Kanciki ekstra! Będzie pięknie Asia!

Oczywiście plusy i minusy mienia i niemienia małża som , jak ze wszystkim! Ale nie ma się co pobierać, bo podpisany papierek i się uważa że z głowy i teraz można osiąść na laurach, już się kogoś ma i gotowe. I nie twierdzę że sama tak nie zrobiłam buahahaha heh

Lepiej chyba być wolnym duchem, nikt nie mówi że samemu I tak, pierwszy facet jak naleśnik buahahaha a potem się już widzi zanim się człowiek zaangażuje

Może trzeba przetrwać fazę głupiej i ślepej, bo potem jest już tylko lepiej???
Nie narzekam w chwili obecnej

Buziam Baby, damy radę, kto jak nie my!!!

Piękna ścieżynka!
Taka równiutka. I kancik miodzio.

Czad Asia. Brawo Ty. Piękne kanciki i ścieżka wygląda fajnie.

Jeśli zdarzy Ci się że masz jakąś rabatę a w planie ma być trawa to ułóż w to miejsce kępy trawy które wycinasz.
Przybij, przyklep, poskacz po tym i podlej. Powinno wrosnąć. My tak robimy.

Fajna ta rabata. Masz już pomysł co tam wrzucisz?

Naleśnik....no padłam tego nie słyszałam.
Ten mój naleśnik pierwszy na szczęście w miarę udany

Bo z tymi samochodami to jest tak, że trzeba wjechać raz na pięć lat. Ale jak się nie da wjechać to jest naprawdę kłopot. Dlatego dobrze jest zostawić sobie taką możliwość

Asiu, myślę sobie jeszcze o Twoim podwórku. Z tą altaną to nie wiadomo jak będzie i czy w ogóle. Najwyżej ją postawicie gdzieś w dolnej rabacie albo przytulicie do domku gospodarczego. Natomiast wspominałaś, że przy domu chciałabyś miejsce na postawienie stolika i krzesełka.
Wymyśliłam więc coś takiego:


Połączyłam ze sobą oba fragmenty trawnika: kółko i ten kawałek od frontu. Może mniej ładnie to wygląda ale będzie bardziej strawne dla eMa i wygodniejsze do koszenia.
Tą rabatę frontową trzeba by było niestety trochę przerobić - zrobić te nasadzenia wokół linii trawnika, a w rogu, tam gdzie się robi taka głęboka rabata, dosadzić krzewów, które Was osłonią od ulicy. W rabacie przy samym domu zrobić okrągły drewniany podest (mąż Dorci z Zakręconego ogrodu taki zrobił), który od strony ulicy okalałby żywopłot - taki sam, jak od strony warzywnika. Tak mógłby wyglądać:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063865771799/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063865771798/

Nie narysowałam ani rabatki pod domem ani tej rabatki między podjazdem a trawnikiem - do przemyślenia na późniejszym etapie.

jacie Asia no super to zaczyna wygladać, torpeda z ciebie

makadamia napisał(a)

Asiu podoba mi się

Chyba czytasz mi w myślach bo właśnie wczoraj zastanawiałam się nad przednią częścią ogrodu
Bo jest coś o czy nie wiesz ..z resztą to pikuś bo i tak wylatuje ..a mianowicie żywopłot z paskudnych jałowców
Jest on tu

jak nie będzie żywopłotu mogłabym zrobić dwie rabaty (otwierające) wejście na ścieżkę trawiastą podoba mi się

I takiego bąbla wymyśliłam jak myślisz?
Podest z żywopłotem baaaardzooo jestem na Tak

Asia rewelacja!!! Czapki z głów!!!

Widziałam ten żywopłot i jak najbardziej jest do usunięcia

To wcięcie w rabatę, które zrobiłaś to trawnik? Gdyby tam była większa skala to byłabym za. Ale Ty po prostu boisz się chyba głębszych rabat.

A w tym miejscu akurat potrzebujesz przesłony. A do przesłony potrzebne są krzewy. A krzewy potrzebują miejsca