Dziewczyny, no co Wy? Mówiąc kolokwialnie. Przecież w dzień Wigiliji takie coś jak imieniny schodzą na plan dalszy.
A ja się doszkalam, doczytuję, a właściwie napawam brzmieniem tych opisów (coś trzeba robić):
O pszczołach
"Oprócz tych mechanizmów obronnych poszczególnych osobników, pszczoły mają wykształcone mechanizmy odporności grupowej czyli kolonijnej. Polega to np. na specyficznym zachowaniu i organizacji pracy roju. Wiemy, że pszczoły młodsze, tzw. ulowe zajmują się pracami wymagającymi wysokiego poziomu higieny, takimi jak karmienie i opieka nad czerwiem, przetwarzanie surowców i przygotowywania zapasów, czyszczenie komórek itd. Pszczoły te są szczególnie przydatne do wykonywania tych czynności, ponieważ nie miały jeszcze kontaktu ze środowiskiem zewnętrznym, są więc nieskażone i ogólnie zdrowsze. Te właśnie pszczoły produkują także podstawowy pokarm larw i matki – mleczko pszczele oraz budulec gniazda –wosk. Z kolei pszczoły zbieraczki narażone na kontakt z drobnoustrojami, czy substancjami toksycznymi w terenie, a więc skażone, nie są dopuszczane do „kuchni”, czy „porodówki”. Przyniesione ładunki nektaru lub pyłku przekazują pszczołom ulowym, tzw. magazynierkom i wylatują po kolejne. Taki podział zadań ma niewątpliwy wpływ na ograniczanie skażenia gniazda" z genialnej strony MODRu. Bo właśnie zaprenumerowałam sobie gazetę fachową na rok przyszły.
____________________
Ewa
Pszczelarnia.
Wizytówka