Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę

Dorii 11:25, 11 sie 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
sylwia_slomczewska napisał(a)
Tort mistrzowski Młodemu pomyślności, a Tobie dużo zdrówka Kochana

Dziękuję
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Roocika 12:34, 11 sie 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Dorii, tak byliśmy chorzy w marcu i kwietniu br.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Dorii 14:08, 11 sie 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Tak coś kojarzyłam, to pewnie masz przeciwciała.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Gosialuk 23:43, 12 sie 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Oj współczuję kłopotów pocovidowych i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
Gratuluję talentów cukierniczych. Wypieki domowe jednak smakują o niebo lepiej niż te kupione w najlepszej cukierni. Syn się na pewno ucieszył.
Niemoc ogrodową i ja czuję, choć z innych powodów. Pogoda nie sprzyja. U mnie jak mokro to tylko się wszystko klei, a trudno się wstrzelić z pobytem, żeby ziemia była dobra do przekopywania. Posiałam naparstnice i ostróżki, które o dziwo tym razem wzeszły, a nie będę miała gdzie posadzić.
Mam nadzieję, że stipa od Effki da radę. Ty lepiej przygotowujesz ziemię na rabaty. Ja już dałam sobie z nią spokój. Chcę wypróbować jeszcze trzcinnik brachytricha. Ale to na pewno już nie w tym roku.


____________________
Gosia Bylinowa łąka
Dorii 14:18, 13 sie 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Dziękuję
Stipy niestety nieco przyschły ale zielone widać. Z jednej to na pewno nic nie będzie, mam nadzieję że reszta da radę.
Pogoda u mnie też nie pomaga. Sucho strasznie, teraz ciut lepiej bo popadało ale ja w niemocy i tak cały czas w tym sezonie. Taki front był w tym tygodniu. Na szczęście tylko postraszyło i obyło się bez nawałnicy. Ale popadało sporo.

Rabaty mi troszeczkę podupadły, muszę przekwitnięte byliny powycinać, szczególnie złocienie co po deszczu się położyły. Bardzo je lubię ale po przekwitnięciu straszą.
Dla odwiedzających zostawiam krzesełka pod brzozami.

____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
eVka 14:28, 13 sie 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Dorii, mam nadzieję, że stipy sie przyjmą, moje po przesadzeniu ładnie rosną jedna tylko tak sobie, najwyżej ja wymienię.

Czytam o kłopotach zdrowotnych, trzymam kciuki mocno za Twoje zdrówko. To skośne cholerstwo nieźle namieszało ludzkości na całej kuli ziemskiej i w zdrowiu i w życiu codziennym...

Niesamowite foty chmurzaste i te kolorowe i te burzowe, magia!

Uwielbiam brzozy, maja w sobie taki spokój...

Buziaki kochana!!!
____________________
Dominika11 14:34, 13 sie 2021


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
stipa zawsze da sobie radę, rosnie i rozsiewa się jak chwast
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
TAR 15:28, 13 sie 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7288
stipy bede ciela juz po raz 3 w tym sezonie, niestety ze wzgledu na ostatnie przeboje z bialasem pozwalam na kilka dni kwitnienia i wycinam. w sumie mam ich ok. 10 kep, jak trzeba bedzie to wymienie na inne chocby trzcinnika brachytricha, na te rabaty bylby idealem.

fajnie masz ze u ciebie popadalo, do nas juz deszcz nie dotarl, susza potworna. chyba sie wyloże na lezaku, w ogrodzie i tak nie mam nic do roboty, zyje wlasnym zyciem to co mialam powycinac to juz zrobione. chwasty ze skrzyn ogrodowych sa juz pousuwane. i pierdyliony paletajacych sie donic mam elegancko poukladane i pochowane we wnece za domkiem smietnikowym. normalnie nie wierze
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Dorii 16:13, 13 sie 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
effka napisał(a)
Dorii, mam nadzieję, że stipy sie przyjmą, moje po przesadzeniu ładnie rosną jedna tylko tak sobie, najwyżej ja wymienię.

Czytam o kłopotach zdrowotnych, trzymam kciuki mocno za Twoje zdrówko. To skośne cholerstwo nieźle namieszało ludzkości na całej kuli ziemskiej i w zdrowiu i w życiu codziennym...

Niesamowite foty chmurzaste i te kolorowe i te burzowe, magia!

Uwielbiam brzozy, maja w sobie taki spokój...

Buziaki kochana!!!

Ja też ma taką nadzieję, zielonego mają sporo więc jest szansa Tyle że na tej rabacie mam kiepską ziemię mimo dodania dużej ilości dobroci to mocno zbita jest. chyba za szybko obsadziłam. Trzeba było poczekać aż się przegryzie. I jeszcze raz przekopać choć wierzchnia warstwę i napowietrzyć.
Resztą pójdzie w lepsze dla stip miejsce na razie te w donicach zielone.
Dziękuję za kciuki, przydadzą się
Chmury w tym roku dają popis a wczoraj oglądaliśmy spadające perseidy.
Brzozy bardzo lubię tylko czemu one takie wielkie rosną, troszeczkę się ich obawiam.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Dorii 16:18, 13 sie 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Dominika11 napisał(a)
stipa zawsze da sobie radę, rosnie i rozsiewa się jak chwast

Taaa, pod warunkiem że ziemia przepuszczalna a u mnie glina pylasta głównie. Stipy u mnie wytrzymują jakoś ale przybierają po malutku. A po zeszłorocznym wyczesaniu stip i rzuceniu nasionek na rabatę mam kilkanaście siewek, takich z kilkoma włoskami. Więc wiesz. Pewnie powinnam to rozsypać po podjeździe. Tam mi najwięcej siewek werbeny wyrosło.
Ale mimo to bardzo mi się podoba i troszkę powalczę o to by zechciała unie zostać.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies