Agatorku, Helen obsadza właśnie przepięknie zaprojektowane rabaty, trawnika ma coraz mniej


Z różanką mam ostatnio problem nasadzeniowy, ale to w osobnym poście opisze, jak zdjęcie miejsca zrobię.
Aprilku, ona początkowo, przy rozwijaniu płatków ma lekki różowy akcent, ale teraz ta biel rzeczywiście jest idealnie biała
Ranata, ta rabata jest na końcu starej części (rzeczywiście w poprzek), to wiejska. Już obsadzona i obsiana, tylko niewiele jeszcze wzeszło. Dość długo pozostaje łysa, chyba dopiero w czerwcu zaczyna się szał kolorów

ps. nadmiarami białych fiołków z chęcią Cię obdaruję
A poza ogrodowo - pierwszy raz w życiu, na "moich" łąkach widziałam wczoraj czarnego bociana

Zrobił sobie kilka powolnych kółek nad moją głową, całkiem nisko, mogłam mu się dokładnie przyjrzeć

Oczywiście niczego do robienia zdjęć przy sobie nie miałam. Właściwie, to nawet dobrze, nie kusiło mnie, żeby w ekran zamiast na żywo się patrzeć