Śliczne lniane obrusy,pierniki,czosnki na futrynie,ależ klimatycznie
Też uwielbiam odwiedzać takie miejsca.Taką żeliwną brytfankę moja babcia kiedyś miała
Pozdrawiam Ewko
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tam się na pewno wyciszyć można... klimat jak z baśni.. i ktoś z końskim ogonem popija herbatę z filiżanki, albo z kubka... Zatrzymać się na chwilę na kubek herbaty. Proste.