Pierwsza praca w ogrodzie po zimie najgorsza,później już zakwasy tak nie dokuczają

Na przedwiośniu i wiosną najwięcej pracy ,potem już będzie luz..

Liczę na to no chyba, że znowu sobie jakieś rabaty zmajstruje

Widzę ,że dzisiaj większość z nas korzystała z pięknej pogody
też od 16 leżę i nie mam zamiaru wstać

Też działałam i się napawałam ciepłem.

Normalnie szalejecie z tymi pracami ogrodowymi. 10 taczek - rozpoczęłaś z przytupem.

A ja muszę czekać na sobotę też bym sobie już trochę posprzątała na rabatkach, mam nadzieję, że do soboty pogoda się nie popsuje

No, zaszalałaś, gdyby nie moje bieganie dzisiejsze po ogrodzie i mierzenie, to też bym się za grządki wzięła. Pogoda cudna była.

Dziewczyny pozwólcie, że odpowiem grupowo.
Już wiem, że zakwasów typowych mieć nie będę, ale nadwyrężyłam sobie prawe przedramię i nadgarstek od cięcia...odrobinę przesadziłam Jeżeli jutro pogoda dopisze będę chyba lewą ręką trzymała sekator, haha.
Mam nadzieję, że Wszystkie będziecie mogły się w weekend odpowiednio wymęczyć ogrodowo A te, które już trochę poszalały odpowiednio szybko się zregenerują
Na dobranoc zostawiam pierwsze u mnie w pełnym rozkwicie, im też dzisiejsze słońce się podobało(do wczoraj mialy jeszcze zamknięte kwiaty).

Pomimo nieustającej mrzawki postanowiliśmy wybiegać psa na łąkach.
Takie kolory, nie zawsze wiosenne udało mi się wypatrzeć.
ps. Udajemy, że braku ostrości nie ma telefon nie mógł się w nadmiarze kwiatostanów połapać...

A po powrocie do domu, nie wytrzymałam i odrobinę radości sobie nabyłam

Wyznaczyłam sobie dzisiaj miejsce pod łączkę krokusowo-narcyzową (ok 20mkw). W sezonie letnim chciałabym uzyskać efekt podobny do kwadratów cebulowych u Danusi, czyli niekoszona trawa aż do jesieni. Jednak, w trawę chcę wpleść trochę koloru w postaci kwiatów jednorocznych, takich jak Bupleurum rotundifolium, Agrostemma githago czy Saponaria vaccaria. Boję się wysiewać je bezpośrednio w trawie, żeby nie zostały zagluszone (zanim porządnie nabiorą masy). Dlatego wymyśliłam, że wysieję je osobno i już dorodniejsze sadzonki będę w trawę wsadzać. Kuszą mnie jeszcze promocje cebulowe, ale czy to już jednak nie za późno na krokusy i narcyze(myślałam jeszcze o czosnkach, ale nie za bardzo wysokich, raczej delikatnych)? Może lepiej cebule na ten sezon odpuścić i jesienią wsadzać?