U mnie takie coś nazywało się "wdrobione". Ale bez cukru, z pszenną bułką. Nawet teraz syn czasami się upomina, więc robię, o ile tę bułkę mam.
Mieszkanka Brzechwy i zdjęć niezwykle urokliwa. Jestem wielką admiratorką Twoich rabat.

Sanguisorba officinalis 'Red Thunder' - czerwony (buraczkowy czerwony). Ale podają jego wysokość 1,2 a u mnie się pięknie położył do ścieżki.

Matko jakie rarytasy. Jako matematyk muszę zauważyc że kąt nie jest rozwarty

Mój tez niski, może ma pół metra i też się położył do trawnika

Jeżówka blada i rdest cudnie wyglądają.. czy u Ciebie rdest jeszcze kwitnie?? To ten sam co mam od Ciebie?? Jak tak to chyba muszę znów ruszyć szare komórki i go przesadzić .. podoba mi się z jeżówkami, tylko cholerka.. u mnie już dawno rdest przekwitł..



No nie jest.. słuszna uwaga Bogdzia czuwa Uśmiałam się, aż musiałam zacytować

Wzdycham do rabat ziołowych i bylinowych.. miodzio

Jestem jak ten seler.... wzdycham..

Wzdycham do rabat ziołowych i bylinowych.. miodzio

Jestem jak ten seler.... wzdycham..

O matko czytam o tej bułce zalewanej mlekiem i jeszcze słodzonej , tez to jadłam jako dziecko i znienawidziłam okropnie, nigdy wiecej mleka nie tknęłam z wyjatkiem zsiadłego . Do dzis mnie mdli i czuję zapach tego osłodzonego mleka , okropne.