Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pachnący różami, malowany bylinami

Pokaż wątki Pokaż posty

Pachnący różami, malowany bylinami

ewsyg 20:39, 29 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Joku napisał(a)
Ale łóżko już chyba jej?


Jak to pies, chce mieć wygody. Na łóżko nie ma wstępu, ale chętnie siada na fotelach.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
lilarose 11:02, 30 sty 2023


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
przychodzę z rewizytą ale coś czuję, że będę musiała wygospodarować trochę więcej czasu przepiękne róże mnie od razu zaatakowały
____________________
Kaśka działeczka w dużym mieście Wątek ogrodu przy Domu Działkowca w moim ROD: ogród przy domu działkowca
Napia 13:11, 30 sty 2023


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Jakie mądre spojrzenie ma Pestka. I smutne. Życie w schronisku na pewno bardzo ją doświadczyło, więc pewnie jeszcze nie dowierza, że tak dobrze jak teraz będzie już zawsze. Kochana sunia

Ciekawa jestem nowej rabatki z marcinkami. Gdyby Ci brakowało jakiegoś koloru, odezwij się. Może znajdę
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
sylwia_slomc... 19:03, 30 sty 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82150
Fajna psiunia dobrze, że do Was trafiła bo prócz dobrego domu ma zapewnione leczenieMiała farta w życiu.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
ewsyg 21:24, 30 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
lilarose napisał(a)
przychodzę z rewizytą ale coś czuję, że będę musiała wygospodarować trochę więcej czasu przepiękne róże mnie od razu zaatakowały


Witaj Kasiu, zapraszam.
Niestety róże, to u mnie już choroba.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 21:28, 30 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Napia napisał(a)
Jakie mądre spojrzenie ma Pestka. I smutne. Życie w schronisku na pewno bardzo ją doświadczyło, więc pewnie jeszcze nie dowierza, że tak dobrze jak teraz będzie już zawsze. Kochana sunia

Ciekawa jestem nowej rabatki z marcinkami. Gdyby Ci brakowało jakiegoś koloru, odezwij się. Może znajdę


Agnieszko ona jest cudowna. Jestem taka szczęśliwa jak widzę jej merdający ogonek.Zaczyna sama domagać się spacerów i to jej sprawia ogromną frajdę.

Jeżeli chodzi o marcinki, to póki co zostanę przy tych tym zestawie kolorystycznym i przy tej wysokości. Wiesz jak to jest z ogrodniczkami, nigdy nic nie wiadomo ....
Mam nadzieję, że w tym roku ją dokończę.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 21:30, 30 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
sylwia_slomczewska napisał(a)
Fajna psiunia dobrze, że do Was trafiła bo prócz dobrego domu ma zapewnione leczenieMiała farta w życiu.


Sylwia ja tez się cieszę. Jeżeli chodzi o zdrowie, to widzę lekką poprawę
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
vita 18:08, 31 sty 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4153
Głaski dla pieska i dla Was za przygarnięcie Pestka miała szczęście.
Zapytam o astry, mam w planie swoje zlikwidować ze względu na grzyba. Stosujesz jakąś ochronę?
Moim astrom już w sierpniu brązowieją liście, szkoda bo to piękne kwiaty jesienne.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
ewsyg 16:48, 01 lut 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
vita napisał(a)
Głaski dla pieska i dla Was za przygarnięcie Pestka miała szczęście.
Zapytam o astry, mam w planie swoje zlikwidować ze względu na grzyba. Stosujesz jakąś ochronę?
Moim astrom już w sierpniu brązowieją liście, szkoda bo to piękne kwiaty jesienne.


Głaski przekazane

Zaskoczyłaś mnie Wiktorio. Moje astry nigdy nie chorowały. Ja mam je za bardzo zdrowe i bezproblemowe rośliny. Nawet ślimaki ich nie jedzą, to dodatkowy plus. U mnie rosną w dość przewiewnym miejscu, może dlatego są zdrowe.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Napia 17:27, 03 lut 2023


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
ewsyg napisał(a)


Agnieszko ona jest cudowna. Jestem taka szczęśliwa jak widzę jej merdający ogonek.Zaczyna sama domagać się spacerów i to jej sprawia ogromną frajdę.

Jeżeli chodzi o marcinki, to póki co zostanę przy tych tym zestawie kolorystycznym i przy tej wysokości. Wiesz jak to jest z ogrodniczkami, nigdy nic nie wiadomo ....
Mam nadzieję, że w tym roku ją dokończę.


Powodzenia będę obserwowała postępy prac
A sunię podrap za uszkiem
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies