Dziękuję. To tylko cebulka, pietruszka, marchew i buraki, no i truskawki koło tunelu. Docelowa powierzchnia będzie 3x taka bo dojdą jeszcze wszelkie warzywka ciepłolubne.
Zgłasza się dziewczyna z instagramu Ja żem to uczyniła.
Obserwuję Aniu z zainteresowaniem działania i plany. Moja rada jest tylko jedna (po tych czterech latach w ogrodzie) - Śpiesz się powoli, dojrzewaj do tego czego pragniesz...O ileż mniej przesadzania i...wyrywania krawężników
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Ja swój wjazd, jego kształt, przerabiałam trzy razy. Krawężniki rwane były, a wszystko na korzyść rabat, na niekorzyść kamulców, które kiedyś może w końcu zostaną na nim wysypane Na całe szczęście mój Mąż jest tak samo szurnięty ogrodowo jak ja, więc z chęcią przystąpił do dzieła
Nie dopatrzysz się, bo ja ostatnio nie bywam tam, a i zdjęć mało robię, a jak już to tylko telefonem. Jak się odnajdę z tym wszystkim, to dam znać, żebyś zajrzała.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Dziewczyny, a wracając do mojej ziemi... Jak dam punktowo pod nasadzenia na rabacie przekompostowany obornik, plus po całości ta mączka i np. bioorganizmy tzw. EMy to będzie wystarczająco?