Cześć Asia! Ściskam noworocznie!
Dawno mnie tu nie było, a tu taka piękna kuchnia do obejrzenia! Piękna, klimatyczna, spójna! Jeśli mogę dorzucić grosik - uważam, że Hani pomysł na duży stół jest bardzo dobry. Mam baardzo podobny układ kuchni jak u Ciebie, metraż 15m i właśnie niedawno wymieniłam stół na większy z dodatkową możliwością łatwego rozsunięcia go o kolejne pół metra.
Mi zależało też na tym, żebym nie musiała kłaść obrusa ani podkładek, bo utrzymanie ich w czystości przy czterech chłopakach przyprawiało mnie nie powiem o co Więc poprosiłam stolarza o pomalowanie blatu matowym lakierem o podwyższonej odporności, takim na schody. Polecam, genialne , można stawiać gorące naczynia, nie zostają żadne plamy Stół mam tak jakby pod Twoim oknem wzdłuż blatu. Myślałam o ławach ale wygrały krzesła, znalazłam w necie nieduże drewniane. I mam wydzieloną komórkę w ten sposób, jak pisała Hania. Polecam
Kredens cudny!

P.S. I ciąg roboczy też mam tak, jak proponowała Hania - pod oknem. Uwielbiam to, to moje okno na świat I wygodnie blisko do spiżarni

Wszystkiego naj w Nowym Roku! Pięknej kuchni

Ja tez sie zabieram za projektowanie kuchni, ale mam na to co najmniej rok

Kasiu - projektuj dużo miejsc do przechowywania i dużo blatu

Brzozowa - też lubię jak stół jest koło okna. Na razie jednak sprawa stanęła w miejscu, bo kwestia finansowania remontu jeszcze nie jest rozwiązana

Asiu, tu na szczęście muszę myśleć innymi kategoriami, choć dużo blatu koniecznie, bo w kuchni to obowiązkowe. Mieszkanie ma być wynajmowane, więc wersja budżetowa przy jak najciekawszym wyglądzie. Zobaczymy jaki efekt uda się uzyskać ostatecznie

Asiu podczytałam o kuchni Ciekawe, na czym stanie

Podkurczanie nóg ma coś wspólnego ze stawami biodrowymi i mednicą zrotowaną podobno...ale nie wiem dokładnie co, więc nie mądruję, ale nagminie tak robię.
Podobnie, jak Ty zaczęłam nowy rok planami, na wypadek wygranej pieniężnej
Ale jeszcze zagrać trzeba
We wrocławiu krokusy naja już kilka cm, skandal!

Chyba też muszę zacząć grać w totka, bo moje plany inaczej chyba się nie zrealizują
Pozdrawiam Cię Asiu noworocznie

Cześć Wichrzycielko! Witam się w 2018

Dziękuję i pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
Uprzejmie informuję, że na chwilę znikam z forum, gdyż jadę na urlop. Po urlopie odezwę się, jak się przyzwyczaję do pisania lewą ręką. Jak się nie przyzwyczaję, to się odezwę dopiero jak mi zdejmą gips z prawej ręki.

Normalni ludzie wracają z gipsem z nart, a ja z gipsem wyjeżdżam

Asia,no nie. Coś Ty robiła? Czyżby efekt zimy ta ręka w gipsie? Wypoczywaj,kuruj się i mam tylko nadzieję,że to nic poważnego