Sąsiedzi są bardzo pozytywnie nastawieni. Co wieczór przychodzą na "pogaduchy" Z psem się znają dobrze. Muszę pilnować żeby przez ogrodzenie do nich nie przelazł, bo obwąchiwanie przez płot to norma.
Lubię to nasze sąsiedztwo i smutno mi jak pomyślę, że to ich ostatni sezon. Byczki hodowane są przez 2 lata, a potem przyjeżdżają nowe maluchy.
Na insta wstawiam A tak serio to mało mnie w ogrodzie. Tydzień jestem, tydzień mnie nie ma i tak w kółko. Na szczęście mężaty w miarę regularnie kosi i całościowo katastrofy nie widać, ale z bliska już nie da się zapuszczenie ukryć. Róże strasznie mi chorują w tym sezonie, chwasty szaleją, na rabatach dziury, a jednoroczne straszą nieoczyszczone ze starych kwiatów. Mogłabym zdjęcia z daleka wstawiać, ale jakoś nie mam weny i czasu na ich robienie Dzisiaj zapowiada się fajna pogoda, to może coś specjalnie dla Ciebie cyknę
Juzia, w takim razie mam coś dla Ciebie i dla Magary, z daleka i nawet trochę z bliska, bo światło było sprzyjające
Ja to jednak opanowałam prawie do perfekcji podkręcanie wyglądu ogrodu, sama bym się nabrała, że ogarnięte mam