Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "nigry"

Jurajski Ogród 09:10, 26 paź 2017

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Izo

Aniu, cieszę się, że zaglądasz, co w Twoim braku czasu jest nie lada wyczynem. Zamiast gracji miłorzęby Mariken, chciałam wielopniowe, ale tam górą idzie przewód elektryczny, a wielopniowe rosną szybko, za szybko na to miejsce (wiem, jak co roku drastycznie musiałam przycinać nigry, by nie wlazły w przewód). Teraz jest "placyk pod miłorzębami" - też ładnie brzmi, prawda?

Ulu, bardzo dziękuję, nie ukrywam, że takie słowa mile "łechcą" ogrodnika

Iwonko, to powojniki, mam tam wsadzone po dwa gatunki, dobre są z grupy Viticella (takie mam), bo w miarę odporne na choroby, fajne są też z grupy Alpina kwitnące wiosną i tangutica kwitnące późnym latem. Ważna jest wysokość i termin cięcia, trzeba je dobrać odpowiednio. Bluszcz przemarznie na pergoli, szkoda "zachodu". Róż tam nie chciałam, bo to miejsce codziennie używane, przechodnie, a kolce i gałęzie róży mogłyby się czepiać ubrań, poza tym to przemarzanie róż.... Powojników nie okrywam, tylko korzenie przysypuję korą na zimę. Mam nadzieję, że troszkę pomogłam.
Tu ma być ogród :) 13:34, 23 paź 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Luki napisał(a)
Edytko przypomnij mi czy ty sadziłaś w zeszłym roku Nigry/Pissardi i czy coś im było po tej mroźnej zimie. Chciałem swoje wyjedzone przez kornika wymienić, ale mam nutkę niepewności przed sadzeniem jesienią. Już i tak bardzo mnie boli to, że muszę drugi raz kupować... 3 bym nie zniósł, o zmarnowanych 3 sezonach nie wspominam


To już było 2 lata temu, ale to nie ja sadziłam tylko moi rodzice i to dosłownie tuż przed 1 listopada im je zawoziliśmy, pamiętam, że posadzili je już po Wszystkich Świętych, były kopane z gruntu.
Nie ma się co bać teraz najlepszy moment na sadzenie drzew.

A w maju tego roku tak się ten szpalerek prezentował.





Jak feniks z popiołów 22:03, 22 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
DorKa napisał(a)
dziewczyny możecie mnie oświecić o co chodzi z tą nieszczepioną ? Ja od roku szukam szczepionej nigry na wysokm pniu i nidzie nie ma Są natomiast wysoko prowadzone nieszczepione. Czy takiego dzikuska jestem w stanie utrzymać w ryzach ?


Oczywiście, że tak. Wszystkie lisciaste dobrze reaguja na cięcie formujące. Ta nieformowana jest piękna poprzez swój naturalny pokrój. Nie ma kulki na patyku, tylko jest wielopniowym niskim drzewkiem (u mnie ma kształt wachlarza). Podsadzona trawami, zimozielonymi, bylinami wygląda świetnie.
Jak feniks z popiołów 21:31, 22 paź 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
dziewczyny możecie mnie oświecić o co chodzi z tą nieszczepioną ? Ja od roku szukam szczepionej nigry na wysokm pniu i nidzie nie ma Są natomiast wysoko prowadzone nieszczepione. Czy takiego dzikuska jestem w stanie utrzymać w ryzach ?
Ogrodowa przygoda Łukasza II 17:25, 22 paź 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
W sumie to chciałem jeszcze jesienią wymienić te moje 3 nieszczęścia Nigry na bylinowej, ale jakoś przed zimą obawiam się sadzić drzewa, za któe muszę po raz drugi zapłacić, jeszcze zmarzną, albo inna cholera je trafi to bym się chyba załamał I tak sobie myślę co zrobić, ale jakoś specjalnie mnie to nie goni.

Pozostaje jeszcze problem w tym, że jedna Nigra ma się całkiem dobrze o trzeba ją gdzieś przenieść.
Tu ma być ogród :) 15:49, 22 paź 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Edytko przypomnij mi czy ty sadziłaś w zeszłym roku Nigry/Pissardi i czy coś im było po tej mroźnej zimie. Chciałem swoje wyjedzone przez kornika wymienić, ale mam nutkę niepewności przed sadzeniem jesienią. Już i tak bardzo mnie boli to, że muszę drugi raz kupować... 3 bym nie zniósł, o zmarnowanych 3 sezonach nie wspominam
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 21:02, 16 paź 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Szukam śliw wiśniowych pissardi ew. nigra. Chcę je posadzić przed pasem szmaragdów, więc muszą być na dosyć wysokim pniu. Fajnie jakby miały kulistą koronę. W Jugowicach mają 3-3,5 metrowe nigry podciosane za 150 zł. Wolałabym chyba szczepione na pniu, nie rozrosną się tak bardzo jak zwykłe. Sama nie wiem. Zależy mi na efekcie jak u Anety:

anetta napisał(a)


Macie jakieś rady, może szkółki w woj. dolnośląskim z tymi śliwami w dobrej cenie.
Tu ma być ogród :) 08:45, 29 wrz 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Odkryłam właśnie po tych deszczowych tygodniach, że na gałęziach buka, który po zimie nie wystartował wyrosły grzybki - do tej pory miałam nadzieję, że wiosną cudownie ożyje, ale chyba w tej sytuacji muszę zacząć myśleć o wymianie drzewa na froncie.
Jak myślicie?



Tylko na jakie - znowu buk purpurea - bo na rabacie obok, jego kolega jest żyjący?

A może wymiana obu na coś innego? Mąż mówi, że on by tam Nigry widział.


Pewnie juz po zawodach ale moze umbry dalej pociągnąć?
Ogród z rzeźbą 21:20, 28 wrz 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Johanka to kurde dopiero kawałek tej demolki

Ania_T kochana, ja Cię bardzo dobrze rozumiem z tym zafiksowaniem. To fakt musisz sobie dać na luz trochę i wszystko poukładać. Adagio jest niskim miskantem, ok. 120 cm jak kwitnie, tak więc w pleckach placyku to faktycznie coś wyższego.

Rabata nazywa się pod ruderą, bo za płotem stoi najprawdziwsza rudera częściowo zawalonego domu dawnych mieszkańców sąsiedniej, aktualnie opuszczonej działki. Kiedyś pokazywałam zdjęcie, ale nie chcę teraz wstawiać. Raczej staram się unikać jej obrazu na fotkach. Drzewa to kupione w ubiegłym roku trzy Nigry. Wtedy byłam na nie zafiksowana, jednak dzisiaj wybrałabym na tę rabatę jakieś inne drzewa. Nigry ze swoim kolorem jednak nie najlepiej mi się tam komponują. Kombinuję czy ich gdzieś nie przesadzić, póki jeszcze dałoby radę to zrobić, ale nie mam koncepcji. Zanim się zdecyduję, to pewnie już będzie za późno, żeby je stamtąd ruszyć.

Przemku Chiny? A nie jądro Ziemi?. Rośliny to pewnie będą jeszcze zmieniać konfigurację jak resztę rabaty przekopię. Już teraz widzę, że to nie będzie układ docelowy. Bierz się za cebulowe póki ciepło. Bo potem będziesz sobie w brodę pluł, a szkoda koszulki
Zakręcony ogród 14:22, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Do góry
makadamia napisał(a)


Baardzo dalekiej Myśmy zaczęli robić ogródek w zeszłym roku na wiosnę i jeszcze na pewno w przyszłym roku będę bawiła się w przesadzanie i rozmnażanie roślin.




Czekamy na zdjęcia

Uprzedzam, że mam nadzieję namówić Cię na jakieś bardziej pokaźne drzewa niż nigry. Miejsce masz

Czemu chcecie zabrać huśtawkę z tego kąta, gdzie jest teraz i postawić tam altanę? Jeśli ze względu na cień, to proponowałabym posadzić drzewa na południowej granicy i tam stawiać altanę - z wystawą północną.
Dałoby radę?


Nie chodzi o cień tylko o miejsce biesiadne w tym rogu generalnie jest jeden wielki barłok. piaskownica używana jako składowisko zabawek, huśtawka jako drabina. Dlatego chciałam zagospodarować ten kącik bardziej rekreacyjnie. Początkowo miał być placyk żwirowy z huśtawką obsadzony ładnie dookoła. Potem przyszedł pomysł altany, który spodobał się zarówno mnie jaki i mężowi. Taka altana z wodą, prądem po to by nie biegać do domu za każdym razem jak to się dzieję obecnie.

A dzieciom zaplanowałam królestwo na drzewie z liną i ścianką wspinaczkową. Ot taki mam plan. Ale jestem otwarta na wszelkie. sugestie
Zakręcony ogród 14:05, 27 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
DorKa napisał(a)
W dalekiej perspektywie widzę już tylko standardowe prace ogrodowe , które uwielbiam + odpoczynek zamiast zajechania podczas ciągłego tworzenia metodą prób i błędów :- )


Baardzo dalekiej Myśmy zaczęli robić ogródek w zeszłym roku na wiosnę i jeszcze na pewno w przyszłym roku będę bawiła się w przesadzanie i rozmnażanie roślin.


DorKa napisał(a)
już teraz wiem, że trawnik w przedogródku będzie do zmiany. Chodzi o ten mniejszy fragment między bramą o furtką. Jest go za dużo ( znaczy trawnika ) i chciałabym go pomniejszyć do niewielkiej wysepki z jakimś dekoracyjnym drzewem na środku. Na pewno hakuro w rogu działki do wywalenia (lub przeniesienia ) tam widziałam nigrę, wysoko szczepioną,żeby zakryć dom sąsiadów.


Czekamy na zdjęcia

Uprzedzam, że mam nadzieję namówić Cię na jakieś bardziej pokaźne drzewa niż nigry. Miejsce masz

Czemu chcecie zabrać huśtawkę z tego kąta, gdzie jest teraz i postawić tam altanę? Jeśli ze względu na cień, to proponowałabym posadzić drzewa na południowej granicy i tam stawiać altanę - z wystawą północną.
Dałoby radę?
Przerwa na kawę... 20:59, 23 wrz 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Łucja ja właśnie niskiej jednej potrzebuję co jedna to fajnejniejsza z tych twoich typów.

Jolu gdybym pewnie wcześniej na O trafiła to mniej bym pewnie teraz miała do roboty tak to ciągle coś nowego. Ty też jakoś usiedzieć nie możesz ))

Kasiu u mnie mokro, brzydko. Grzyb na małych bukszpanach. Duże się w miarę obroniły. Zastanawiam się czy ratować czy wyrzucić i na wiosnę wymienić. Na razie zlałam topsinem. Zobaczymy. Jutro jak padać nie będzie to zaczynam sadzić tulipany. Tyle tego jak wariatka nakupowałam, że do grudnia będę sadzić.

Aniu - one mega duże nie były, no oprócz Nigry może mam mega dobry szpadel marki F (polecam bo już 6 lat ma i nic z nim się nie dzieje) i czekam jak trochę mokro jest. Wtedy dużo łatwiej ale i tak po sezonie ogrodowym łokieć tenisisty mi się odzywa.
Ogrodowa przygoda Łukasza II 17:38, 23 wrz 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
ren133 napisał(a)


Łukasz Szukasz nigry?


Szukam dokładnie trzech szczepionych nie wyżej niż 180cm

Edit dodam, ze w dobrej cenie bo muszę dokonać tego zakupu drugi raz co bardzo mi się nie uśmiecha
Ogrodowa przygoda Łukasza II 17:18, 23 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Luki napisał(a)
Zapewne w narzekaniach na pogodę nie jestem samotny a tak bardzo mi tydzień pogody potrzebny bo mam pilną warzywnikową robotę, na szczęście udało mi się w sobotę rurki z nawadniania zakopać, wykorytować ścieżki i zrobić mega armagedon.

W kolejce czeka masa żurawek do podziału, cebul setki do posadzenia... jesieni mi braknie

Jeszcze muszę wymienić nieszczęsne Nigry na bylinowej... gotuje się we mnie na samą myśl, ale nic na to nie poradzę, a na nic innego nie mam tam koncepcji, jedno drzewo to za mało... ah jak mnie to wkurza


Łukasz Szukasz nigry?
Ogrodowa przygoda Łukasza II 14:52, 23 wrz 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasia73 napisał(a)


Łukasz dobrze rozumiem że robisz nawodnienie w części warzywnej? Możesz napisać dokładnie co i jak

Ps. Szkoda że Nigry musisz wywalić.


Kasiu na razie zakopałem sobie główne rurki pod ziemią, wyprowadziłem rure zasilającą przy źródle wody i tyle. Zastanawiam się tylko czy dać zraszacze statyczne czy linie kroplującą. Zraszacze lepiej podleją już od samego wysiewu roślin, ale skrzynie drewniane będą cierpieć, a rośliny mogą chorować, więc raczej stanie na liniach kroplujących. W sumie to nic skomplikowanego nie będę robił.
Później tylko zamontuje sterownik na baterie no i jakiś reduktor na wlocie i tyle
Tu ma być ogród :) 22:15, 22 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Odkryłam właśnie po tych deszczowych tygodniach, że na gałęziach buka, który po zimie nie wystartował wyrosły grzybki - do tej pory miałam nadzieję, że wiosną cudownie ożyje, ale chyba w tej sytuacji muszę zacząć myśleć o wymianie drzewa na froncie.
Jak myślicie?



Tylko na jakie - znowu buk purpurea - bo na rabacie obok, jego kolega jest żyjący?

A może wymiana obu na coś innego? Mąż mówi, że on by tam Nigry widział.



Edytka
A może lepiej ze dwie/trzy kule na pniu o różnej wysokości zamiast buka zarówno na jednej jak i drugiej rabacie? Będzie wyższe pietro i na dodatek zimozielone i będzie nawiązanie do umbr...

PS ML pod oknem będzie się świetnie prezentowało
Tu ma być ogród :) 22:01, 22 wrz 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Odkryłam właśnie po tych deszczowych tygodniach, że na gałęziach buka, który po zimie nie wystartował wyrosły grzybki - do tej pory miałam nadzieję, że wiosną cudownie ożyje, ale chyba w tej sytuacji muszę zacząć myśleć o wymianie drzewa na froncie.
Jak myślicie?



Tylko na jakie - znowu buk purpurea - bo na rabacie obok, jego kolega jest żyjący?

A może wymiana obu na coś innego? Mąż mówi, że on by tam Nigry widział.

Ogród zapracowanej mamuśki 13:49, 21 wrz 2017


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Do góry
mamuska1980 napisał(a)
Właśnie odebrałam paczkę z seslerią jesienną
Będzie rosła przed hortensjami VF i Nigrami.


Zakupy zacne, gdzie zamawiałaś seslerię?Mam chrapkę na nią od dłuższego czasu.

Podoba mi się ustawienie śliw, u kogoś widziałam Nigry w szpalerze, ale nie mogę sobie przypomnieć w którym wątku, może wejdź na watek o śliwach i poczytaj, ja nie doradzę w tej materii.

Śliwa Nigra

Ogród zapracowanej mamuśki 13:29, 21 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2016
Posty: 981
Do góry
Pomiędzy Nigry chcę dać hortensje VF.
Nigry rosnąć będą co 4 metry.
Czy jak dam 3 szt. posadzone co 1 m to nie będzie za ciasno?
Czy może dać 2 szt i niech rosną sobie spokojnie.
Jak gęsto w szpalerze można je sadzić? Bo one duże po paru latach będą i mam właśnie dylemat 2 czy 3.
Ogród zapracowanej mamuśki 08:39, 21 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2016
Posty: 981
Do góry
A potem była wycieczka do Prawęcina po Nigry szczepione.
Jedna z czterech jest bardziej wypasiona, ma większe listki i koronę (pan twierdził że ona jest starsza od pozostałych, zobaczę za rok czy się zrównają). Na wiosnę przytnę koronę żeby się zagęściły.
Ustawione będą tak.


Ale teraz czekamy na paliki z tartaku. I puki co musi im trampolina wystarczyć
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies