Pszczelarnia
21:06, 24 sty 2018

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
A ja poszłam, bo zobaczyłam, że Greta może czegoś nauczyć. Nie zawiodłam się.
Sposób podejścia do kursantów, otwartość i chęć dzielenia się całą wiedzą. I cierpliwość.
Ja (niestety) tak się skupiam na kolorach i niuansach tonacyjnych, że zapominam o skrętoległości - ale to jest do wyćwiczenia przecież.
Zaawansowany w wykonaniu Grety to będzie na pewno mistrzostwo.
Chyba już tęsknię za kwiatami ciętymi z ogrodu. Na razie studiuję: