ja mam ale z sadzonki i wiosna kupowany byl,nie wiem jak po zimie bedzie wygladal i czy sie wysieje. Justyna z Moj Zielony Swiat ma na pewno dluzej (albo cos pokrecilam, bo wlasnie wrzucilam w wyszukiwarke i jest na forum tylko kilka wpisow i zaden u Justyny ale spytaj)
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Miałam ale po 2 sezonach zanikł. On mi przypomina storczyki gruntowe w uprawie.
Jeżeli siać teraz to na pewno przechłodzić nasiona, czyli zrobić tak: posiać do doniczek i na zewnątrz trzymać do końca lutego, potem przenieść do temperatury ok. 8 st. i zacznie kiełkować.
Ta bombka jest z nowszych (dokładnie kupiona w 1999) ale wiernie odtworzona na wzór starych, tych z lat 30-ych XX wieku.
Kolekcje bombek ... - ja na każdym opakowaniu piszę sobie datę zakupienia, otrzymania (etc.). Po latach widać, ile ich przybyło w danym roku i jakie były moje wybory estetyczne w danym sezonie.
Tak, lekko okryte stroiszem (nie mogą mieć mroźnych wiatrów, zimą zacisznie).
I dowiedziałam się od mojej Pani Ogrodniczki (tutaj rysuję serce, bo Pani jest niesamowitym samoukiem, praktykiem a ostatnio pokazała mi swoje ogromne foliowe królestwo bylin), że one mogą w namiocie foliowym nieogrzewanym zimować w doniczkach.
Bożykwiaty u mnie rosną bezproblemowo, od wielu lat. Nie wiem czy się wysiewają, jakoś się im nie przyglądam, z wyjątkiem pory kwitnienia.
Wiele bym dała, aby storczyki gruntowe, tak jak bożykwiat się zachowywały