To i ja dołączam. Podobno w grupie siła.

I ja , ja , ja

To ja też, a co tam. Grupowa siła Gosi do mnie przemówiła

Hej dziewczyny Dziękuję za pamięć Zaglądam do was, ale mało piszę, a u siebie rzeczywiście już dawno nie byłam. W ogródku mało zmian, ale zrobiłam ostatnią, nową rabatę Róże już posadzone, a wiosną posadzę byliny. Teraz już mi się nie chce.

Czas na fotki - jesienne impresje



Parocja Persian Spire czerwieni się tylko u samej góry, na dole nawet jeszcze parę zielonych liści się uchowało.

Calamintha kwitnie w najlepsze. Stipa capillata sztywna i wyprostowana. Szałwia też jeszcze widoczna.

Sphearlcea ambiqua Childerley, Tithonia nadal kwitną.

Szałwia, Calamagrostis varia bodajże i Agastache.

Agastache t Tithonią, piękna kora Heptacodium z wilczomleczem, goździki z nasionek od Violi nadal kwitną.

Moja ulubiona chryzantema. Kiedyś miałam ją parę lat w donicy, ale znalazłam jej w końcu 3 lata temu miejsce w gruncie. Nie sądziłam, że będzie jej tam tak dobrze. Bardzo mnie cieszy, że tak się jej tam podoba