Runianka jak najbardziej. Bardzo ją lubię i już posadziłem na rabacie ale coś słabo się rozmnaża. Mam nadzieję, że na razie. Z kopytnika zrezygnuję ponieważ właśnie na tej działce bardzo się rozwija i nie mogę go wytępić z trawy. Wchodzi mi na rabaty, głuszy trawę. Bluszczu nie lubię bo jakoś źle mi się kojarzy.
Przepraszam, że tak wybrzydzam.
czosnek niedźwiedzi super wygląda. Jego największe skupisko widziałem w Kudowie Zdrój. Super wygląda. Myślę, że utrzymanie takiego wyglądu jak na pierwszym pinie sporo pracy kosztuje ponieważ tam obok kwiatów wyrośnie trawa która kwiaty zagłuszy. Spróbuję takie miejsca stworzyć ale małymi kawałkami. Muszę wyczyścić glebę z trawy.
Drugi pin - zachwycający ale ile tych "dzwonków" trzeba nasadzić dla takiego efektu? Mam ich kilka na rabacie ale nie przybywa ich zbytnio. Ciesze się, ze i w cieniu dadzą radę. co do trawy: podobne obawy.
Tak, z kilku miejsc. Najlepiej zrób mały dołek na 10 cm i przeciągnij łyżką po brzegu dołka od dołu do góry i tak zmieszaną glebę zmierz w płynie. Zapisz sobie gdzie jakie pH występuje. Jeśli chcesz sadzić rodki to tym bardziej jest to ważne.
Dopiero potem będziemy się zastanawiać nad nasadzeniami. Teraz zdecyduj, gdzie chcesz jakie rabaty. Nie rób wszystkiego od razu. Lepiej kawałek po kawałku
Muszę się zdecydować na jeden rodzaj ścieżek: trawa albo kora. Ponieważ rabaty będę zakładał etapami zostanie trawa którą będę coraz bardziej zawężał poszerzając rabaty. Być może gdy zostaną tylko ścieżki zamienię trawę na korę?
Ławki mam dwie. jedna do odnowienia. Zmieniał nie będę ponieważ obie sentymentalne ( teraz nie będę wyjaśniał). Muszę tylko na nie znaleźć miejsce. Czy przy drodze? Może w innym miejscu? Gdzie? Przy kompostowniku? - warte zastanowienia, jednak chyba dopiero kiedy jakiś płotek zasłoni kompostownik.
Pomysł ze stołem wokół dębu wart zastanowienia tym bardziej, że mam materiał. Jednak stół byłby jedynie na donice bo dąb zasłaniałby osoby siedzące wokoło. A może siedziska zrobić po stronie południowej dębu a na północnej części stołu donice? Taki pomysł - do przemyślenia. Co sądzicie? Byłoby lepiej niż rośliny wokół dębu?
Wacław zamiast dzwonków można użyć dąbrówki tej mojej dronolistnej ciemnej
pieronem w dwa sezony dywaniki zrobi
i kwitnie dwa razy w sezonie
Ona niziutka w niej posadzić ciemierniki
dąbrówka ma to do siebie, że potrafi zmieniać ph gleby na zasadowe, a ciemierniki takie lubią
. Z kopytnika zrezygnuję ponieważ właśnie na tej działce bardzo się rozwija i nie mogę go wytępić z trawy. Wchodzi mi na rabaty, głuszy trawę. Bluszczu nie lubię bo jakoś źle mi się kojarzy. 
. Ciesze się, ze i w cieniu dadzą radę
