Jak będą rozbierać stare chodniki u mnie i zamieniać na kostkę brukową to mogę dać Ci znać. Płyty są duże 50x50, mocne, sama kilka wzięłam w zeszłym roku. Tylko bardzo ciężkie.
Lista konkretna i ambitna dla ogrodniczej duszy nie ma nic przyjemniejszego od planowania w zimie wysiadujemy nasze wizje z lubością szczególną one, te wizje nigdy się nie kończą, ustępują co najwyżej miejsca kolejnym, ach, tak niewiele trzeba, by sprowokować nasze ogrodnicze dusze do planowania, snucia jeden wpis na forum, jeden pin, a już rozwija się cała lista, z prędkością drabiny linowej rzucanej w przepaść
Moją wyobraźnię poruszyła szczególnie Twoja "różanka spożywcza" Mniam. Zuzo, a z jakiego materiału planujesz kompostownik? Magda pisała jakiś czas temu o utwardzanej opasce wokół szklarni, wzięłam sobie to do serca, kamienie po jakimś czasie mogą być denerwujące. Ciekawa jestem, jaką Ty podejmiesz decyzję.
Ciemierniki mnie zachwycały u Danusi i w centrach ogrodniczych, u siebie nie mam jeszcze ani jednego i zastanawiam się, kiedy dostanę na ich punkcie bzika...
Trzymam kciuki za plany
Respekt powiadasz? Bardzo powolutku układam sobie w głowie plan prac na wakacyjnym(na razie nie próbuję nawet tego na papier przenieść)... nie wiem jeszcze tylko, czy to na ten, czy może jednak na następny sezon przesunąć. Także porównawczo, to całkiem niewinnie się tutaj zapowiada
Różanka spożywcza to nie jest nic nadzwyczajnego. Właściwie już jest różami obsadzona, tylko muszę teren wokół uporządkować (głównie zerwać spore połacie darni). To pas idący prawie przez całą długość nowej części. Zaczynają ją rugosy, potem jest kilka moich chciejstw mieszańców naturalnych, a dalej "mini kolekcja" przechodzi w róże historyczne. Nie jest to typowa rabata, nic prócz róż (i dwóch drzew) na niej nie ma. W przyszłości, między dwoma historycznymi wstawię ławką z widokiem na szklarnię, ale to raczej dalsza przyszłość. W tym roku, prócz zdarcia darni chciałabym posadzić między różami groszek pachnący (w formie stożków). Krzaczki sadziłam w zeszłym roku, są jeszcze malutkie, przestrzenie między nimi spore, groszek powinien całość trochę obudzić wizualnie.
Kompostownik na liście zamierzam zrobić taki, jak ma Ewa Pszczółka. 4 drewniane słupki + siatka dookoła. Super proste i super funkcjonalne.
Na rozwiązanie nawierzchni wokół szklarni jestem już od zeszłego roku zdecydowana, teraz jeszcze się waham nad ścieżką wewnątrz i fragmentem przy nowej cienistej. U mnie to tak naprawdę otoczenie całego ciągu zabudowy(drewutnia, sauna, szklarnia). Jak zrobię szkic roboczy dla głównego wykonawcy, to tutaj też wstawię, ułatwi to zrozumienie tego co piszę.
Ciemierniki za chwilę pojawią się w większych centrach handlowych, na pewno uda Ci się na jakiegoś skusić