Gosiu, biała marchew to gatunek, ma więcej cech dominujących i dlatego wypiera słabsze cechy odmiany. Jak nie ma w pobliżu dzikiej marchwi "zwyklaka" to odmiana bardzo ładnie powtarza cechy. U mnie za płotem dzikusów pełno, nie wygram z naturą
Zazdroszczę Ci bardzo wizyty u Łukasza Rojewskiego, bardzo lubię jego róże. Na pewno ciekawie opowiadał, widziałam kiedyś wywiad z nim, pasjonat wielki Bardzo jestem ciekawa zapachu róży Zapach podstawówki - wąchałaś może?
Super, że na świeto lilaków się wybierasz. Na pewno nie będziesz żałować.

Dziewczyny, czy któraś się wybiera?
Ja będę
https://www.facebook.com/events/824346173097657

antracyt napisał(a)

Dziewczyny, czy któraś się wybiera?
Ja będę
https://www.facebook.com/events/824346173097657

Wtedy będę u Mrokasi

Zuza, jaką polecasz odmianę lawendy? Muszę chyba zmienić profil ogrodu na mniej wymagający odnośnie podlewania

Skoro u Mrokasi, to jesteś usprawiedliwiona

U mnie wszystkie lawendy rosną dobrze. Nie wiem, w jaki sposób chcesz je posadzić i jaki efekt uzyskać. O nówkach na razie pisać nie będę, maluchów nie mogę oceniać, chociaż ładnie rosną i kwitną. Ze starych najbardziej lubię olbrzymy Grappenhall, tworzące naprawdę duże poduchy i przy tym wysokie na metr delikatne, jasne kwiatostany. Z niższych ale też mocno przyrastających lubię popularne Hidcote, są ciemniejsze, kwiatostany mają grubsze i bardziej zwarte, wcześnie zaczynają i ładnie powtarzają. Mam jeszcze jedną nn niestety, moją ulubienicę. Kwiatostany ma bardzo intensywnie pachnące i ciemnofioletowe. Do tego najgorsze warunki, a rośnie najlepiej ze wszystkich.

Hidcote mam już wiele lat, nie do zdarcia drugi rok przycinam w lutym za namową Justyśki i takie cięcie się super sprawdza. Zuzia zobacz odmianę Havana, ciemnofioletowa, pachnąca?
Miałam 2 lata lawendę francuską, śliczna posadzona razem z Hidcote, a więc takie same warunki i zniknęła.

Ta moja nn rzeczywiście mogłaby być Hawaną. Doczytałam, że znosi bardziej wilgotne stanowiska i to mi również pasuje.

Aga, to mogłaby być idealna odmiana dla Ciebie.

Bożenko, lawendy francuskie u nas nie bardzo chcą zimować. To, że u Ciebie 2 lata przeżyła, to i tak sukces.

Byłam wczoraj w Afloparku - zapraszam do relacji
https://www.ogrodowisko.pl/watek/10572-aflopark-nowy-ogrodowy-raj-w-pabianicach?page=4

antracyt napisał(a)

Byłam wczoraj w Afloparku - zapraszam do relacji
https://www.ogrodowisko.pl/watek/10572-aflopark-nowy-ogrodowy-raj-w-pabianicach?page=4

Świetna wycieczka! Byłam wiosną

To prawda
Potrzebowałam jakiegoś bodźca ogrodowego, bo ostatnio mój wymęczony upałami nie bardzo mi się podoba. Wróciłam z porządną dawką inspiracji

Kilka roślin wpadło mi w oko, ale nie były podpisane. Może ktoś rozpozna?



Na pewno chciałabym powiększyć moją mikro kolekcję mięty między innymi o taką


Do tego będę się rozglądać za paroma liliowcami. Zacznę od szukania tego

Zuza, super wycieczka Zdjęcia z przyjemnością obejrzałam, fajnie jeżówki zaprezentowane
Chyba też by mi się jakiś wyjazd ogrodowy przydał Małżonek odkrył, że w naszym mieście powiatowym jest ogród japoński - chyba pojadę, żeby się przekonać czy ma więcej niż 100 metrów kwadratowych

P.S. Zuzku, masz róże Lupo? Z Tobą mi się kojarzy. Czy jak przekwita to ciąć te pędy? Ona owoce wytwarza, tyle kojarzę. Mam ją od jesieni.