Ewo miło było dzisiaj pospacerować po Twoim letnim ogrodzie razem z Mają, pięknie u Ciebie, pozdrowienia zostawiam

Oglądałam dzisiejszy odcinek Mai i muszę przyznać, że się zakochałam w miejscu przedstawionym w tym odcinku wydało mi się jakieś znajome i nie bez powodu zapragnęłam mieć nawet pszczoły! Jestem pełna podziwu dla tego co stworzyłaś Ewo Twój dom i ogród jest cudowny miejsce jest tak urokliwe i sielskie, że aż chce się tam ciągle być ogród, dom, okolica i Twoja osobowość są jak z bajki cudnie! Pozdrawiam

Ewuś, o tym, że jesteś w telewizji dowiedziałam się o dziwo, od mojego taty zadzwonił do mnie z pytaniem, czy czasem nie byłam na spotkaniu u jakiejś Ewy w Kotlinie Kłodzkiej i że właśnie jest o Tobie program, i żebym obejrzała wiedziałam oczywiście, że Maja była u Ciebie, ale nie miałam pojęcia, że mój tata ogląda ten program a że zapamiętał moją opowieść o wyjeździe do Ciebie, to już całkiem mnie zdziwiło
Ogród pięknie się prezentował, śliczna pogoda i właścicielka Świetnie opowiadałaś o ogrodzie, pasja i prostota...taką Cię kocham Buziaki

Ewo gratuluję świetnego występu w moim ulubionym programie telewizyjnym.Ogród masz piękny.Ule też.Przypominają mi moje dzieciństwo, kiedy mój tato miał pszczoły, tylko ja nie miałam tyle odwagi żeby zbliżyć się do pszczół.Podziwiam Twój zapał do pszczół.
Pozdrawiam

















-

Ewuś gratulacje !!! odcinek Mai z Tobą w roli głównej rewelacja ... dzięki Tobie i My "mieliśmy swoje 5 minut" ... odcinek mam nagrany

ściskam mocno

właśnie skończyłam oglądać 2 raz ! ciekawa jestem jak Ty sama oceniasz tę realizacje ?
wyjątkowo szybko program przeleciał ...

Ewa bardzo fajnie nagrany program bez żadnego pozowania tak swojsko Mai też musiało być u Ciebie dobrze skoro skorzystała z hamaku w programie powiedziałaś że w gnieździe pszczół jest miód a przecież tam jest sam czerw a te jedne pszczoły to się wyrajały i czekały na matkę czy było im w ulu za gorąco? Bardzo się cieszę,że mogłam zobaczyć program z Tobą w roli głównej oczywiście trafił do zakładek pozdrawiam aha a ta olbrzymia magnolia to jaka? ja miałam w tym roku na mojej Messelce takie same owocniki nawet się Finki pytałam co to jest, ale ona nie wiedziała a potem popękały i miały takie ładne czerwone owocki

Pszczółko, z wielką przyjemnością obejrzałam Twój ogród z Tobą w roli głównej!
Taki klimat sielskości z niego bije. I ten strumień!
Agroturystyka bardzo relaksująca. Pięknie!!!

Pozdrawiam

Ewuś u Ciebie jak w raju
a ten strumyk coś pięknego.....