Dziewczyny: mam w donicach piękne hortensje ogrodowe. Poprzednią zimę z sukcesem przetrwały na widnym nieocieplonym strychu. Podpowiedzcie, proszę, kiedy jest najlepszy czas na przeniesienie ich na zimowe stanowisko??? Nadal ładnie zdobią dom, ale obawiam się nadchodzących przymrozków...
I jeszcze jedno, czy przyciąć im na zimę kwiatostany, czy lepiej zostawić? Jak im się będzie lepiej zimowało?
Nie zniechęcaj się Te byliny, które wymieniłaś, to dzieci słońca. W Twoim ogrodzie dawać radę będą rośliny leśne. Wymienię parę, może sobie coś wybierzesz i zobaczysz, jak będzie u Ciebie rosło. Niektóre byliny, tak jak lawenda u Ciebie, potrafią zadziwić, więc warto próbować.
Specjaliści na w miarę suche, półcieniste lub cieniste, trudne stanowiska:
Anemone tomentosa Robustissima
Aruncus aethusifolius
Asarum europeaum - woli gleby zasadowe, niezbyt ubogie, więc nie wiem, czy dałby u Ciebie radę, ale może warto wypróbować
Aster divaricatus - leśny aster, najlepiej rośnie jak ma trochę słońca
Aster macrophyllus Albus
Carex umbrosa
Clematis jouiniana Praecox - rośnie "pełznąc" po ziemi, do lata potrafi zakryć ok. dwa metry kwadratowe
Clematis jouiniana Stanislaus - ma większe, piękniejsze kwiatyniż powyższa odmiana
Corydalis ochroleuca - lubi gleby zasadowe, ale warto go wyprubować
Corydalis solida - ma śliczny kolor, lubi co prawda żyzno i nie za sucho, ale na pewno warto spróbować, bo kwitnie już w marcu
Corydalis lutea
Epimedium pinnatum ssp. colchicum - specjalista do trudnych stanowisk
Epimedium perralchicum Frohnleiten
Geranium nodosum
Lamiastrum galeobdolon Florentinum - może być inwazyjne
Lithospermum purpurocaeruleum
Luzula nivea - bardzo fajna trawa do cienistych miejsc
Montia sibirica - nie tylko pięknie kwitnie wiosną, ale można go nawet używać do sałatek
Phuopsis stylowa Purpurglut
Stellaria holostea
Symphytum grandiflorum - specjalista do trudnych stanowisk, może być inwazyjny
Violoa labradorica
Viola sororia Albiflora
Waldstenia geoides
Waldstenia ternata - może być trochę inwazyjna
Teraz lista roślin zawsze kwitnących w cieniu wymagających jednak podlewania:
Anemone nemorosa
Anemonopsis macrophylla
Disporopsis pernyi
Epimedium grandiflorum Elfenkönigin
Epimedium Hybride Amber Queen
Hepatica nobilis - lubi gleby zasadowe, ale warto go wypróbować
Hepatica transsylvanica Alba
Hepatica transsilvanica Winterfreude
Hylomecon japonica
Hypericum androsaemum Orange Flair - lubi żyzne gleby, ale może warto go wypróbować
Hypericum calycinum - raczej inwazyjny
Jeffersonia diphylla - rzadka ślicznotka, nie lubi mieć sucho
Lamium orvala - bardzo ładnie komponuje się z ciemiernikiem
Liriope graminifolia
Liriope muscari
Lunarna rediviva - lubi żyzne gleby, pięknie pachnie i kwitnie nocą
Ophalodes Verna
Polygonatum biflorum
Semiaquilegia ecalcarata Sugar Plum Fairy - lubią ją ślimaki
Smilacina racemosa - lubi żyzne gleby
Tiarella cordifilia Brandywine - pięknie się przebarwia jesienią
Teraz parę roślin do półcienia lubiących trochę bardziej żyzną glebę:
Adenophora Hybride Amethyst
Astilbe Arendsii- Hybride
Corydalis Hybride
Dicentra spectabilis
Disporosis pernyi
Epimedium dyphyllum - przebarwia się na jesień na czerwono
Gillenia trifoliata
Helleborus w odmianach
Heuchera w odmianach
Hosta w odmianach
Kirengeshoma palmata
Mertensia virginica - znika po kwitnieniu, pojawia się na nowo po zimie, masz miejsce na inne rośliny
Rodgersia Henrich Die Schöne - lubi żyzne gleby
Rodgersia pinnata
Saruma henryi
Mam nadzieję, ze znajdziesz wśród tych roślin takie, które Ci się spodobają i będą pasować do Twojego ogrodu
A tak w ogóle to przyszłam się przywitać, bo widuję Cię w różnych wątkach, a Twój ogród młody w fajnej fazie tworzenia, więc od razu się zapakowałam i od wczoraj sobie czytam od początku.
Po pierwsze podziwiam - 4 chłopaków to niezły wyczyn (nie mówiąc o piątym, który pewnie też czasem jest jak duże dziecko hihi Tylko jedna rzecz mi się nie zgadza, kiedy Ty ich zdążyłaś urodzić, jak na avku jest dziewczyna najwyżej 20letnia ?
Piękny dom macie - choć mnie nigdy nie kręciły takie klimaty, to doceniam bardzo - piękne miejsce na ziemi sobie stworzyliście Do tego ogród i jest cudnie. Brzozy dają czadu!
Doradcy ogrodowego to raczej ze mnie mieć nie będziesz, bo sama nie mam jakoś specjalnej wizji. Coś tworzę, ale ogrodowiskowo to u mnie nie jest
Anda, Baardzo Ci dziękuję za taką listę, to będę miała, co teraz oglądać!
Tak, mam świadomość, że moje wybory nie były dobre, ot błędy początkującej ogrodniczki - kupowałam to, co mi się podobało, nie patrząc na stanowisko, rodzaj ziemi, etc.
Na pewno coś wybiorę, tym bardziej, że teraz łatwiej, bo założyliśmy nawadnianie. Większy wybór dzięki temu. Dzięki! Pozdrawiam ciepło!!!
Witaj Feniksie!!! A ja u Ciebie bywam regularnie, tylko po cichu Twoje mądre rady czytamZapadam ogrodowo w sen zimowy - rzeczywistość szkolna wessała mnie skutecznie A i w ogrodzie zastój, więc sytuacja sprzyja Ale miło, że zaglądasz!!! Pozdrawiam ciepło!!!
O jesteś piękny i oryginalny kalendarz adwentowy można wiedzieć skąd? Masz z dzieciaczkami na pewno mnósto obowiązków, nieustannie podziwiam!
Pozdrawiam