Pszczolko doszly mnie sluchy o Twoich zamawianych grabach.moglabys pokazac jak wygladaja.szykam u siebie fastigiat albo frans i dosc drogie sa i sie zastanawiam nad innym rozwiazaniem.pozdrawiam
Przyszłam zapisać sobie wątek do obserwowanych
Pamiętam, ze jak zaczynałam przygodę z forum to był jeden z moich ulubionych wątków. Muszę uzupełnić to co opuściłam
Mam ogromną słabość do pszczół i na szczęście żadnego miejsca na ul
____________________
moje włości w wiecznym remoncie;
zapraszam do ogródu mamy - ogród kwieciem malowany ;)
Witaj, Ewo! A to historia z tymi jeleniami... U nas łosie podchodzą blisko, dziki ryją za ogrodzeniem i łażą po ulicach.
Skoro Twoje pszczoły już działają, to chyba wiosna przyszła, chociaż u mnie okropnie zimno, wczorajszy grad leży na trawniku.
____________________
Ogród tworzący się: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ
************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************
***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 ***
*** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 ***
*** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 ****
***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
Stary ogródek: Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21
To się wtrącę, bo u mnie oczary rosną już trzy lata i to dobrze. Faktycznie lubią kwaśną ziemię, ale nie aż taką jakiej potrzebują różaneczniki. U mnie naturalnie jest ok. Ph 5,5 i nic nie kombinowałam, wsadziłam do gruntu, wymieszanego z kompostem i tyle. Więc w ziemi o wyższym ph, trzeba dodać trochę kwaśnego torfu, siarki, itp.
Jeszcze na jedną rzecz warto zwrócić uwagę - po kwitnieniu wiążą nasienniki, które dobrze jest oberwać, przynajmniej póki oczar nie jest duży, najlepiej zaraz po przekwitnięciu. Pozostawione, sprawiają że dojrzewają nasiona i w następnym roku kwiatów jest dużo, dużo mniej.