Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

Roocika 15:57, 06 sie 2021

Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8729

Do góry

Kolorowo i kwiatkowo

Dorii, musisz podpisywać, bo nie znam wszystkiego

Moja stipa sadzona wiosna zgniła

już u siebie nie będę próbować, nie wiem co mnie pokusiło

____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska

MartaCho 16:09, 06 sie 2021

Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2943

Do góry

Dori, pięknie i coraz piękniej u Ciebie. Rozanne jest prawdziwym hitem! Muszę koniecznie też go mieć...

____________________
Marta Ogród zacząć czas

Dorii 16:23, 06 sie 2021

Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341

Do góry

Roocika napisał(a)

Kolorowo i kwiatkowo
Dorii, musisz podpisywać, bo nie znam wszystkiego
Moja stipa sadzona wiosna zgniła już u siebie nie będę próbować, nie wiem co mnie pokusiło

Dziękuję

Białe to drakiew a niebieska kulka to przegorzan, resztą chyba rozpoznawalne

Stipa jest cudna i nie dziwię się że cię pokusiło. Ja się nie poddaję i mam nadzieję że wygniła tylko dlatego że sadzona na jesieni a dużo śniegu było. W innych miejscach już któryś rok rośnie i żyje. Może nie urosły jeszcze potwory ale poczekam.
Na skarpie ją posadź jakby cię jeszcze raz podkusiło.

____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę

Dorii 16:24, 06 sie 2021

Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341

Do góry

MartaCho napisał(a)

Dori, pięknie i coraz piękniej u Ciebie. Rozanne jest prawdziwym hitem! Muszę koniecznie też go mieć...

Dziękuję

Rozane koniecznie kup. Zaczęła kwitnienie pod koniec czerwca chyba i tłoczy bez ustanku.

____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę

Agatorek 23:24, 06 sie 2021

Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15745

Do góry

Dorii napisał(a)

Rabata z dołożona stopą nabrała trochę obiętości. Mam nadzieję że tym razem przezimuje i za rok będzie pięknie

A Rozane mnie zachwyca. Jedna spra sadzonką podzielona na trzy w zeszłym roku

W wczorajszy zachód na koniec

Fajnie wygląda stipa z jeżówkami

. U mnie nie przejdzie, bo posadziłam jeżówki akurat tam, gdzie jest bardziej mokro, a stipa tego nie lubi za bardzo.
Bodziszka muszę sobie sprawić. Może za rok