Na drugim zdjęciu zdecydowanie lepiej wygląda
Fajny jest, taki cieeeemny, choć to pewnie kwestia oświetlenia, on w cieniu jest, ten płot?
A szałwia podobna do tej, na którą czekam, a obecnie już czekam na trzy zamówienia z netu, pecha jakiegoś chyba mam
A co do reszty - no wiem, że muszę nauczyć się z pewnymi sprawami żyć, choć to nie po mojemu żeby się poddawać bez walki
Na tym wcześniejszym zdjęciu wyszedł bardzo ciemny, ale na tym, które wkleiłaś teraz wygląda bez zastrzeżeń.
Ze zdjęć trudno wywnioskować, bo raz, że aparat przekłamuje, dwa, że natężenie światła się zmienia. Zarówno mur jak i te panele, nie będą cały czas wyglądać jednakowo. Najważniejsze, że to kolejny krok ku spójności. Te szarości dobrze się dopełnią z zielenią i ulubionymi przez Ciebie kolorami kwiecia.Będzie dobrze!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Jakoś mi nie wygląda na carex montana, tak jakby trochę za szerokie te listki. Kwitła czarnymi kłoskami? Czy obok to rozłogi te małe kępki? Montana się nie rozłazi, rośnie zwarta w kępie. U mnie carex montana na postruderowej przy brzegu. Zielone kępy z cienkimi listkami, cudnie wczoraj falowały na wietrze.