W tym roku wyjątkowo szybko zdjęłam dalie ze strychu. Wrzucone do doniczek z ziemią, część wcześniej namoczyłam. Na razie ich nie podlewam, poczekam aż pokaże się życie.
Daria, pędzenie w donicach ratuje dalie przed ślimorami, Renata potwierdza
Aga, zainteresowana jestem bardzo

Najchętniej to bym sobie jakiś murek specjalnie dla tych astrów wymurowała. Widziałam u jednej z dziewczyn, jak przepięknie się prezentują spadając z takiego.