Ja w tym sezonie żadnych nowych rabat nie planuję
Jesienią się zaklinałam, że żadnych nowych rabat już w ogóle, nigdy - teraz dla bezpieczeństwa i stabilności własnej dodaję, że "w tym sezonie"
Póki siły są to będziesz kupować, potem życie samo ograniczy
Mam Gipsy, nie wiem czy wiesz ale ona rośnie u mnie bardzo silnie, myślę że 4-5 m na wysokość.
Jest bardzo kolczasta, kwitnie tylko raz. Może jak bedziesz ją nisko cięła po kwitnieniu to ją okiełznasz
Westerland też mam, ta rośnie trochę szeroko, ma dość sztywne pędy, ale kolor ma cudny i pachnie i powtarza. Pat chyba już wycofana na zawsze ze sprzedaży, mam ją, uwielbiam za kolor, jednak ona jest bardzo nietrwała, szybko przekwita i główki zwiesza, mimo to skradła moje serce
Widzę masz wielką rabatę z lawendą, nie tniesz jej po przekwitnięciu ? tylko na wiosnę?
Ja swoje lawendy zawsze tnę po kwitnięciu, do zimy zdążą wypuścić nowe pędy, ale dość krótkie, dlatego przez całą zimą mają ładny kopulasty pokrój .
Zakupy ogrodowe muszą być chyba większość tu osób tak ma i radość duża Też tak uważam, jak Mirka, dopóki możemy to nie ma co sobie żałować jak nie będzie można, to zostanie mam podziwianie, ale przez to, że ogrodowo się nie ograniczamy, sama praca w ogrodzie daje dużo energii, to z kolei przeklada się na to, że dłużej będziemy się nim cieszyć także, mój wniosek jest taki, że to wszystko dla naszego zdrowia
Magarku, znalazłam
Lewy narożnik- oczar gubi się w "tłumie"
Tu zbliżenie na kolor z początku lipca i początek września(lewy narożnik)
Połowa października
Mirko, na Gipsy Boy ma przeznaczone sporo miejsca pod płotem na końcu ogrodu. Niech sobie rośnie, chociaż podejrzewam że na moich piaskach tych 4m nie osiągnie. Westerland dostanie sporo miejsca na środku nowej części. Napisz mi proszę co to znaczy, że rośnie trochę szeroko. Chcę obok niej posadzić dwie niższe róże i zastanawiam się właśnie ile miejsca między nimi zostawić.
Moje lawendy mocno tnę wiosną, a po kwitnieniu co roku tylko kwiaty, a co 3lata(chyba) też wtedy odmładzam mocno. Te z tyłu to w większości wysoka odmiana Grappenhall, ktora dorasta do 1m. Ona była cięta w zeszłym roku po kwitnieniu i zakwitła jeszcze raz jesienią. Potem już jej nie ruszałam.