Hm...gdybyś je rozrzuciła to nie byłoby formalnie, a zimą miałabyś coś zielonego

Najwyżej powsadzasz je do doniczek, albo my przygarniemy...hi hi.
Zamówiłam Louise Odier, Wintchester Catedral, Alchymist, Rhaspody in Blue i nie mogłam się oprzeć Jude. Chciałam jeszcze kilka, ale nie było na stanie.
Wysyłki mają od marca, ale jakoś tak mnie naszło. Wykorzystałam, że niedługo walentynki

Potem pomyślałam, że nie mam do wszystkich donic. ha..ha znowu trzeba będzie się wybrać na zakupy.