tutaj. Dalej idac w lewo mam mieć na rogu i potem na środku nigry to może do kompletu jeszcze jedną ? Wtedy będą w miarę równomiernie rozmieszczone.
rabata z lewej bez roślin bo nie mam pomysłu póki co. Można nawiązać hakone i kulkami ale co dalej to nie wiem. W każdym razie drzewo jakieś nie za duże widziałabym tutaj. Dalej idac w lewo mam mieć na rogu i potem na środku nigry to może do kompletu jeszcze jedną ? Wtedy będą w miarę równomiernie rozmieszczone.
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi
14:58, 11 lis 2017
Jedne to na pewno takie zwykłe nigry a drugie są jakieś double biało-zielonkawe(mają ostroklapowane liście)
Sosenka marie bregeon
Z praire nie pomogę(zrobiła całościowo kaput) ,ale Mażenka pisała, że u niej nie zimuje , a u niej ciepło
Sosenka marie bregeon
Z praire nie pomogę(zrobiła całościowo kaput) ,ale Mażenka pisała, że u niej nie zimuje , a u niej ciepło
Ogród bacowej
23:33, 09 lis 2017
Zrobiłam dzisiaj kilka fotek drzew, ale jakość fatalna bo na dworze było szaro i buro.
To jakaś odmiana lipy.
Nigry.
Klon Golden Globe
Perukowiec Podolski.
Ogrodowe marzenie Mrokasi
18:20, 08 lis 2017
Gośka, ja mam tak samo. I pomyśleć, że działkę kupiliśmy właśnie dlatego, że był las. A teraz wkurza mnie to. Jak idę do Ani-kwartet i widzę te kolory, to słońce, te kwiaty, to mi tak żal d.. ściska, że nie masz pojęcia.
Ogrodowe marzenie Mrokasi
12:22, 08 lis 2017
Gosiu, u mnie dziś znacznie już gorzej, choć i tak gdy robiłam zdjęcia to omijałam co brzydsze fragmenty...późna jesień, zima to dla czas, który dla mnie mógłby nie istnieć...
Walka o słońce - dobrze powiedziane. Że też u nas nie może być taka zeyczajnie ładna pogoda, tylko albo zimno i mokro albo skwar i duchota
.
Ogrodowe marzenie Mrokasi
11:58, 08 lis 2017
Pobuszowałam trochę w Twoim ogrodzie( w innych zresztą też ) i zachwycają mnie te widoczki rozświetlone słońcem. Piękne kotki rozplenicy no i ta szałwia! Wszystko pieknie przebarwione, ech...u mnie już pogniłe byliny i ogólnie depresja
Nawet wpadłam na pomysł ,żeby Nigry przed domem wyciąć bo jesienia resztki słońca zabierają i nic się nie przebarwia.Męczy mnie ta wieczna walka o słońce
) i zachwycają mnie te widoczki rozświetlone słońcem. Piękne kotki rozplenicy no i ta szałwia! Wszystko pieknie przebarwione, ech...u mnie już pogniłe byliny i ogólnie depresjaNawet wpadłam na pomysł ,żeby Nigry przed domem wyciąć bo jesienia resztki słońca zabierają i nic się nie przebarwia.Męczy mnie ta wieczna walka o słońce
Ogrodowa przygoda Łukasza II
21:02, 05 lis 2017
Cieszyłem się, że sezon zakończony, ale zapomniałem o 8 paczkach tulipanów, na szczęście wczoraj pogoda dopisała i szybko poszło
Jakby tego było mało udało mi się załatwić deski na kompostownik i skrzynie do warzywnika i znów robota się napatoczyła, ale trzeba najpierw heblarkę uruchomić i deseczki doprowadzić troszkę do porządku, może uda mi się to zrobić do grudnia
na pewno chce kompostownik postawić bo szkoda mi tyle materiału oddawać w workach, a obecny kompostownik wychodzi z siebie
Chciałem posadzić nowe Nigry, ale jakoś się boję teraz sadzić i zrobię to wiosną, poza tym i tak nie mam czasu, a mimo wszystko troszkę by było z tym zachodu.
Na szczęście sporo planów na wiosnę udało się wykonać teraz, więc wiosną takiej tragedii czasowej jak w tym roku nie będzie
Tydzień znów się szykuje nieczasowy, ale przynajmniej po 12 godzin w pracy siedzieć nie będę... chyba
Pozdrawiam zaglądających
Jakby tego było mało udało mi się załatwić deski na kompostownik i skrzynie do warzywnika i znów robota się napatoczyła, ale trzeba najpierw heblarkę uruchomić i deseczki doprowadzić troszkę do porządku, może uda mi się to zrobić do grudnia
na pewno chce kompostownik postawić bo szkoda mi tyle materiału oddawać w workach, a obecny kompostownik wychodzi z siebie Chciałem posadzić nowe Nigry, ale jakoś się boję teraz sadzić i zrobię to wiosną, poza tym i tak nie mam czasu, a mimo wszystko troszkę by było z tym zachodu.
Na szczęście sporo planów na wiosnę udało się wykonać teraz, więc wiosną takiej tragedii czasowej jak w tym roku nie będzie
Tydzień znów się szykuje nieczasowy, ale przynajmniej po 12 godzin w pracy siedzieć nie będę... chyba
Pozdrawiam zaglądających
Jak feniks z popiołów
10:49, 05 lis 2017
Wiklasiu, przeczytałam właśnie jednym tchem cały Twój wątek. Pod wieloma Twoimi postami mogłabym się podpisać obiema rękami (o jak mi się rymnęło), a już szczególnie pod tym wczorajszym. Też zaczynałam na huuurraaaa, kopiąc jedynie dołki w moim żółtym piachu, sypiąc ziemię z worków i czekałam na efekty WOW! A efekt a i owszem był, ale krótkotrwały. Teraz wiem, że tak się nie da, że efekt WOW wymaga pracy u podstaw i cierpliwości.
Fantastycznie ujmujesz w słowo pisane swoje przemyślenia, rozterki i radości, umiejętność do pozazdroszczenia (no i znowu rym!).
Pozwolę sobie skrobnąć coś odnośnie tej brązowej ściany na wprost tarasu. Ja mam też problem trochę w tym stylu, bo za płotem bez mała na wprost tarasu straszy me oko rozpadająca się rudera. Posadziłam tuje (do których miłością bynajmniej nie pałam) i śliwy Nigry szczepione, żeby ich korony zasłoniły widok rudery ponad tujami. No cóż, po ponad roku od wdrożenia koncepcja przestała mnie się podobać, ale nie będę się tutaj rozwodzić na ten temat. Twoja brązowa ściana to chyba większy problem niż moja rudera. Masz ja na wprost tarasu, pewnie widzisz z okna przez cały rok. O ile dobrze doczytałam nasadzenia możesz robić zostawiwszy sąsiadowi pas ok. 1,5 metra. Powiem Ci, że zastanawiałabym się czy nie zrobić wąskiej zielonej ściany/ekranu z grabów kolumnowych trzymanych na wysokość tej szopki. Same wysokie trawy sprawy Ci nie załatwią. Wysokie są miskanty, ale wiosną późno startują i zanim wybujają w górę to cały czas masz przed oczami tę ścianę. Tam potrzebne jest jako tło coś co wiosną nie startuje z poziomu parteru. To takie moje przemyślenia młodej ogrodniczki, co to też ciągle się mota i miota
Będę zaglądać, rzadko trafia się tak świetnie pisany wątek
), a już szczególnie pod tym wczorajszym. Też zaczynałam na huuurraaaa, kopiąc jedynie dołki w moim żółtym piachu, sypiąc ziemię z worków i czekałam na efekty WOW! A efekt a i owszem był, ale krótkotrwały. Teraz wiem, że tak się nie da, że efekt WOW wymaga pracy u podstaw i cierpliwości. Fantastycznie ujmujesz w słowo pisane swoje przemyślenia, rozterki i radości, umiejętność do pozazdroszczenia (no i znowu rym!).
Pozwolę sobie skrobnąć coś odnośnie tej brązowej ściany na wprost tarasu. Ja mam też problem trochę w tym stylu, bo za płotem bez mała na wprost tarasu straszy me oko rozpadająca się rudera. Posadziłam tuje (do których miłością bynajmniej nie pałam) i śliwy Nigry szczepione, żeby ich korony zasłoniły widok rudery ponad tujami. No cóż, po ponad roku od wdrożenia koncepcja przestała mnie się podobać, ale nie będę się tutaj rozwodzić na ten temat. Twoja brązowa ściana to chyba większy problem niż moja rudera. Masz ja na wprost tarasu, pewnie widzisz z okna przez cały rok. O ile dobrze doczytałam nasadzenia możesz robić zostawiwszy sąsiadowi pas ok. 1,5 metra. Powiem Ci, że zastanawiałabym się czy nie zrobić wąskiej zielonej ściany/ekranu z grabów kolumnowych trzymanych na wysokość tej szopki. Same wysokie trawy sprawy Ci nie załatwią. Wysokie są miskanty, ale wiosną późno startują i zanim wybujają w górę to cały czas masz przed oczami tę ścianę. Tam potrzebne jest jako tło coś co wiosną nie startuje z poziomu parteru. To takie moje przemyślenia młodej ogrodniczki, co to też ciągle się mota i miota
Będę zaglądać, rzadko trafia się tak świetnie pisany wątek
Kiedyś będzie tu ogród
20:47, 03 lis 2017
czytałam Mirko. Mój duzy jak był przesadzany miał przez rok stabilizatory, bo też nim majtało.
Aniu strzępiastokorego polecam gorąco. Wart grzechu. Specjalnie wstawiłam zdjęcie z daleka- robione z odległości prawie 50m. Widać go prawda? A że tam jest kilkanaście innych drzew (takich powyżej 2m) też widać? (nie mówię o tych kolubrynach w rogu działki) Albo te dwadzieścia parę krzewów?.... Nie widać z daleka, a strzępek błyszczy.
Aneczko tamte niewiele podrosły. tu na szpaler kupilam w tamtym roku kilka u Szmitów w donicy. Nie mogłam się doczekać.
Jeżówki w każdej fazie ładne. I stanowią stołówkę.
Aniu strzępiastokorego polecam gorąco. Wart grzechu.
Specjalnie wstawiłam zdjęcie z daleka- robione z odległości prawie 50m. Widać go prawda? A że tam jest kilkanaście innych drzew (takich powyżej 2m) też widać? (nie mówię o tych kolubrynach w rogu działki) Albo te dwadzieścia parę krzewów?.... Nie widać z daleka, a strzępek błyszczy. Aneczko tamte niewiele podrosły. tu na szpaler kupilam w tamtym roku kilka u Szmitów w donicy. Nie mogłam się doczekać.
Jeżówki w każdej fazie ładne. I stanowią stołówkę.
Kiedyś będzie tu ogród
20:22, 03 lis 2017
Aniu klonik przepiękny! Dlaczego, ach dlaczego nie znałam go jak Nigry kupowałam?. Teraz głowię się gdzie je ewentualnie przesadzić, bo te klony o wiele bardziej by mi pasowały.
Serby bardzo ładnie Ci podrosły, pamiętam jak tycie malutkie sadziłaś.
. Teraz głowię się gdzie je ewentualnie przesadzić, bo te klony o wiele bardziej by mi pasowały. Serby bardzo ładnie Ci podrosły
, pamiętam jak tycie malutkie sadziłaś.
Tu ma być ogród :)
12:52, 02 lis 2017
Bardzo chętnie, to poproszę o priva w tym temacie.
A jeśli ktoś jeszcze wie gdzie można dostać Nigry szczepione co najmniej na wysokości 2 m to poproszę o info - najlepiej Śląsk i ościenne województwa.
Tu ma być ogród :)
16:47, 30 paź 2017
Lindsay80 Anbu polecała w szkółce w Krakowie Nigry wysoko szczepione na 220. Jeśli chcesz namiary to na priv
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.
06:33, 28 paź 2017
Drzewa będziesz wymieniać? czy coś się z nimi stało?
musze zajrzeć do Ciebie.......
a ja o bukach pendula marzę
, musze znaleźć miejsce żeby choć jednego wcisnąć tiaaaaaaaaaaaaaaaa hahahahahahahahaha
z herbatką to ja może posiedze w jakim styczniu? hahahahahahaha
teraz namiętnie zbieram liście w przeraźliwej wilgoci między jednym deszczem a drugim - chcę zebrać jak najwięcej żeby mieć mniej roboty na wiosnę.......
a w międzyczasie próbuję ogarnąć armagedon w domu który powstał po tylu miesiącach mojego siedzenia na ogrodzie, w każdej szafie szufladzie bałagan, bo sprzatanie poległo na upychaniu wszystkiego co leżało na blatach, stołąch żeby nie było widać - teraz musze po kolei robić porządki bo znalezienie czegokolwiek graniczy z cudem
jak wywaliłam ubrania, buty i nie wiadomo co c się uzbierało w szafie w wiatrołapie w środę - tak wszystko leży do tej pory - mój Jacek ma zrobioną ścieżkę do drzwi wejściowych żeby mógł wyjść z psem wieczorem hahahahahaha
dziś ma lać więc się wreszcie za to wezmę
Jak feniks z popiołów
11:45, 27 paź 2017
Conica w Żorach - ładniejsze, większy wybór i tańsze niż po sąsiedzku w Limbie.
Jak feniks z popiołów
11:32, 27 paź 2017
też nigdy nie umiem odróżnić nigry od pissardi - gdzie swoje kupowałaś, bo zastanawiam się nad zakupem na front, tylko potrzebuję takie wyższe.
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.
10:40, 27 paź 2017
Dziękuję za fotki drzew, myślę właśnie czym by zastąpić buki pendula na froncie i te pisardi / nigry mnie kuszą.
O kurcze, u Ciebie już trawy powiązane - warto było się ostro spiąć w sierpniu i wrześniu, teraz możesz sobie w domku z herbatką siedzieć.
O kurcze, u Ciebie już trawy powiązane - warto było się ostro spiąć w sierpniu i wrześniu, teraz możesz sobie w domku z herbatką siedzieć.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies