Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

Ogród do kwadratu 13:07, 14 lis 2013


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 114
Do góry
Gusiarz, piękna jesień u Ciebie.

Ostatnio, na stronie pewnej pracowni znalazłam projekt Twojego ogrodu. Masz spory kawałek do pielęgnacji Czy mi się zdaje, czy w prawym dolnym rogu (patrząc od wjazdu), masz przewidziany warzywniak?
w Oborze też mogą być ogrody 20:40, 13 lis 2013


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
Do góry
Gabriela napisał(a)
Podpisuję się pod powyższymi radami i dodam jeszcze jedną - wybierz styl ogrodu. i dobierz do stylu i rodzaju gleby rośliny. Do tego i potrzeb waszej rodziny dostosuj projekt i potem konsekwentnie staraj się go realizować. Jasny mur to duży atut do wykorzystania i obsadzenia. A niezbyt urokliwie sąsiedztwo - do zasłonięcia i stworzenia w ten sposób pięknego tła pod nowe rabaty.
Co do wyboru roślin - nie ma sensu męczyć różaneczników czy wrzosów w zasadowej ziemi i zmuszać je nawozami do rośnięcia. Sprawdź jaki jest odczyn gleby.
Jeśli nie lubisz róż - nie sadź ich wcale, nie każdy musi być ich miłośnikiem. Z doświadczenia własnego wiem, że upodobania do roślin są zmienne.
Orzecha włoskiego na pewno bym się nie starała pozbyć, bo daje cień w kawałku ogrodu i tam można urządzić miejsce do wypoczynku.
Co do usuwania z ogrodu roślin trujących, to mam trochę inne zdanie. Małych dzieci trzeba zawsze pilnować, a zagrożenie roślinne nie jest tak wielkie jak inne niebezpieczeństwa , a trochę większe dzieci koniecznie uczyć i przestrzegać, bo inaczej skąd będą wiedziały co jest jadalne a co nie. Co nie znaczy że obok krzaczka porzeczki ma rosnąć wawrzynek wilcze łyko. W naszym przypadku to się sprawdziło, więc pewnie sprawdzi się i w Twoim.
Powiem Ci Alisonku, że jakoś tak mam, że łatwiej mi o pomysły w cudzym ogrodzie niż we własnym. Mam jeszcze do zagospodarowania różne miejsca i ciągle biję się z myślami. Więc życzę owocnej walki: o piękny ogród.

Witaj Gabrielo, cieszę się, że do nas zajrzałaś i dziękuję za Twoje spostrzeżenia.
przy tylu wpisach od innych osób na pewno wyeksponujemy nasz mur i na nowo go zaaranżujemy
Sensowne jest sprawdzenie odczynu gleby, zawsze łatwiej pracować na "produkcie" który się zna i wiadomo jak zareaguje i co możemy od niego oczekiwać.
Orzech z nami pozostanie, bo faktycznie to cień, a najwazniejsze daje bardzo dobre orzechy i to bardzo wcześnie.
Dzięki za Twoją wypowiedź odnośnie trujących roślin, ja też będę pilnować i edukować, mnie tak rodzice wychowali i myślę, że to najlepsza droga.
Przy najbliższej okazji wpadnę do Ciebie z rewizytą i może też mi uda się coś Tobie doradzić i odwdzięczyć za Twoje uwagi.
Pozdrawiam
Ogród Hrabiego 20:36, 13 lis 2013


Dołączył: 13 kwi 2011
Posty: 194
Do góry
Witam. Dziękuje wszytkim za miłe komentarze, bardzo mi miło

Małgosiu na Facebooku znaleźć mnie możne jako Fanpage a dokładnie Hrabia de Clermont.
Wstawiam tam różne fotografie nie tylko ogrodów, ale tez mroczne i ciężkie co może nie każdemu przypaść do gustu.

Jeśli chodzi o Twój materiał do budowy, to z czterech kolumn trudno będzie stworzyć okrągłą altanę.
Kwadratowa czy również prostokątna altana nie są zbytnio atrakcyjne w tej formie.

Dlatego stworzyłem projekt który pokazuje moja koncepcje.
Stworzyłbym kolumnada na rzucie półkola, złożoną z czterech kolumn, które zwieńczone byłyby masywnym belkowaniem. Dzięki temu kolumnada tworzyła by tło dla stojące przed nią fontanną i byłaby bardzo spójna w całości.

Tak to ja osobiście widzę.







w Oborze też mogą być ogrody 14:22, 13 lis 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Podpisuję się pod powyższymi radami i dodam jeszcze jedną - wybierz styl ogrodu. i dobierz do stylu i rodzaju gleby rośliny. Do tego i potrzeb waszej rodziny dostosuj projekt i potem konsekwentnie staraj się go realizować. Jasny mur to duży atut do wykorzystania i obsadzenia. A niezbyt urokliwie sąsiedztwo - do zasłonięcia i stworzenia w ten sposób pięknego tła pod nowe rabaty.
Co do wyboru roślin - nie ma sensu męczyć różaneczników czy wrzosów w zasadowej ziemi i zmuszać je nawozami do rośnięcia. Sprawdź jaki jest odczyn gleby.
Jeśli nie lubisz róż - nie sadź ich wcale, nie każdy musi być ich miłośnikiem. Z doświadczenia własnego wiem, że upodobania do roślin są zmienne.
Orzecha włoskiego na pewno bym się nie starała pozbyć, bo daje cień w kawałku ogrodu i tam można urządzić miejsce do wypoczynku.
Co do usuwania z ogrodu roślin trujących, to mam trochę inne zdanie. Małych dzieci trzeba zawsze pilnować, a zagrożenie roślinne nie jest tak wielkie jak inne niebezpieczeństwa , a trochę większe dzieci koniecznie uczyć i przestrzegać, bo inaczej skąd będą wiedziały co jest jadalne a co nie. Co nie znaczy że obok krzaczka porzeczki ma rosnąć wawrzynek wilcze łyko. W naszym przypadku to się sprawdziło, więc pewnie sprawdzi się i w Twoim.
Powiem Ci Alisonku, że jakoś tak mam, że łatwiej mi o pomysły w cudzym ogrodzie niż we własnym. Mam jeszcze do zagospodarowania różne miejsca i ciągle biję się z myślami. Więc życzę owocnej walki: o piękny ogród.
Pomóżcie wyczarować mi ogród 14:07, 13 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Witaj Violu! Po cichutku tez gosciłam u ciebie kilka razy Wydawało mi sie ze zostawiłam jakis slad ale pewna nie jestem .Masz zgrabna działkę ładny domek i ogromny zapał Oj i dobre serce twoje kiciusie sa tego dowodem .mamy wiec cos wspólnego bo mnie tez adoptowała kotka tyle ze potomstwa to mi sporo przyprowadziła Nigdy wczesniej bym nawet nie marzyła o posiadaniu kota Były mi po prostu obojetne Na dzien dzisiejszy mam ich 7 szt Oczywiscie 4 do adopcji ale trzy zostaną Dwie córeczki z poprzedniego miotu i mamuska która mi taki numer wycięła .Juz mi niczego nie doniesie bo stosuje antykoncepcję .Pokochałam te koty a szczególnie czarną która mnie czaruje przez cały dzien a nocą spac nie moge bo siada mi na piersi i zagląda w oczy czy spie ha,ha.Konkuruje z uczuciami z moją sunią jedna przez drugą ma takie pomysły aby byc jedyną że dawno nikt o mnie tak nie zabiegał.Przekochane zwierzaki.Dosyc o sobie Wracajac do twego ogrodu i jego tworzenia to powiem ci ze masz ogromne szczescie. Tyle osób ci pomaga i pracuje nad nim .To zasługa twego czaru bo jestes bardzo miła i otwarta na ludzi .wesoła i ciepła .Do takich osobowosci ludzie lgna jak do moidu ,ja tez Działasz jednak jak błyskawica a to troszkę za szybko .Warto zwolnic bo nie cofniesz czasu .Na początku tez tak miałam Tyle zmarnowałam roslin, zlych wyborów dokonałam bo chciałam juz ,bo inni mieli takie cuda a ja glebę i chwasty.Dojrzałam na tych swoich błedach i choc nadal jestem w polu to juz bardziej cierpliwa i bardziej rozsądna . największym ograniczeniem sa niestety finanse dlatego robie wszystko po kawałku i po jednej rabacie ..Podglądam twój projekt i rady zyczliwych korzystajac z nich sama Mysle ze twój ogród będzie wyjątkowy dzieki wspólnym tworzeniu i twemu zapałowi .Pozdrawiam serdecznie i przepraszam za gadulstwo
Pomóżcie wyczarować mi ogród 22:58, 12 lis 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Viola napisał(a)
Te pomysły to człowieka zabić mogą. Wczoraj Aga mi projekt rozrysowała, ja sama siedziałam tygodnie nad rysunkami, a dziś już chcę warzywnik, albo przynajmniej trochę miejsca z przeznaczeniem na warzywka, a M. się sadu dopomina. Będę więc musiała uwzględnić mały sad taki może na 5-7 drzewek i jakieś dwa zagonki na marchewke i ogóreczki i coś tam. Bez szaleństw. Z przodu domu tego nie zrobię, od strony północnej tez nie, więc znowu zostaję to samo miejsce, co już włąściwie jest rozplanowane i przez kilkanaście godzin miałam święty spokój i radość z projektu. Teraz coś muszę przekombinować.


Haha! Nooo... koleżanka Viola złapała bakcyla i widzę rozkręca się w dobrym kierunku Rabaty będziesz rysowała jeszcze wieeeele razy I - co najlepsze - mamy na to cała zimę
Małymi kroczkami do celu... 21:23, 12 lis 2013


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
A ja właśnie uświadomiłam mojego M., że na wiosnę cały przód będzie do poprawy,że będzie musiał wszystko wykopać, przenieść w inne miejsce, pokazałam mu nawet wstępny projekt i dostałam odpowiedź, " Jak Ci się tak podoba, to pokażesz mi co i jak i Ci to zrobię" hehe kochany :*
Pomóżcie wyczarować mi ogród 21:23, 12 lis 2013


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Te pomysły to człowieka zabić mogą. Wczoraj Aga mi projekt rozrysowała, ja sama siedziałam tygodnie nad rysunkami, a dziś już chcę warzywnik, albo przynajmniej trochę miejsca z przeznaczeniem na warzywka, a M. się sadu dopomina. Będę więc musiała uwzględnić mały sad taki może na 5-7 drzewek i jakieś dwa zagonki na marchewke i ogóreczki i coś tam. Bez szaleństw. Z przodu domu tego nie zrobię, od strony północnej tez nie, więc znowu zostaję to samo miejsce, co już włąściwie jest rozplanowane i przez kilkanaście godzin miałam święty spokój i radość z projektu. Teraz coś muszę przekombinować. A u Ciebie są warzywka? bo nie pamiętam.

Zadołowałam dzisiaj wszystkie swoje doniczki. Część znalazło miejsce w zacisznym kątku za kompostownikiem - truskawki i berberysy
.

Między tujami rośnie grujecznik, ale ten normalnie w ziemi. Na wiosnę - eksmisja gdzieś w lepsze miejsce. Nie wiem tylko czy dobrze, że obsypałam liśćmi? Pierwszy raz w życiu drzewa na zimę ubierałam : )

W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 13:01, 12 lis 2013

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Projekt Sylii fajny. Sad pokaźny. Zły dzień, hmm, każdy je czasem ma, ale one na szczęście mijają. Pozdrawiam Marto
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 19:23, 11 lis 2013


Dołączył: 19 maj 2012
Posty: 1168
Do góry
Czy ja mogę zamówić u Ciebie Danusiu projekt ? Realizacja będzie moja bo chyba nie przyjedziecie?
Pomóżcie wyczarować mi ogród 17:31, 11 lis 2013


Dołączył: 21 wrz 2013
Posty: 412
Do góry
to tylko taki pomysł chodzi o to żebyś miała jakąś koncepcje i widziała alternatywy, sama widzisz ile rzeczy można zrobić, rośliny wykorzystałam te które lubisz, tuje dałam bo tak jak piszesz są tańsze i szybciej urosną. Nie mam pewności co do szerokości rabaty tylnej, patrząc teraz na Twoje zdjęcia chyba mój projekt nie uwzględnia takiego areału ale zawsze coś, może się przyda
Pomóżcie wyczarować mi ogród 17:22, 11 lis 2013


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
O Matko, dziewczyno, toś Ty mi cały projekt gotowy zmajstrowała. Faktycznie zasłona kompostownika inaczej zaplanowana z dojściem z trawki - bardzo fajnie. Wczesniej za namową Filipa zaprojektowałam ekranik z cisa z dereniami ale w innej konfiguracji (pewnie widziałaś). Ale w tym Twoim projekcie też ewentualnie można te dwa ekrany tujowe przy kompostowniku zastąpić cisem i derenie są obok. Tuje tez mogą być - są tańsze i szybciej rosną. Boski projekt i wszystkie rośliny rozpisane. Jestem w szoku Aga. Jestes WIELKA. Dzięki. Będę cała noc siedzieć i analizować dokładnie co tu "rośnie" : )

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:15, 11 lis 2013


Dołączył: 01 paź 2013
Posty: 197
Do góry
Witaj Ana! (Anetko? )
Ostatnie 3 wieczory spędziłam w Twoim ogrodzie. Może nawet się przypadkiem natknęłaś na robaczka koczującego na sofie przy rabacie różanej? To ja
Odbyłam niesamowitą podróż w czasie...zaczęła się w 2011r. na ugorze pełnym chwastów i zbitej ziemii..a kończy się w pięknym ogrodzie., pełnym urokliwych zakątków, bujnych rabat, wśród brzóz i traw szumiących na wietrze...cóż to była za przygoda, dziękuję!

Wiele osób pisało, że uprawiasz czarną magię, bo jak inaczej wytłumaczyć fenomen takiego ogrodu w zaledwie 2 lata? Choć nie wątpię, z masz nadprzyrododzone moce, wiem, ze okupiłaś ten efekt bardzo ciężką i żmudną pracą. Wysiłek włozony w przygotowanie optymalnego podłoża dla każdej rosliny, przemyślane stanowisko, systematyczne nawożenie, cięcie i codzienna troska..to wszystko zaprocentowało! Razem z Tobą ubolewałam nad stratą cisów i cieszylam się z pięknego przyrostu na bukszpaniku wrocławskim. Obserwowałam jak układasz do snu róze i skakałam z radości gdy tak bajecznie kwitly latem.

Projekt Danusi to oczywiście ogromny atut, bo wiedziałaś w jakim kierunku zmierzasz i nawet przesadzanie nie było udręką, bo efekt był gwarantowany, ale dałaś też temu projektowi własną duszę, widać w nim Ciebie i to podoba mi się najbardziej!
Tysiące cebulowych wiosną wyglądały bajecznie, a co się będzie działo przy kolejnych dosadzonych jesienią? WOW.
Ciekawa jestem co ostatecznie wykluje się ze zmian na rabacie z zawijasem. Alan Titchmarsh twierdzi, ze widok z okna kuchennego jest w ogrodzie najważniejszy

Będę zaglądać i podziwiać dalej, już się cieszę na samą myśl!
Pozdrawiam serdecznie!

PS. Róża na pniu to moze być Olympic Palace (Poulsen). Jak pokażesz więcej fotek kwiatów w różnych stadiach to może uda się zidentyfikować na 100%.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:27, 11 lis 2013


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Dziękuje Danusiu za odwiedziny i pokrzepiające słowa.
Znam wirtualnie kilkanaście kolekcjonerskich ogrodów i niestety większość nie jest w moim guście, przy ogromnej liczbie odmian i gatunków robi się okropny chaos za którym nie przepadam.
Najwięcej błędów popełniłem w zeszłym roku, gdy kupiłem dużo miniaturwych iglaków, róznych krzewów i sporą ilość lili, które zostały poźniej powsadzane gdzie się dało. tak samo do niedawna bałem się radyklanych zmian.
Chcę mieć namiastke kolekcji kilku roślin, ale już ograniczyłem sobie zakres i teraz będę się starał aby głównymi roślinami w ogrodzie były żurawki, liliowce, bukszpany i trawy. Reszta ma być tylko uzupełnieniem.
Ogród do pewnego moentu był wspierany przez rodziców, ale w zesżłym roku stwierdzili, że najwyczajniej mi odbiło twierdząc, że nic już zmieniać nie trzeba. Teraz robie wszystko własnymi środkami co w pewnym stopniu ma swoje plusy bo już nie muszę nikogo pytać o zdanie ... chociaż jak chciałem przesadzić kule bukszpanową zostałem skrytykowany (przesadze wiosną )
Wiosną będzie sporo zmian,a obecnie największe wyzwanie to przekonanie sąsiadki (siostry ) na projekt ogrodu bo wiem, że sam na pewno sobie nie poradze.
Pomóżcie wyczarować mi ogród 13:22, 11 lis 2013


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Magdalenka napisał(a)
Przyszłam z rewizytą do Twojego imponującego wielkością ogrodu Masz naprawdę wielkie pole do popisu- nie to co ja (cała działka 4 ary). Zagajnik z brzozami cudowny, oj jakbym chciała mieć taki widok za płotem. Widzę, że projekt już jakiś masz
Nie będę Ci radzić jak Marta czy inni forumowicze, bo tego nie potrafię. Będę za to zaglądać jak idą postępy w pracy i jakie będą jej efekty
Na forum obejrzałam dziesiątki ogrodów. Folder ze zdjęciami tych ulubionych zapełnia się każdego dnia. Tutaj znalazłam żurawki, hortensje czy imponujące trawy Co chwila przesadzam czy dosadzam nowe rośliny. To mój ukochany kawałek ziemi.
Głowa do góry, zima przed Tobą i na pewno na wiosnę wystartujesz z pracami oraz planem nasadzeń.
Pozdrawiam gorąco


Magdo, dziękuję za ciepłe słowa. Zagajnik brzozowy to naprawdę cudo, o każdej porze roku piękny. Mieszkam w nowym domu już prawie rok i codziennie patrzę na te urocze drzewa. Martwię się tylko, że jak ktoś zacznie się tu budować to je wytnie. Dlatego już teraz na swojej działce planuję chociaż kilka brzózek, ale tych mniejszych, bo te leśne rosną do gigantycznych rozmiarów. Na wiosnę napewno wystartuję z pracami, ale końca nie będzie widać. Pewnie 3-4 lata trzeba, żeby ogród wyglądał jako tako. Pozdrawiam, zajrzę do Ciebie w wolnej chwili : )
Pomóżcie wyczarować mi ogród 10:00, 11 lis 2013


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 1266
Do góry
Przyszłam z rewizytą do Twojego imponującego wielkością ogrodu Masz naprawdę wielkie pole do popisu- nie to co ja (cała działka 4 ary). Zagajnik z brzozami cudowny, oj jakbym chciała mieć taki widok za płotem. Widzę, że projekt już jakiś masz
Nie będę Ci radzić jak Marta czy inni forumowicze, bo tego nie potrafię. Będę za to zaglądać jak idą postępy w pracy i jakie będą jej efekty
Na forum obejrzałam dziesiątki ogrodów. Folder ze zdjęciami tych ulubionych zapełnia się każdego dnia. Tutaj znalazłam żurawki, hortensje czy imponujące trawy Co chwila przesadzam czy dosadzam nowe rośliny. To mój ukochany kawałek ziemi.
Głowa do góry, zima przed Tobą i na pewno na wiosnę wystartujesz z pracami oraz planem nasadzeń.
Pozdrawiam gorąco
Pomożecie? mądre głowy na "Danusiowej szyi"? 22:16, 10 lis 2013


Dołączył: 21 sie 2012
Posty: 12
Do góry
Moi Drodzy, powracam. Mam niewiele ale juz się dzielę. Przez ostatni rok tworzony był projekt ogrodu. Przy współpracy z przemiłą osobą Martą -Magnolią (tak TĄ Magnolią!!!) telefonicznie i internetowo został stworzony wstępny projekt ogrodu. To co dla mnie było najważniejsze to układ funkcjonalny, linie rabat itp. jezeli chodzi o roślinność to myśle, że większość juz została wybrana ale zapewne będziemy cos jeszcze zmieniać.
Realnie mam na chwile obecną wymurowana podmurówke/murek pod skarpą od strony lasu (wstawie zdjęcia) oraz donice 2x4m, kanciapę na narzędzia oraz schodki na skarpie.

Na wiosnę ruszam z nasadzeniami- zywotniki na ogrodzenie, skarpa z kosodrzewinami, lawendowe pole i przedogródek, reszta trawa z siatką i system nawadniający. Jezeli sił i funduszy wystarczy to będę bardzo happy . Resztę zostawiam na kolejny rok.
Rozmawiałam z moim M. i podzielam jego obawy, że my laicy możemy nie dac rady samodzielnie wszystkiego wykonać. Chodzi o przygotowanie podłoża, wyznaczenie wszystkich rabat, zaplanowanie i zamontowanie systemu nawadniającego. Magnolia zapewne bedzie pomagać ale zdalnie bo ja jestem z Gdańska.
Podpowiedzcie czy rzeczywiście lepiej wziąć firmę i nie ryzykować, że ogród bedzie wyglądał jakby go "dzieci" robiły.
Damy rade sami :równo posadzić 150 thui 1,4cm, wybrać najładniejsze okazy, zamontować nawodnienie, siatkę na krety itd.? Czy musi nam pomagać ktoś kto w tym siedzi bo inaczej wyjdzie nasz brak doświadczenia.
Będę wdzięczna za wasze opinie i doświadczenia
Postaram sie jutro powklejać zdjęcia
Pozdrawiam
Pomóżcie wyczarować mi ogród 21:08, 10 lis 2013


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Z pomocą dziewcząt i chłopców Ewo, bo Filip mi bardzo pomaga i grzechem byłoby pominąć jego wkład w zasługach. Dziękuję Ci za wizytę i miłe słowa. Zawsze z uwagą czytam Wasze sugestie i po ostatnich postach (a było ich trochę przez ostatnie dni) "popełniłam" kolejny "projekt" części ogrodu. Zaraz go wrzucę. Jeszcze raz dzięki za wizytę i zapraszam ponownie, choć u mnie narazie ubogo.
Ogród mały, ale pojemny;) 20:07, 10 lis 2013


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
Myślałem też jak docelowo przyciąć bukszpany bo jeden plan był taki że ogród będzie miał linie proste i ostre kąty więc bukszpan miał być cięty w kostke drugi projekt był bardziej obły i miały przeważać kule oba poddałem ocenie rodziny i znajomych i jednogłośnie wygrały kule
Dziś sie spieszyłem i nie zrobiłem żadnych fotek jutro coś wstawie
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 19:53, 10 lis 2013


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
Do góry
. Polecam Teatr Projekt i sztukę "Pod niemieckimi łóżkami". Byliśmy wczoraj wieczorkiem i uśmialiśmy się nawet. Gra Tamara Arciuch., Bartosz Opania, Bartek Kasprzykowski>


jak ja zazdroszczę dostępu do kultury... u nas zacofanie totalne pod tym względem.
pozdrawiam gorąco
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies