Pierwsze cudowne, tylko nie wiem co to za gatunki. Ja już chcę robić z tego co mam: stipa, szałwia, kocimiętka.

Drugie to za dużo jednego gatunku - jak to zetniesz to nie ma nic.

Trzecie - no mój zestaw, tylko ja więcej stipy i kocimiętki

Czyli klaruje się pomału co chcę

Edit: zwracam honor przy opcji nr 2, napisałaś że jeszcze inne byliny

A takie nasadzenia pod brzozami lub platanami ? Plus coś jeszcze z bylin

https://pl.pinterest.com/pin/602778731411607291/

https://pl.pinterest.com/pin/602778731400358076/

https://pl.pinterest.com/pin/2885187256246696/

A jakby trochę zmienić i:
Platanowa: tu wiem, że chciałeś jeżówki z hortensjami, więc zostawić tył, a rozplenice z rozchodnikami wywalić, zamiast tego przód zrobić z dużych plamy jeżówek, szałwii/kocimiętki (tu się waham czy obydwie czy jedna z nich) i seslerie?

Brzozowa: zostawić te cisy jak są konieczne, do nich rozplenice, przód stipa + szałwia. Te jeżówki z tyłu mi się nie widzą, bo tam chyba są za miskantem czy za hortensją to nie będzie ich widać. I ja zrobiłabym mniej rozrzucone, a więcej w grupach po kilka sztuk, żeby było widać te rośliny, ale to chyba kwestia gustu.

Tylko nigdzie nie wyszły rozplenice+rozchodniki, a to takie ładne połączenie.

Marcin, teraz doczytałam, że związałeś wszystkie trawy..na rozsadniku miales stipy, prawda? Nie chcę Cie martwić, ale ja tak straciłam moje już całkiem spore kępy stipy. Generalnie wszystkie trawy zawsze wiązałam-i miskanty i rozplenice i nawet takie cienkie trzcinniki-żeby tak nie śmieciły podwórka. Wszystkie poza stipami. A w ubiegłym roku nie wiem co mnie podkusiło żeby je też związać-przeżyły tylko 2 sztuki, którymi bawiła się nasza kotka i rozwiązały sie sznurki. Reszta stip zgniła. W tym roku kupiłam nowe-i jak widziałeś u mnie w wątku, zostawiam je takie rozczochrane na zimę.

Łatwo wyrywać? Mi się wydaje, że trudno, bo korzenie jak niteczki i długie. Momentami myślę, czy te siewki aby na pewno powtarzają cechę odmiany. Może ja mam jakieś dzikusy?

No bardzo łatwo. Ciekawe jest to, co piszesz o korzeniach, hmmm... Ja mam doświadczenia takie, ze to dość zwarta i nieduża kępka... może u Ciebie to nie są siewki stipy, ale czegos innego?

Ojejku, dla mnie stipa to jedna z ładniejszych traw, ale faktycznie lepiej sadzić ją tam, gdzie może się wysiewać, żeby tego nie skubać co roku. Tak jak werbenę. Podobają mi się takie monorabaty ze stipy + jakieś pojedyncze rośliny, np jeżówka biała. Zrobię sobie takie coś kiedyś a na Twoje plany rabat czekam

Zamiast Stipa tenuissima warto posadzić Stipa capillata. Nie wiem, czy dostaniesz w handlu. Ja moją wysiałam. Nasiona są bardziej dostępne, tu u mnie przynajmniej. Ładnie wygląda też Sporobolus heterolepis, ale wydziela zapach, który nie każdy lubi - pachnie kardamonem.

Zamiast Stipa tenuissima warto posadzić Stipa capillata. Nie wiem, czy dostaniesz w handlu. Ja moją wysiałam. Nasiona są bardziej dostępne, tu u mnie przynajmniej. Ładnie wygląda też Sporobolus heterolepis, ale wydziela zapach, który nie każdy lubi - pachnie kardamonem.

U nas na sąsiedniej wiosce jest podobny płac z trawami, muszę się tam zatrzymać i zdjęcia zrobić, bo fajnie to wygląda

Drzewo fajnie wyglądałoby w tym miejscu. Nie wiem co prawda jak to wygląda z podjazdu, ale na rysunku miejsca jest dość

Rdza na trawach nie jest powodowana sąsiedztwem róż. Wg mnie powinny być tam trzy róże. Ile słońca tam by miały?

Czosnki główkowate bardzo się sieją, stipa tez.