Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozowa"

Tajemniczy Ogród 20:19, 05 gru 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Lulilaj napisał(a)


Kasiu, gratuluję talentu Miałam w liceum koleżankę, która uczęszczała równolegle do szkoły muzycznej. Grała na fortepianie.Podziwiam za samozaparcie, bo z tego co pamiętam dużo wysiłku to kosztowało


Dzięki kochana Zawsze to jakieś wyzwanie, ale znakomicie uczyło mnie to oranizacji czasu od młodych lat

Brzozowa , fajny ten Wasz domowy klimacik zarówno wizualny jak i domowego ogniska
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 15:09, 30 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
O jejku ale czadowa burza mózgów się rozpętała, a ja tylko na chwilę do centrum wyjechałam, bardzo mi miło, że tyle madrych głów myśli nad moją rabatą
Po kolei:

Brzozowadziewczyna napisał(a)
Witaj Dziewczyno, idziesz jak burza!!
Mam rząd róży Boniki pod ogrodzeniem, kolor ma piękny, długo kwitnie ale jest kilka ale Baardzo często atakują ją mszyce i plamistość liści. Na plamistość musi być regularnie pryskana. Trzeba ją bardzo nisko ciąć, bo ma tendencje do pokładania się. Nie jestem specjalistką od róż ale dziś szukałabym innej, bardziej odpornej.
Pozdrawiam ciepło!!!

Dzięki Brzozowa, miło, że zaglądasz, dzięki za wybicie Bonica z głowy, nie znoszę widoku zamszycowanych róż, brrr, pokładanie się też jest denerwujące.




Tajemniczy Ogród 15:02, 29 lis 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
wiklasia napisał(a)
Brzozowa dziewczyno gdzie Cie wessało? Któraż to rzeczywistość zagarnęła Cię dla siebie? Zaglądam, a tu ostatnio cisza i spokój


Witaj Feniksie!!! A ja u Ciebie bywam regularnie, tylko po cichu Twoje mądre rady czytamZapadam ogrodowo w sen zimowy - rzeczywistość szkolna wessała mnie skutecznie A i w ogrodzie zastój, więc sytuacja sprzyja Ale miło, że zaglądasz!!! Pozdrawiam ciepło!!!
Nowocześnie z różAnką :D 13:26, 29 lis 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
anna_t napisał(a)

chodzi mi o taką brzozowa jaka jestw ogrodzie z lustrem czy u Edyty, Sylwi. niewiem czy można to nazwać swobodnym zagajnikiem. byłyby tam rodki jak u Sylwi, derenie.. to do ustalenia w sumie jeszcze.


A czy tamte rabaty nie są przypadkiem głębsze?
Nowocześnie z różAnką :D 20:50, 28 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Ania, czy te brzozy mają być romantycznym bukietem wtedy kilka w jeden dołek, jak bukiet albo blisko siebie.
Czy luźnym, swobodnym zagajnikiem?

Czy elementen struktury rabaty - wtedy dopasowanym do układu innych drzew, osi widokowych?

Jaka jest funkcja tego kwadratu 5x5?

I co będzie pod tymi brzozami? Rodki? Derenie? Tuje ? - to aktualna wersja poszycia pod brzozami?




zacznę moze od odpowiedzi jaka mialby być funkcja..nawiązanie do kwadratu z ogniskiem tylko
widok z tarasu na to miejsce gdzie miałyby być brzozy, w rogu za hortensjami



chodzi mi o taką brzozowa jaka jestw ogrodzie z lustrem czy u Edyty, Sylwi. niewiem czy można to nazwać swobodnym zagajnikiem. byłyby tam rodki jak u Sylwi, derenie.. to do ustalenia w sumie jeszcze.

bardziej zalezy mi na tym żebyście pomogli mi zdecydowac czy dobrze to wymyśliłam i jesli tak to ile tych brzóz dać
Tajemniczy Ogród 12:19, 25 lis 2017


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
Brzozowa dziewczyno gdzie Cie wessało? Któraż to rzeczywistość zagarnęła Cię dla siebie? Zaglądam, a tu ostatnio cisza i spokój
To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:07, 23 lis 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Brzozowa, lubiłam być mamą własnych dzieci. To był, z perspektywy czasu, najbardziej intensywny czas w moim życiu. Konieczność 6-tygodniowej opieki nad chorującymi na ospę pacholętami (drugi złośliwie zachorował w ostatnim dniu zwolnienia na pierwszego), do dziś pamiętam. Wspięłam się wtedy na wyżyny swojej kreatywności.
Ale wcale za tym nie tęsknię. Cieszę się z ponownej możliwości decydowania o tym, jak spędzę dzień i noc.
Aż zacytuję Ciebie "Taki czas...też piękny..."





Dokładnie. Myślę, że jestem w samym centrum mojego najbardziej intensywnego czasu w życiu...A może to epicentrum I cieszę się tym Choć pewnie z radością kiedyś odpocznę
O, może na takiej ławeczce, jak na tym zdjęciuKtóra to trawa tak spektakularnie rośnie Ci za tą ławeczką??
P.S. Dzięki za frontową To moje natchnienie

Wymarzony sielankowy ogród..... 20:09, 22 lis 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8934
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ale roboty zrobione - jak patrzę, to czuję, że mnie moje mięśnie bolą. Brzozowa w górę i rozchodnikowa fajne.


Ewuś dzięki dobrze, że mam dużeee wsparcie w moim eMusiu, bardzo mi pomógł i nie grymasił, a wręcz zaczyna mu się podobać i sam się wkręca w to wszystko buziam
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:25, 22 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Brzozowa, lubiłam być mamą własnych dzieci. To był, z perspektywy czasu, najbardziej intensywny czas w moim życiu. Konieczność 6-tygodniowej opieki nad chorującymi na ospę pacholętami (drugi złośliwie zachorował w ostatnim dniu zwolnienia na pierwszego), do dziś pamiętam. Wspięłam się wtedy na wyżyny swojej kreatywności.
Ale wcale za tym nie tęsknię. Cieszę się z ponownej możliwości decydowania o tym, jak spędzę dzień i noc.
Aż zacytuję Ciebie "Taki czas...też piękny..."







Wymarzony sielankowy ogród..... 09:26, 22 lis 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Ale roboty zrobione - jak patrzę, to czuję, że mnie moje mięśnie bolą. Brzozowa w górę i rozchodnikowa fajne.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:05, 21 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Szron u Ciebie a u mnie właśnie zaczął śnieg padać.... a trawy mam nie powiązane


U mnie większość traw wciąż powiewa swobodnie. Bardzo grząsko jest.





Brzozowadziewczyna napisał(a)
U Ciebie, mimo że już sezon zamknięty, nadal pięknie. Przechadzam się to tu, to tam... Pozdrawiam ciepło


Brzozowa dziewczynko, dobrze, ze się odnalazłaś po dłuższej przerwie. Mam nadzieję, że spacer był udany.



Agania napisał(a)


Jednonocny przymrozek przyniósł Ci niespodziankę i zaowocował ślicznymi zdjęciami...brawo

U nas na plusie i trochę mokrego śniegu zobaczyłam i tyle


To był jednorazowy wybryk. Od wczoraj pada.

Tu ma być ogród :) 14:21, 19 lis 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
AniMa napisał(a)
Cudnie. A brzozowa od drugiej strony boska Uwielbiam brokat szronowy


Ja też lubię ją fotografować od tej strony.
Tu ma być ogród :) 13:21, 16 lis 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
Cudnie. A brzozowa od drugiej strony boska Uwielbiam brokat szronowy
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 18:17, 14 lis 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Witaj Polinko, teraz rzuciłam się na Twój pamiętnik. Szkoda było nie zacytować tych traw, można je oglądać i sto razy Toszka kiedyś poleciła mi mieszankę do traw, którą Ty stosujesz. Jeśli moje trawki będą kiedyś tak wyglądać, to już teraz przestanę żałować tego biegania za kupami No i do znudzenia: przepięknie!


Cześć Brzozowa dziewczyno
Mieszanka, którą stosuję to przepis Toszki. Życzę aby również i Twoje trawy odwdzięczyly Ci się za bieganie
Za pochwały traw bardzo dziękuję!
"Póki życie trwa..." 14:53, 07 lis 2017


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314
Do góry
chyba rozjechały mi się te moje rabaty na rysunku ,bo ta brzozowa to bardziej na wprost drzwi wypada ,przepraszam ,ze w błąd wprowadziłam...mówiłam,ze ja nie umiem rysować ani orientacji przestrzennej w ogóle nie posiadam czuję sie upośledzona z tego powodu
Ogród Muszelki 08:51, 05 lis 2017


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Do góry
Wspaniały pogodowo weekend! Słońceeee!
Udało mi się wczoraj zamknąć wszystkie prace ogrodowe na ten sezon. Finito!!!

Pozostaje mi tylko okopczykowanie róż, ale z tym poczekam do odpowiedniej temperatury (od kilku lat wypada to w grudniu). No, i grabienie liści przed ogrodem - aleja brzozowa, jeszcze trochę żółtków wisi

Za chwilę wybieramy się na całodzienną jesienną wyprawę!
Cudownej niedzieli życzę!
Tu ma być ogród :) 18:21, 04 lis 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
MirellaB napisał(a)
Twoja brzozowa zachwyca mnie nieustannie zawsze - wiesz o tym

Z pigwy robię dodatek do herbaty. Na więcej witaminy niż cytryna. Kroje w cieniutkie plasterki zasypuję cukrem i do słoika. Puści sok i do herbatki pigwę razem z sokiem.

Podziwiam Cię za wykopywanie cebul. Robiłam jak zwykle zmiany na rabatach, ale nie chciało mi się wykopywać, cebule spisałam na straty.

Sesleria bardzo ładna. Czy to jesienna? Moja Haufleriana wstrętna. Czekam na odpowiedni czas, żeby się jej pozbyć - no nie podoba mi się, a taka była zachwalana na O.


Wiem, mam nadzieję, że to się nie zmieni z tymi nowymi nasadzeniami

W zeszłym roku te tulipany sadziłam 16 listopada, miałam ich sporo a pora już była późna więc kopałam dołek rydlem i wrzucałam jak leci - było im tam stanowczo za ciasno, bo leżały jeden przy drugim, ale wiedziałam, że rabata do zmian i wykopywać je będę - to wykopywanie nawet nie było takie straszne.

Haufleriana też jakoś najmniej mi ze wszystkich seslerii podeszła i najmarniej teraz u mnie wygląda.
Tu ma być ogród :) 18:12, 04 lis 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Zana napisał(a)
Ja posadziłam w tym roku żółtozielone i fioletowe tulipany, ciekawe czy zgrają się kwitnieniem.

Brzozowa po powiększeniu zapowiada się suuuper. Zresztą już teraz jest do pozazdroszczenia. Mam coraz większą ochotę na te brzozy.


Ciekawe zestawienie, lubię takie nieoczywiste łączenie kolorów - jak wyjdzie fajnie to w przyszłym roku zgapię.
Dostałam w nagrodę żółtozielone tulipany Formosa i Golden Artist, ale w tym roku posadziłam je same ze sobą
Tu ma być ogród :) 11:01, 03 lis 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Twoja brzozowa zachwyca mnie nieustannie zawsze - wiesz o tym

Z pigwy robię dodatek do herbaty. Na więcej witaminy niż cytryna. Kroje w cieniutkie plasterki zasypuję cukrem i do słoika. Puści sok i do herbatki pigwę razem z sokiem.

Podziwiam Cię za wykopywanie cebul. Robiłam jak zwykle zmiany na rabatach, ale nie chciało mi się wykopywać, cebule spisałam na straty.

Sesleria bardzo ładna. Czy to jesienna? Moja Haufleriana wstrętna. Czekam na odpowiedni czas, żeby się jej pozbyć - no nie podoba mi się, a taka była zachwalana na O.
Tu ma być ogród :) 16:26, 02 lis 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Ja posadziłam w tym roku żółtozielone i fioletowe tulipany, ciekawe czy zgrają się kwitnieniem.

Brzozowa po powiększeniu zapowiada się suuuper. Zresztą już teraz jest do pozazdroszczenia. Mam coraz większą ochotę na te brzozy.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies