Zagospodarowałam w końcu oczko przy wejściu. Z obsadzaniem jego miałam poczekać aż powstanie ażurowa ścianka. Ale wkurzało mnie już to zadeptane i zachwaszczone miejsce przy samym wejściu.
Zupełnie spontanicznie w ramach zagospodarowania stokrotek sianych w zeszłym roku. Zamiast w donicy wylądowały tam. Dołożyłam jeszcze Floksa szydlastego który zrobił donice w zeszłym roku i niedźwiedzie futro podebranie z ogrodu. Kupiłam tylko dwie doniczki różowej niezapominajki.
Mam tylko nadzieję że mi nie zastępczą :-\

Z drugiej strony wejścia, do kwitnienia zbierają się narcyzy

A na śmietnikowej tulipanami w pełnym rozkwicie

Bardzo ładnie wyszło to oczko

Roocika napisał(a)

Bardzo ładnie wyszło to oczko

Też mi się podoba to zestawienie stokrotek z niezapominajkami . Śliczne tulipany.

Na śmietnikowej?

Bardzo fajnie zagospodarowałaś to miejsce. Bardzo fajny zestaw.

Roocika napisał(a)

Bardzo ładnie wyszło to oczko

Dziękuję

Agatorek napisał(a)

Też mi się podoba to zestawienie stokrotek z niezapominajkami . Śliczne tulipany.

Mi czegoś tam brakuje, chyba tulipanów albo białych narcyzów.

MartaCho napisał(a)

Na śmietnikowej?

Bardzo fajnie zagospodarowałaś to miejsce. Bardzo fajny zestaw.

Śmietnikowa bo za nią jest miejsce na śmietniki.
Dziękuję
Docelowo będzie tam co innego ale puki co cieszy bardzo.

Dzisiaj w nocy trochę popadało, może w końcu zieleń ruszy. Mam wrażenie że w tym roku wszystko jakieś takie opóźnione. Albo ja już sklerozę mam i to normalne że jeszcze forsycje kwitną.

Kwitnie też kalina od Tarci, to jeszcze maleństwo ale ma sporo kwiatów i ten zapach, cudo.

Kwitnie sporo drobiazgów, jak się rozrosną to będzie kolorowo. W tej chwili mam niedosyt koloru.