Lonicera x purposii Winter Beauty . Kwitnie listopad - luty (pewnie w Wlk. Brytanii, więc lekka poprawka może być) - jak dla mnie to to

Dokładnie

Wpisalam ja sobie na liste

Tajną listę?

Hehe, dokladnie

Kwiaty bardzo ładne, takie delikatne, tylko pokrój mi się nie podobał (tej w arboretum), taki bezkształtny - ta odmiana podana przez Asię wygląda o niebo lepiej i wyczytałam, że można ja wykorzystywać w kuchni, a to duży plus

Zajrzałam do mojego notesu i okazało się, że mam tam już wpisaną Kalinę bodnantską, hehe
Za dużo chyba mam tych chciejstw

Zrobiłam dzisiaj przegląd nasion i okazało się, że mam zebrane skądś (nie pamiętam skąd i od kogo ) nasiona takich bylin: Rudbekia naga, Głowaczek alpejski i Żelaźniak żółty. Wydaje mi się, że postąpię z nimi tak jak z większością wysiewających się samodzielnie w ogrodach bylin. Teraz do doniczek i na zewnątrz. Może na początku marca (jak nie zapomnę) wstawię do domu, żeby szybciej wykiełkowały. Pomysł dobry? Nie mam w ogrodzie tych roślin, może ktoś ma na nie inny patent.
Pewna jestem, że dostałam jeszcze nasiona przegorzanu - znalazłam niepodpisany woreczek, ale pewności nie mam, czy to te. Jeżeli coś wyrośnie, to będzie niespodzianka

Zuza, przegorzan urośnie bez łaski, bo to zielsko jest strasznie plenne
Pomysł z doniczkami dobry

No patrz, a napisałam w tej sprawie u Ciebie
dzięki