Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Kompost, kompostowanie i kompostowniki 08:01, 07 sty 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
magda19831 napisał(a)
Mam trzeci sezon kompostownik plastikowy do którego oprócz roślin z działki czy darni wrzucam odpady domowe - skorupki z jajek, obierki z warzyw i z jabłek i dziś dzwoni sąsiadka z informacja ze na moim kompostowniki stołuje się szczur ..... przerzuciliśmy z mężem cała zawartość kompostowniki , na wiosnę będę wrzucać do niebo tylko odpady z działki a odpady domowe do worków na bio odpady.


U mnie byl szczur tylko 8 lat temu jak przejelismy dom. Poprzedni wlasciciel wrzucal tez resztki z kuchni- gotowane. My wrzucaly tylko obierki z warzyw i owocow i odpadki z ogrodka.Szczurow od 8 lat nie ma.
Kompost, kompostowanie i kompostowniki 17:44, 06 sty 2020


Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344
Do góry
Gosiek33 napisał(a)


Szczury bywają wszędzie, a zabezpieczony jest ten kompostownik? Latem też grasują

Od lat gdy muszę bio ogrodowe oddawać w workach foliowych to zastanawiam się czy ktokolwiek wysypuje je z tych worków? Od ubiegłego roku na bio kuchenne wydają u mnie worki biodegradowalne, uprzedzają by resztki wrzucać tam tuż przed oddaniem - biodegradowalne czyli jakie? Takie co rozsypią się na małe kawałki? Przynajniej nie udusi sie w tym jakiś zwierzak, ale z pewnością nie przeszkodzi by najadł się tej trucizny. Nie raz widziałam jak ptaki rozrywają worki ze śmieciami i wyjadając jakieś resztki połykają folię.
Może bio kuchenne powinno się tylko w młynku kuchennym mielić. Tylko kogo na to stać... temat rzeka


To jest taki zwykły czarny plastikowy kompostownik, ale moja wina ze zaprosiłam szczury bo był ostatnimi czasy otwarty. Sąsiadka mnie dziś bardzo zaatakowała ze wyrzucam śmieci itd

Segregacja śmieci to temat rzeka ....
Kompost, kompostowanie i kompostowniki 17:35, 06 sty 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
magda19831 napisał(a)
Mam trzeci sezon kompostownik plastikowy do którego oprócz roślin z działki czy darni wrzucam odpady domowe - skorupki z jajek, obierki z warzyw i z jabłek i dziś dzwoni sąsiadka z informacja ze na moim kompostowniki stołuje się szczur ..... przerzuciliśmy z mężem cała zawartość kompostowniki , na wiosnę będę wrzucać do niebo tylko odpady z działki a odpady domowe do worków na bio odpady.


Szczury bywają wszędzie, a zabezpieczony jest ten kompostownik? Latem też grasują

Od lat gdy muszę bio ogrodowe oddawać w workach foliowych to zastanawiam się czy ktokolwiek wysypuje je z tych worków? Od ubiegłego roku na bio kuchenne wydają u mnie worki biodegradowalne, uprzedzają by resztki wrzucać tam tuż przed oddaniem - biodegradowalne czyli jakie? Takie co rozsypią się na małe kawałki? Przynajniej nie udusi sie w tym jakiś zwierzak, ale z pewnością nie przeszkodzi by najadł się tej trucizny. Nie raz widziałam jak ptaki rozrywają worki ze śmieciami i wyjadając jakieś resztki połykają folię.
Może bio kuchenne powinno się tylko w młynku kuchennym mielić. Tylko kogo na to stać... temat rzeka
Kompost, kompostowanie i kompostowniki 16:41, 06 sty 2020


Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 344
Do góry
Mam trzeci sezon kompostownik plastikowy do którego oprócz roślin z działki czy darni wrzucam odpady domowe - skorupki z jajek, obierki z warzyw i z jabłek i dziś dzwoni sąsiadka z informacja ze na moim kompostowniki stołuje się szczur ..... przerzuciliśmy z mężem cała zawartość kompostowniki , na wiosnę będę wrzucać do niebo tylko odpady z działki a odpady domowe do worków na bio odpady.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 12:13, 06 sty 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
Kasiek napisał(a)
I ja sie staram Pomijajac juz tak oczywista rzecz jak kompostownik w ogrodzie i brak chemii, robie zakupy u naszych rolnikow, jajka, drob, mieso, warzywa i owoce. Ja osobiscie nie jem miesa, ale je je moja rodzina, te kupuje tylko i wylacznie w bio gospodarstwie. W naszym wiejskim Netto nie ma juz torebek foliowek, sa za to wielokrotnego uzytku Mamy w okolicy (25 km) sklepik bio i jest on swietnie zaopatrzony, lubie w nim robic zakupy. Dodatkowo, mamy automaty z zywnoscia Tak, nawet o 24 mozna wrzucic pieniazek i wyciagnac np jajka Przy okazji zrobie fotke Swoj jogurt i chleb to oczywista oczywistosc ( chlebek bez maki)
Sprzatanie w domu w wiekszosci z pastami i plynami wlasnej produkcji Staram sie bardzo jak najmniej uzywac chemii, pranie moje pieknie pachnie a nie jest prane w proszku


U nas tez sa te automyty-czasami bierzemy stamtad mleko. Nie podoba mi sie tylko, ze krowy stoja w stodolach bez wyjscia. Wiec staram sie z tych automatow nie korzystac. Za to jest jedno mleko w sklepach, w butelkach, ktore jest od krow stojacych na lakach.I te kupujemy.

Do bio sklepu mamy 25 km, do rzeznika 10 km ale jezdzimy raz na dwa tygodnie i robimy zapasy. To samo z farma bio drobiu. Jezdzimy raz na jakich czas i kupujemy wiecej.U mnie bez auta nigdzie nie dojde pieszo- tzn. dojde ale po 30 min. wiec
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 21:54, 05 sty 2020


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
I ja sie staram Pomijajac juz tak oczywista rzecz jak kompostownik w ogrodzie i brak chemii, robie zakupy u naszych rolnikow, jajka, drob, mieso, warzywa i owoce. Ja osobiscie nie jem miesa, ale je je moja rodzina, te kupuje tylko i wylacznie w bio gospodarstwie. W naszym wiejskim Netto nie ma juz torebek foliowek, sa za to wielokrotnego uzytku Mamy w okolicy (25 km) sklepik bio i jest on swietnie zaopatrzony, lubie w nim robic zakupy. Dodatkowo, mamy automaty z zywnoscia Tak, nawet o 24 mozna wrzucic pieniazek i wyciagnac np jajka Przy okazji zrobie fotke Swoj jogurt i chleb to oczywista oczywistosc ( chlebek bez maki)
Sprzatanie w domu w wiekszosci z pastami i plynami wlasnej produkcji Staram sie bardzo jak najmniej uzywac chemii, pranie moje pieknie pachnie a nie jest prane w proszku
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 10:52, 05 sty 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24269
Do góry
Danusiu zaglądam i pozdrawiam noworocznie.
I dużo radości i ogrodowej i życiowej ci życzę

Pooglądałam również rysunek z kompostownikiem.
I upewniłam się ,że dobrze robię. Ja też nie marnuję już niczego.
A skorki z bananów wcześniej na kompostownik wyrzucałam.
A od jesieni już zbieram i pod róże zakopuję. Chyba im to teraz nie zaszkodzi ?
Czy lepiej suszyć i na wiosnę dawać ??
Ogród Basi 16:35, 04 sty 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
basia3012 napisał(a)
Danusiu, przeczytałam artykuł. Dziękuję. Dopiero w tym roku założyliśmy kompostownik, znalazłam na niego miejsce a mąż sam zbudował. Mamy nadzieję na własny kompost.
Tak wygląda nasz kompostownik. Mam nadzieje, że trzy hortensje go zasłonią.
Może trzeba usunąć Danusiu to zdjęcie? Przepraszam, że wstawiłam je ale chciałam się pochwalić własnym kompostownikiem.



Świetna robota.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 16:14, 04 sty 2020


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10602
Do góry
Danusiu, przeczytałam artykuł. Dziękuję. Dopiero w tym roku założyliśmy kompostownik, znalazłam na niego miejsce a mąż sam zbudował. Mamy nadzieję na własny kompost.
Tak wygląda nasz kompostownik. Mam nadzieje, że trzy hortensje go zasłonią.
Może trzeba usunąć Danusiu to zdjęcie? Przepraszam, że wstawiłam je ale chciałam się pochwalić własnym kompostownikiem.

Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 11:12, 04 sty 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Opracowałam schemat, Justyna narysowała. Mam wydrukowany na A3, będę oprawiać w ramy i robić pokazowy kompostownik mały, ze szklaną szybą, żeby widać było przekrój i co się w środku dzieje.





Świetny pomysł ,jak dla mnie strzał w dziesiątkę ,kompostownik mam od jakiegoś pół roku ,doświadczenie w tym temacie jeszcze słabe i nie zawsze mam pewność co można wrzucić a co nie

zaraz sobie skopiuje

a i z niecierpliwością czekam na artykuł o rozmnażaniu
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 00:22, 04 sty 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9037
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Opracowałam schemat, Justyna narysowała. Mam wydrukowany na A3, będę oprawiać w ramy i robić pokazowy kompostownik mały, ze szklaną szybą, żeby widać było przekrój i co się w środku dzieje.




Gupio zapytam...a my możemy skopiować ten rysuneczek?

Ja też dużo korzystam z artykulików,dzięki za wszelką wiedzę Danusiu!
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 23:45, 03 sty 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Basilikum napisał(a)


Dziekuje za wszystki rady (wczoraj czytalam artykuly o komposcie super sa


Opracowałam schemat, Justyna narysowała. Mam wydrukowany na A3, będę oprawiać w ramy i robić pokazowy kompostownik mały, ze szklaną szybą, żeby widać było przekrój i co się w środku dzieje.



Sezon 2017 u Hanusi 15:46, 01 sty 2020


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14074
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
Chcę podziękować wszystkim moim wirtualnym przyjaciołom, a także machnąć łapką do każdego kto dziś mnie odwiedza, Macham ja i Edytka!
Wszystko co dobre i szlachetne niech się u Was pleni, a to co niezbyt do gustu przypada....na kompostownik!





ja też serdecznie macham
Sezon 2017 u Hanusi 12:42, 01 sty 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7522
Do góry
Chcę podziękować wszystkim moim wirtualnym przyjaciołom, a także machnąć łapką do każdego kto dziś mnie odwiedza, Macham ja i Edytka!
Wszystko co dobre i szlachetne niech się u Was pleni, a to co niezbyt do gustu przypada....na kompostownik!



Połowa działki - czyli mam powoli dość część II 06:59, 16 gru 2019


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14209
Do góry
mirkaka napisał(a)
Kupujesz powojniki i sadzisz obok ogrodówki Czyżby szykowała się taka rabata jak u mnie?
Pozdrawiam Halinko


Mireczko chyba pisałam Ci że zerżnę .Miałam głupią rewolucję jesienią /Moja głupota/ mam 2 duże rabaty do sadzenia na nowo Jesienią rozrzuciłam duży kompostownik wyrównałam teren i czekam niecierpliwie wiosny zeby to wszystko jakoś posadzić co wyniosłam z nich a dodatkowo mogę coś zmienić .Twoja ścianka z klematisów i hortek po nocach mi się śni .Hortki u mnie dobrze rosną ,gorzej jakoś ostatnio z klematisami ale dostaną nowego papu to i one polecą do góry.
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 21:02, 11 gru 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
Anda napisał(a)
Swietne plany. Mocno trzymam kciukasy
Plakietka Natur im Garten, wow! Mysle, ze ja otrzymacie. Masz kompostownik? Pewnie masz A chcesz kiedys zaprosic do siebie Karla Plobergera?

A co to za kurs? Mozesz mi napisac na priva?


podeslalam linki
plakietka dokladniej nazywa sie "Bayern blüht – Naturgarten“
kopostownik mam olbrzymi kiedys go pokazywalam, wiosna bedzie pierwszy kompost
Tego Karla to ja nie znam, to cos jak Maja?? to nie chce, moze za 10 lat

Sylwia troche tych krzewow i drzew juz mam ale pare dosadze jeszcze

Gosia u nas -6 bylo wrrr nie lubie jak tak zimno, no chyba,ze na spacer z kijami abo bieganie to mi obojetnie. Snieg byl w prognozie ale juz sie zmyl, czyli nie padalo a prognoza sie zmienila
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 19:50, 11 gru 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
Swietne plany. Mocno trzymam kciukasy
Plakietka Natur im Garten, wow! Mysle, ze ja otrzymacie. Masz kompostownik? Pewnie masz A chcesz kiedys zaprosic do siebie Karla Plobergera?

A co to za kurs? Mozesz mi napisac na priva?
Ogrodowy spektakl trwa ... 13:10, 10 gru 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
mirkaka napisał(a)
Jakie Ty masz ogromne kompostowniki , skąd masz tyle dobra żeby je wypełnić?
Ale są świetne, czy te deski z przodu to można po jednej zdejmować?

Za płotem z siatki na piątym zdjęciu to też Twój ogród?
Pokazujesz zaplecze, a ja zawsze wstydzę się swojego, a niepotrzebnie, przecież to serce ogrodu


Mirka kompostowniki to spełnione marzenie ogrodowe i napęd do działania bo jak sobie tak nabiorę taczki pełne ziemi to wiem że dogadzam moim rośliną.
Wcześniej miałam mały kompostownik i się mordowałam bo podbierałam od dołu.

Jak tylko pojawił się nowy grunt to wiedziałam gdzie będą i jak duże.
Mam 3 skrzynie a wrzucam jak leci - ile ja mam dobra z ogrodu - podcinanie, chwasty, ziemia, suche, przekwitłe, odpady zielone domowe - całkiem sporo tego jest, cienka warstwa trawy, zmielone brązowe co tam - gałęzie, kartony czyste i papiery,
a przy warzywnych grządkach jest tego dobra więcej.
Te deski z przodu są ruchome i ściągam wg potrzeb.

Za siatką to jest właśnie mój ogród przydomowy.

Zaplecze to ważna sprawa, co roku zastanawiam się co powinnam tam mieć i jak to urządzić żeby bajzlu nie było a tylko twórczy nieład .

W moim małym ogródeczku - Dorota 22:42, 06 gru 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Dorotka już tworzysz. Oj żebym ja miało połowę tych umiejętności co ty masz. Piękne figurki o stroikach nie wspomnę.
Mam bardzo dużo szyszek długie małe wąskie szerokie. Muszę sobie kupić taki pistolet do kleju.
Też nie mogę się przestawić na tory zimowe.na szczęście nie jest zimno. Dopada mnie niechec, lenistwo chodzę i rozmyślam. Teraz układam w głowie nowa rabatę CV o posadzić aby się nie narobic.
Kosz dużo tego to rzeczywiście chwasty nie rosną. Dosypuj ziemi na rabaty masz kompostownik?
A ja grzebie w informacjach w necie. Ot to moje zajecie dzień złeci i tak co dzień.

Dorotka posadz drzewa o wąskich koronach.

Pozdrawiam

Elu, ja większość robionych dekoracji mocuję wyciągniętą z opakowania taśmą wideo. Ładnie podchodzi pod ( jak to nazwać?)skrzydełka szyszki i łatwo można przymocować je do wianka, czy zawieszki. Ja samoukiem jestem, ciągle coś kombinuję.
Bardzo bym chciała więcej drzew, ale po pierwsze nie mam już miejsca, a po drugie mam kiepską ziemię, którą latem muszę ciągle podlewać. Drzewa ściągały by korzeniami wszystką wilgoć. Za altaną mam 3 duże świerki i pod nimi oprócz barwinka i bluszcza nic nie chce rosnąć,
Kompostownik mam od zawsze i rabaty co rok dostają sporo tego dobra. Obecnie są już wyżej niż trawnik.
Ptasi gaj 21:33, 06 gru 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Czytałam o kompoście, ja nigdy nie nakrywam kompostu. Zazwyczaj mam dwuletni. Mój kompostownik zrobiony jest ze starych metalowych przęseł ogrodowych. Sezonowe odpady ogrodnicze składam na jednej połowie kompostownika, nie przywalam tego z ubiegłego roku. Czyli ten, który robiłam w tym roku na wiosnę przerzucę na miejsce tego co wybrałam do kopczykowania róż. W tym roku z kompostu zrobiłam kopczyki dla 80 róż.Jest ładny i sypki, na wiosnę rozgarnę go na rabaty.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies