Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jeżówkowe-Love

Jeżówkowe-Love

Makao_J 13:45, 02 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Przechodziłam to samo kochana. Miałam chwile zwątpienia bo na eMa liczyć nie mogłam a i rodzina stale mówiła że głupia jestem że w to się pakuję.
Gdy kopałam te wielkie rabaty sama i ledwo zipałam to czasem eM się litował, zabierał mi tą łopatę i kończył kopanie za mnie. I tak trwało to samotne tworzenie wiele lat aż w końcu zauważył że ja nie odpuszczę, choćby nie wiem jak on próbował mi tą robotę obrzydzić. I widzisz, pisałam jak teraz się stara i cieszy ze mną.

A wiesz co jeszcze mnie wkurza, że ja się tyle męczyłam sama, on zrobił altanę, ścianę wodną,ścieżki mi wkopał i zrobił pergolę a gdy ktokolwiek widzi ten ogród to jemu gratulują pięknego ogrodu i mówią że tyle pracy w to włożył a ostatnio usłyszałam nawet że pewnie ja to tylko stoję i palcem pokazuje a eM wszystko sam robi.

Roześmiałam się ale w głębi duszy myślałam że mnie rozsadzi. Delikatnie i z ironią odpowiedziałam że póki co to jeszcze eM nie dogonił mnie w ilości pracy którą tam włożyłam.

Tak to już jest. Możesz flaki wyprówać i łzy wylewać a laury zbierze eM.

Ale jestem dowodem na to że warto dążyć do celu pomimo przeciwnosci losu bo ta praca się opłaci.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Juzia 14:27, 02 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41372
deszczowymaj napisał(a)


U niej nie zauważyłam siewek zdjęcie niestety nie oddaje jej urody ..na żywo prześliczna jest mieni się kolorami ..róż przechodzi w fiolet a najwięcej jest tam pomarańczy


To mi teraz zrobiłaś dzień!

Muszę ją upolować w takim razie
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 14:28, 02 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41372
deszczowymaj napisał(a)
Daga , Madzia to będzie coś w stylu Mody na Sukces 10lat to pikuś

i ja nie wiem kto tu szybciej osiwieje


Ja już siwa, to mi wsio ryba ile będę czekać
Tylko fotki muszą być, bo się szybko nudzę!
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Juzia 14:36, 02 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41372
deszczowymaj napisał(a)
No i rzecz najważniejsza ..wczoraj spina nr.1 z eMciem ..uznał ,że tak nie może być ..że w ogóle nie będzie podwórka wszędzie tylko rabaty ..

Mówię mu : Jakie Ty chcesz mieć podwórko ? jak Heniek z rancza (nie znam Heńka)
ma być pusto i tylko gliniane błoto na środku ?

Był foch , łzy w oczach były ( u mnie oczywiście )

po chwili eM mówi ..no dobra ..to rób sobie ten ogródek hihi

na razie mogę kopać tylko po lewej części ogrodu i trochę z tyłu , nie przesuwając się zbytnio na prawą stronę ..ma rację ..bo tam jest teraz miejsce boju , wjazd musi być na większe auto z materiałami budowlanymi ..żwiru 10ton tam leży , nijak kopać

..także nici z wyznaczeniem rabat na całości ..ale nie jest źle bo największe rabaty Asiula wyrysowała mi właśnie po lewej stronie ogrodu

..


Ja czytając to mam łzy w oczach...
DObrze, że wymiękł
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
mrokasia 14:38, 02 lip 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19857
Mojemu na szczęście przeszła ta miłość do trawnika. I powoli nawet przestaje nerwowo reagować na przesadzanie roślin choć z usuwaniem wciąż się nie godzi. Ale też wyjechał mi z tekstem, że przy wejściu do nowej części ogrodu musi być dużo trawnika, żeby można było wjechać samochodem w głąb. Ale odpuścił jak go zapytałam czy serio chce parkować samochodem na trawniku tuż przy basenie .
Także ten, Aśka, nie daj się! .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
sylwia_slomc... 14:41, 02 lip 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86069
Makao_J napisał(a)
Przechodziłam to samo kochana. Miałam chwile zwątpienia bo na eMa liczyć nie mogłam a i rodzina stale mówiła że głupia jestem że w to się pakuję.
Gdy kopałam te wielkie rabaty sama i ledwo zipałam to czasem eM się litował, zabierał mi tą łopatę i kończył kopanie za mnie. I tak trwało to samotne tworzenie wiele lat aż w końcu zauważył że ja nie odpuszczę, choćby nie wiem jak on próbował mi tą robotę obrzydzić. I widzisz, pisałam jak teraz się stara i cieszy ze mną.

A wiesz co jeszcze mnie wkurza, że ja się tyle męczyłam sama, on zrobił altanę, ścianę wodną,ścieżki mi wkopał i zrobił pergolę a gdy ktokolwiek widzi ten ogród to jemu gratulują pięknego ogrodu i mówią że tyle pracy w to włożył a ostatnio usłyszałam nawet że pewnie ja to tylko stoję i palcem pokazuje a eM wszystko sam robi.

Roześmiałam się ale w głębi duszy myślałam że mnie rozsadzi. Delikatnie i z ironią odpowiedziałam że póki co to jeszcze eM nie dogonił mnie w ilości pracy którą tam włożyłam.

Tak to już jest. Możesz flaki wyprówać i łzy wylewać a laury zbierze eM.

Ale jestem dowodem na to że warto dążyć do celu pomimo przeciwnosci losu bo ta praca się opłaci.

Mam podobnie, u nas zawsze Emuś na fotkach jak robi....czasem się zlituje i na dowód, że ja w tym czasie nie leżę coś mi tam cyknie. Rodzina się śmiała jak mówiliśmy, że to będzie ogród, teraz to się zmieniło, choć niektórzy nadal nie rozumieją po co to robimy jak nic z tego nie mamy( w sensie o gotówkę chodzi) dobrze, że nie wiedzą ile ile by za taką robotę firma wzięła
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
AnnaMS 14:41, 02 lip 2020


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
deszczowymaj napisał(a)


Ale ładnie Witaj Asiu, widzę że robota szykuje się na całego
Świetny plan, roboty huk, trzymam kciuki
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
Magda70 15:46, 02 lip 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
deszczowymaj napisał(a)
No i rzecz najważniejsza ..wczoraj spina nr.1 z eMciem ..uznał ,że tak nie może być ..że w ogóle nie będzie podwórka wszędzie tylko rabaty ..

Mówię mu : Jakie Ty chcesz mieć podwórko ? jak Heniek z rancza (nie znam Heńka)
ma być pusto i tylko gliniane błoto na środku ?

Był foch , łzy w oczach były ( u mnie oczywiście )

po chwili eM mówi ..no dobra ..to rób sobie ten ogródek hihi

na razie mogę kopać tylko po lewej części ogrodu i trochę z tyłu , nie przesuwając się zbytnio na prawą stronę ..ma rację ..bo tam jest teraz miejsce boju , wjazd musi być na większe auto z materiałami budowlanymi ..żwiru 10ton tam leży , nijak kopać

..także nici z wyznaczeniem rabat na całości ..ale nie jest źle bo największe rabaty Asiula wyrysowała mi właśnie po lewej stronie ogrodu

..


Dobra jesteś!
Prawdziwa kobieta
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
popcorn 15:56, 02 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Czytam o tym jak walczycie z emami... kurde chyba wolę być rozwiedziona
____________________
Mój nowy ogródek
BKosimkArt 16:01, 02 lip 2020


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Makao_J napisał(a)
Przechodziłam to samo kochana. Miałam chwile zwątpienia bo na eMa liczyć nie mogłam a i rodzina stale mówiła że głupia jestem że w to się pakuję.
Gdy kopałam te wielkie rabaty sama i ledwo zipałam to czasem eM się litował, zabierał mi tą łopatę i kończył kopanie za mnie. I tak trwało to samotne tworzenie wiele lat aż w końcu zauważył że ja nie odpuszczę, choćby nie wiem jak on próbował mi tą robotę obrzydzić. I widzisz, pisałam jak teraz się stara i cieszy ze mną.

A wiesz co jeszcze mnie wkurza, że ja się tyle męczyłam sama, on zrobił altanę, ścianę wodną,ścieżki mi wkopał i zrobił pergolę a gdy ktokolwiek widzi ten ogród to jemu gratulują pięknego ogrodu i mówią że tyle pracy w to włożył a ostatnio usłyszałam nawet że pewnie ja to tylko stoję i palcem pokazuje a eM wszystko sam robi.

Roześmiałam się ale w głębi duszy myślałam że mnie rozsadzi. Delikatnie i z ironią odpowiedziałam że póki co to jeszcze eM nie dogonił mnie w ilości pracy którą tam włożyłam.

Tak to już jest. Możesz flaki wyprówać i łzy wylewać a laury zbierze eM.

Ale jestem dowodem na to że warto dążyć do celu pomimo przeciwnosci losu bo ta praca się opłaci.

Bo nikt nie wierzy ze kobieta sama może sobie wykopać czy wszystko zrobić... że niby takie rzeczy to tylko facet potrafi hehe..
____________________
Basi Kosimkowo - Kosimkowo-ogród po totalnej rekonstrukcji
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies