Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Ogród z koniczynką 21:02, 09 kwi 2024


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11103
Do góry
Agatorek napisał(a)


To pewnie zależy od egzemplarza.
Kupiłam se kiedyś magnolii szt kilka (raczej bardzo młodych). Słabo kwitły.
Jedna to w ogóle uschła, równocześnie wypuszczając pędy od korzenia. Suchego kikuta obcięłam, pędy zostawiłam. Następnego roku przesadziłam w inne miejsce. Postraszyłam, że kolejnym miejscem będzie kompostownik i jakoś się wzięła za siebie. W tym roku ma piękne kwiaty ( może nie za dużo, ale jeszcze poczekam z utylizacją )

No zobacz, jakie masz "zielone" ręce...Rośliny się słuchają...
Ogród z koniczynką 00:34, 09 kwi 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14915
Do góry
Rumianka napisał(a)

Magnolię chciałam kiedyś perzesadzić, ale wyczytałam ze nie lubi grzebania w korzeniach. Została i kwitnie. Juz tam zostanie.
.


To pewnie zależy od egzemplarza.
Kupiłam se kiedyś magnolii szt kilka (raczej bardzo młodych). Słabo kwitły.
Jedna to w ogóle uschła, równocześnie wypuszczając pędy od korzenia. Suchego kikuta obcięłam, pędy zostawiłam. Następnego roku przesadziłam w inne miejsce. Postraszyłam, że kolejnym miejscem będzie kompostownik i jakoś się wzięła za siebie. W tym roku ma piękne kwiaty ( może nie za dużo, ale jeszcze poczekam z utylizacją )
Własny Vengerberg 15:20, 05 kwi 2024


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 585
Do góry
DariaB napisał(a)
Jakbym widziała swoją frontową Identyczny układ, a rozwiązanie zupełnie inne. Ładnie wyszło, zobaczysz jak szybko rabata się zapełni. Ja też mam szafirki w tej rabacie i mimo minusów, które wymieniła Ania lubię je bo teraz nadają jej koloru. Tej drugiej rabaty nie mogę zlokalizować w twoim ogrodzie.

Frontowa rabata jest między ścieżką, a podjazdem. A ta druga między podjazdem, a końcem działki.
Cisy mają za zadanie zasłonić śmietnik, kompostownik. Rabata zyskała więc uroczą nazwę śmietnikowej.
Wszystkiego po trochu 08:55, 04 kwi 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10752
Do góry
Ewa777 napisał(a)
U Ciebie Mirko, to trawy z koszenia musi być bardzo dużo, więc wierzę, że tworzy nieprzepuszczalną warstwę w kompostowniku. U mnie trawy jest znacznie mniej i kompostownik radzi sobie z taką ilością.
Widziałaś termin targów wiosennych w Renku? 11-12 maja.


Nie Ewo, nawet nie interesowałam się targami, dla mnie te targi są mało ciekawe, drożyzna a rośliny wszystkie które chcę mieć już mam Wolę odwiedzać Nowe ogrody i szkółkę w Chwaszczynie, tam przynajmniej są czasami jakieś perełki
Wszystkiego po trochu 14:34, 03 kwi 2024


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19503
Do góry
U Ciebie Mirko, to trawy z koszenia musi być bardzo dużo, więc wierzę, że tworzy nieprzepuszczalną warstwę w kompostowniku. U mnie trawy jest znacznie mniej i kompostownik radzi sobie z taką ilością.
Widziałaś termin targów wiosennych w Renku? 11-12 maja.
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 21:29, 28 mar 2024


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11185
Do góry
LIDKA napisał(a)
I jestem ciekawa planu na tyły domu


z tyłu nie ma żadnych planów tzn tam jest zbiornik na deszczówkę, podjazd, cien.... ot trawa i kompostownik. i są duże drzewa po poprzednim właścicielu.
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 19:48, 24 mar 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5077
Do góry
Kontonaogrod napisał(a)
Fajnie dzialasz rozsady super. Oj przydaloby mi sie zrodlo kompostu. U nas wolaja jsk za zboze (900zl). Sama sobie zrobie

Moje papryki leswo rosna, wymienilam im kompost, mam nadzieje pomoze.

Pozdrawiam

Za jaką ilość taka cena? Zazdroszczę możliwości kompostowania. My kupiliśmy puste pole orne, materiału na kompostownik niemal brak, rabaty dopiero się tworzą.
Blaski i cienie nowego życia 13:17, 24 mar 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Ja dopiero co miałam zrobione pod domem rabaty, sprzątnięte po zimie, a ten pieron właśnie zrobił zielony dywan....


A u mnie chyba powodem był kompostownik po drugiej stronie tui. Podagrycznik sobie czerpał z niego na maksa.
Zielone dywany chciałabym np. Z bodziszków....tu trzeba się naczekać


Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:30, 22 mar 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87352
Do góry
TAR napisał(a)
U mnie mąż myje ale jakos specjalnie go nie gonie zeby wzial i umyl, mam inne priorytety. Musimy rabaty dwie wytyczyc i 3 sciezki zrobic.Trzeba przeniesc 1,5 palety kostki bo zagraca nam miejsce pod czerwcowa impreze i ograniczyc ilosc stertek galązkowych. Jak sie uda to wypozycze w ktorys weekend rozdrabniarke i polecimy z wiekszoscia galezi. Zostawimy male stertki jedynie dla jezy. Wiemy gdzie urzeduja. Jesienia dosypie sie na to liscie i bedzie wypas. No i ma zbudowac z palet kompostownik kwasny a kompostownik do pozostalych kupie 3 komorowy. Okna zapewne umyje w czerwcu jak bedzie chwila wolnego.

A to Ty już masz dla Niego cały plan kwartalny
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 12:28, 22 mar 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11977
Do góry
U mnie mąż myje ale jakos specjalnie go nie gonie zeby wzial i umyl, mam inne priorytety. Musimy rabaty dwie wytyczyc i 3 sciezki zrobic.Trzeba przeniesc 1,5 palety kostki bo zagraca nam miejsce pod czerwcowa impreze i ograniczyc ilosc stertek galązkowych. Jak sie uda to wypozycze w ktorys weekend rozdrabniarke i polecimy z wiekszoscia galezi. Zostawimy male stertki jedynie dla jezy. Wiemy gdzie urzeduja. Jesienia dosypie sie na to liscie i bedzie wypas. No i ma zbudowac z palet kompostownik kwasny a kompostownik do pozostalych kupie 3 komorowy. Okna zapewne umyje w czerwcu jak bedzie chwila wolnego.
Wzgórze chaosu 08:30, 22 mar 2024


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5163
Do góry
Działamy
Hitem jest kosz z Lidla, zapomniałam o nim, a jest super, zaoszczędza kilka przejazdów na kompostownik.



Wycinka trwa, jak ja to lubię jeszcze przy takiej pogodzie.
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 14:49, 07 mar 2024


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3802
Do góry
Wiaan napisał(a)
Daria te jabłonki ślicznie kwitną, no ja już miejsca nie mam fajny pomysł zrealizowałaś na ich posadzenie przy domku, szkoda, że nie znasz nazwy

Kompostownik będzie za domkiem tak? Mój jeszcze w garażu leży w częściach, muszę męża przycisnąć, aby się do pracy zabrał

Iryski przykuły moją uwagę, wrzuciłam na listę jesiennych zakupów Czekam na Twój busz

Tak, kompostownik jest za domkiem, już pierwsza komora zapełniona Pogoń chłopa bo czarne złoto się samo nie zrobi
Irysków tez muszę więcej dokupić, tych jaśniejszych
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 12:07, 07 mar 2024


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6254
Do góry
Daria te jabłonki ślicznie kwitną, no ja już miejsca nie mam fajny pomysł zrealizowałaś na ich posadzenie przy domku, szkoda, że nie znasz nazwy

Kompostownik będzie za domkiem tak? Mój jeszcze w garażu leży w częściach, muszę męża przycisnąć, aby się do pracy zabrał

Iryski przykuły moją uwagę, wrzuciłam na listę jesiennych zakupów Czekam na Twój busz
Małymi krokami-Ogród Wioli 09:55, 06 mar 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21686
Do góry
Margo2 napisał(a)
Super, że masz takie miejsce.
Ja kiedyś nawet nie pomyślałam o miejscu na warzywnik, ani na kompostownik.
Nie chciałam mieć w ogóle, jak zakładałam ogród najważniejszy był trawnik i krzaki.
Zresztą przez ciągłe zaganianie przez rodziców na działkę nie lubiłam uprawy warzyw.
Zmieniło sie kilka lat temu, jak dojrzałam
Ale juz cały ogród był zagospodarowany. Znalazłam miejsce przy garażu. Moje skrzynie stoją na opasce przy nim. Warzywnik jest malutki, ale jak cieszy, kiedy rano wyskakuję, po sałatę, pomidorki, czy rukolę


Mam, nie jest duże ale zawsze coś
Na 4 skrzynie, rząd malin, porzeczki ,truskawki,pomidorki w donicach wystarczy
Kiedyś moim marzeniem jest tutaj jeszcze szklarnia ,ale póki co miejsce zajęte przez drewno

Fajnie, że znalazłaś miejsce własne eko warzywa najlepsze
Małymi krokami-Ogród Wioli 22:53, 05 mar 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2492
Do góry
Super, że masz takie miejsce.
Ja kiedyś nawet nie pomyślałam o miejscu na warzywnik, ani na kompostownik.
Nie chciałam mieć w ogóle, jak zakładałam ogród najważniejszy był trawnik i krzaki.
Zresztą przez ciągłe zaganianie przez rodziców na działkę nie lubiłam uprawy warzyw.
Zmieniło sie kilka lat temu, jak dojrzałam
Ale juz cały ogród był zagospodarowany. Znalazłam miejsce przy garażu. Moje skrzynie stoją na opasce przy nim. Warzywnik jest malutki, ale jak cieszy, kiedy rano wyskakuję, po sałatę, pomidorki, czy rukolę
Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 18:09, 04 mar 2024


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
Wczoraj byliśmy na spacerze i zaglądnęliśmy na cmentarz. Ja oczywiście zawsze zaglądam na kompostownik i patrzcie co znalazłam


Wszystko już posadzone
Ogrod nad bajorkiem 15:13, 04 mar 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11977
Do góry
Te co przywlokłam z targow we wrzesniu nie sa posadzone, bo nie mialam na nie przygotowanej miejscowki i nie bede miec prawdopodobnie do polowy kwietnia, wiec sie znowu odwlecze. Jeden przywloklam a w zasadzie T. przytargał od Agi plus 3 szt. ktore mi padły od wilgoci na bagiennej ale w pore zostały wykopane. Widze, ze odżyły. No i te co w piatek zamowilam razem z azaliami nadbrzeżnymi. Głupio tak zeby kurier na pusto mial leciec , w wiekszosci to docelowo beda male klony. Jeszcze nie wiem gdzie posadze ale posadze. Ta rabata naprzeciw tarasu bedzie powiekszona i z niej chce klonową zrobic. Tam mi swietnie rosliny rosna. Nie wiem tylko co zrobic z Jordanem, niby jest ok. ale widze, ze brzozy mu jednak zabieraja wigoru. Tak latam z tym klonem juz ktorys raz ale ładniutki jest to szkoda by sie gdzies z tylu marnowal.

Chce jeszcze kupic ze 3 ambrowce. Widze, ze jest im dobrze u mnie, posadze od strony sasiadki, po usunieciu nadmiarowych galezi zrobilo sie dziwnie pusto i słonecznie. Tam w rogu na samym koncu chce tez postawic kompostowniki do lisciastych i z palet kompostownik do zrębek iglastych i igiel.

Jak Twoj mercedes? moje czerwony czad, przetrwal bez okrywania choc pisali ze jest wrazliwy. Jakby co to pamietaj o mnie z mercem byle nie na nozce a taki jak Twoj rozcapierzony

Kupilam sobie jeszcze na probe pierisa Flaming Silver. A z weekendem sie zobaczy, u nas w nocy byl przymrozek, dzis cieplo i slonce, jutro ma byc znowu plucha. Nie nastawiam sie na jakies spektakularne prace. Moze kaline jedynie przesadze a w jej miejsce dam Karacana. I moze wyskocze do ogrodnictwa zrobic przeglad wojsk. Potrzebuje 3 swierki.
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 16:38, 03 mar 2024


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3802
Do góry
mrokasia napisał(a)
Pracowita sobota była. Ładnie te Jabłonki będą wyglądać przy tym domku.
Fajny kompostownik, taka skrzynia skarbów .
Na bluszcz trzeba uważać. Jak się rozhula to ciężko opanować. Mam w kilku miejscach i tnę bez litości.

Też myślę, że będzie fajnie o ile przeżyją. Dzięki za opinię nt bluszczu.
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 09:55, 03 mar 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20530
Do góry
Pracowita sobota była. Ładnie te Jabłonki będą wyglądać przy tym domku.
Fajny kompostownik, taka skrzynia skarbów .
Na bluszcz trzeba uważać. Jak się rozhula to ciężko opanować. Mam w kilku miejscach i tnę bez litości.
Malinowy zakątek 08:41, 02 mar 2024


Dołączył: 26 gru 2022
Posty: 700
Do góry
No ja mam problem bo nam odbierają smieci bio z pojemnika i na wiosne zawsze brak miejsca.
Na PSZOK w pobliżu zielonego bio oddać nie można.
A na kompostownik to nie mam miejsca za bardzo.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies