Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

lojalna_ 13:59, 19 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Karczownik wrrr przeraziłam sie jak zobaczyłam o czym rozmawiacie ....nie zazdroszcze wizyt

Zostawiam pozdrowienia
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
popcorn 14:23, 19 lis 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Brr, paskudztwa! U mnie same nornice, a i tak mnie wnerwiają.. tylko na rabatach, trawnik zostawiają kretowi
____________________
Mój nowy ogródek
zawitka 15:12, 19 lis 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
Pszczółko posiedziałam sobie na foteliczku pomarzylam że w koło tak bajecznie i lecę dalej Pozdrówka jesienne posyłam
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Bogdzia 12:23, 20 lis 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
agniecha973 napisał(a)
A czy karczowniki objadają korzenie bylin typu hosty, jeżówki, rozchodniki? Mam pełno korytarzy na rabatach wokół domu i garażu, tu najwięcej, ale na innych też są.


Karczowniki zjedza i korzenie i bulwy i cebule.Jedzą równiez ślimaki i rózne bezkegowce. Drzewa owocowe maja pewnie lepszy smak więc i dłuższa droge pokonaja ale wcale nie muszą mieszkac nad wodą , moga w ogrodzie a rozmnazaja sie szybko więc szkody mogą byc duze. Ich korytarze maja średnicę 7-10cm a nornic najwyzej 6cm.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Mariusz 12:43, 20 lis 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Karczowniki to zaraza, bez sentymentów trzeba ich się pozbywać, jak się nadmiernie namnożą to straty mogą być poważne, jedzą wszystko. To świetne pływaki, opędzlowały prawie połowę potężnych kęp lilii wodnych w jeden sezon. Aby się ich pozbyć trzeba wytruć młode i stare osobniki, w tym celu buduje się takie płaskie domki drewniane z dwoma pomieszczeniami wewnątrz, otwierane od góry, w jednym daje się sucha trawę, a w drugim sypie trutkę. Ustawia się w miejscach gdzie najczęściej żerują, nad wodą i przykrywa darnią, liśćmi.
Jedna samica ma kilka miotów w ciągu roku, jest w nim po kilka młodych, nie zwalczy się tego gadostwa walcząc z starymi osobnikami, trzeba truć całe mioty. . Miłego popołudnia
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Mariusz 13:13, 20 lis 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Tylko takie zdjęcie znalazłem, już poza okresem godowym. Ewo przepraszam, ale rzeknij słowo, a usunę zdjęcie.

____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
hanka_andrus 13:17, 20 lis 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Mariusz, czy takie pułapki i na nornice skuteczne? Czy tylko na karczowniki?
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Mariusz 13:24, 20 lis 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Na nornice rurki z pcv i do dziury i trutka, aby ptaki nie wydziobały, tak robię Haniu . Nigdy nornic truć w domkach nie próbowałem. Edytuję, bo przypomniałem sobie że na nornice można kupić malutkie plastikowe domki, ale w nich tylko truciznę się sypie.
____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Pszczelarnia 13:42, 20 lis 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Mariusz, nie usuwaj, to ważny temat, zwłaszcza dla ogrodów wystawionych na żywioły.

I jak działa ten karmnik? Karczowniki są prze-mądre (mam mnóstwo obserwacji). Czy się pomylą i wezmą nie z tej przegródki?

U nas nad strumieniem mają doskonałe środowisko do bytowania.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mariusz 14:40, 20 lis 2014


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
W jednym pomieszczeniu jest gniazdo, a w drugim spiżarnia (jak w naturze). Jak uda się je przyciągnąć do domku na okres godowy, to jedną rodzinkę mamy z głowy, ale nie jest to proste, trutkę dosypujesz do spiżarni odchylając pół dachu na zawiasach (widać na fotce), w rękawiczkach aby nie przenosić zapachów.
Na jednym stawie postawiłem kilka domków, z czego tylko dwa zostały zasiedlone, ale z reszty znikała trutka. W pałce na granicy wody, posmarowane błotem i oblepione darnią, tak aby pół dachu można było uchylić. Je trzeba stawiać już w styczniu.

____________________
Pozdrawiam Mariusz Przyjazny ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies