Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zieleń, drewno i antracyt

Zieleń, drewno i antracyt

antracyt 17:50, 24 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Dwa dni poza domem a po powrocie tyle nowych pąków i do tego ślady po sporym deszczu
Hortensja pnąca pootwierała pierwsze pojedyńcze kwiatki, a ta ma pierwszy pąk

Z trzech ostatecznie prezimowały dwie, jedna powolutku też się już do kwitnienia zbiera.

Fioletowe powoli kończą, za chwilę zastąpią je kolejne.

Jak wyjeżdżałam to były jeszcze kły.

Niestety po powrocie odkryliśmy, że po drugiej stronie drogi, prawie naprzeciwko nowej części ogrodzono kolejną działkę. Od sierpnia zaczynają się budowy z dwóch stron, a tu jeszcze to... Musimy szybko żywopłot sadzić. A jeszcze dwa lata temu, po hotyzont mieliśmy tu jedynie pola z widokiem na las.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
BasiaLT 12:51, 25 maj 2020


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
I jak tam kopanie wody? głęboko była? A jak technicznie to ogarnęliście? jakieś badania gleby gdzie mogłaby być czy na chybił - trafił?
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
antracyt 15:12, 25 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Woda okazała się głębiej niż przewidywaliśmy.
Wstępne założenia były, że będzie na 7 ale ostatecznie była na 15m.
Technicznie to znaczy? Żadnych badań nie było. Pan przyjechał ze sprzętem i zapytał się gdzie ją mniej więcej chcemy, ze względów technicznych trochę zmodyfikował lokalizację i zaczął pracę. Teraz czekamy tylko na pompę.
Dobrze, że zrobił to przed deszczami, bo teraz nie wjechałby na pole.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
sylwik69 15:22, 25 maj 2020


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Zuza zastanawiam się czy nasz wyjazd dojdzie do skutku? jak myślisz? Danusia się chyba jeszcze nie wypowiedziała ...sytuacja z pandemią się stabilizuje i wszystko zaczyna powoli wracać do normalności,więc może jest szansa na spotkanie
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
antracyt 16:26, 25 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Koronawirus przełożył moje plany osobiste na przyszły rok. W związku z tym czas mam, 6 osobowy samochód mam, trzeba tylko przemyśleć sprawę, czy można to bezpiecznie zorganizować. Zakładając oczywiście, że spotkanie miałoby dojść do skutku.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 20:06, 25 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
U rodziców w ogrodzie znalazłam lilaka pasującego do Krasawicy
Podobno na starych ogródkach działkowych będą mieli jego sadzonkę dla mnie
Jak gdzieś wypatrzę do tego Katherine Havemeyer to uzyskam efekt o który mi chodziło


Kiedy robiłam zdjęcia jego gałązki przy Krasawicy, to kolor w ogóle nie odzwierciedla tego co na żywo. Trochę lepiej było jak przyłożyłam ją do Ottawskiego.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 15:07, 26 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Pogoda jest dzisiaj idealna do prac ogrodowych. Oczywiście mam teraz czas jedynie na rundkę z kawą. Rzeczy do zrobienia ostatnio jakoś lawinowo przybywa, tych w ogrodzie również. Chwasty i trawa rosną po deszczach ekspresowo
Na leśnej poziomkowej moimi ulubieńcami są teraz pióropuszniki i hosta nn, która po zmianie miejsca z roku na rok jest coraz dorodniejsza.


Podsadziłam grujecznik hostami. Po przekwitnięciu wiosennych zaczęło mnie drażnić to miejsce bez zieleni. Na razie wyglądają mizernie, bo dzieliłam sadzonki na wersje mini
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 15:13, 26 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Będę Was w kółko zamęczać tymi samymi kadrami wiejskiej, bo na tym etapie najbardziej mi się podobają



____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 15:25, 26 maj 2020


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 12862
Na koniec zdjęcia robocze
Lawenda sprawdza się jako ściółka pod truskawki, chociaż koperek daje sobie z nią radę

Wymieniłam "ścieżkę" dla pożeraczy owoców świdośliwy

No i jeszcze coś, z czym jak się wczoraj przekonałam będzie naprawdę sporo roboty. Poszerzona różanka, była przygotowywana w dwóch etapach. Ten wcześniejszy daję jakoś radę przekopać. Natomiast ten późniejszy, z powodu braku deszczu jest nie do ruszenia. Karton się nie rozłożył, chociaż to co pod nim już tak. Myślałam, że po ostatnich opadach spokojnie, bez używania nadmiaru siły przekopię to, ale nic z tego. Chyba nieprzerobione kartony powyciągam, bo nie daję rady nawet szpadla wbić.

____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
galgAsia 15:27, 26 maj 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Zuza, a może temu pióropuszniku wystarczy dać jakiś ogranicznik, żeby go przyhamować? On rzeczywiście tak bardzo się rozłazi?
Wstawiłam u siebie kilka zdjęć
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies