Stoły-garść inspiracji z Holandii, Niemiec i Francji, można sobie pozgadywać co jest skąd

. W Anglii nie przypominam sobie nigdzie takich stołów, tam stoły robocze są w szklarniach i budynkach gospodarczych.
Co do miejsca roboczego, to przeniosłam sobie na tyły nowej szopy pod dach starą szafkę z drzwiczkami i blatem, z napisem "zmywalnia" na porcelanowej naklejce (widziałaś ją, stała pod wiatą) i wreszcie będę miała stolik do przesadzania tuż obok kompostu, więc koniec jeżdżenia z taczkami z ziemią i szafkę zamykaną na doniczki i rzeczy brzydsze a niezbędne.
Piękny masz ogród z opadłymi liśćmi.