Ładna ta jabłonka Freja. W czasie kwitnienia pewnie widać ja z daleka.
Twoje hamakowanie można zaliczyć jako otwarcie sezonu na omiatanie w poziomie. Jesteś pierwsza! Gratuluję!
Pokrzepiasz bardzo widokami swoich epimediów. Sądziłam, że gliniasta gleba stanowi jakąś przeszkodę w ich przyrastaniu, a tu taka niespodzianka.
Po deszczu zdecydowanie buchnęło!
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz