Tak nieśmiało ponawiam swoje pytanie.. Da się kupić jakąś sensowną korę przez internet? Teraz będę miała przez 2 tygodnie trochę pomoc do dzieci więc chciałabym podziałać przy tej rabacie.

Ja kiedyś szukałam przekompostowanej, ale nie znalazłam nic innego poza tą marketową

nie znalazłam nic innego poza tą marketową

Aniu, to mnie nie pocieszyłaś... No do Lublina mam 90km,heh.

W sensie do marketu po korę?
Przeklikaj sobie dostawę w LM - widzę, że mają w opcji kuriera, a nie transport ze sklepu. Jak na kuriera jest drogo, ale może porównywalnie z kosztem twojego dojazdu. I oszczędność czasu

andzia458 napisał(a)

Poranne podlewanie zaliczone

Fajny duży warzywniak, i jeszcze ta szklarnia, zazdroszczę. Ja mam 6 skrzynek i powiem ci, że muszę się ograniczać

Zobaczcie, jakie my brudasy
Podłogi myłam dzisiaj rano a teraz tak wyglądają skarpetki mojego roczniaka.. I to jest właśnie powód, który każe mi działać na już. No nie wytrzymam tego brudu, heh.

Aniu mam na to sposób moja prawie dwulatka chodzi na boso u nas jeszcze jest owczarel niemiecki który przynosi kilogramy piachu na sobie...

Pocieszę Cię, że moja 2-letnia też ma takie skarpetki, albo i całe ubranie, gdy "pomaga" mi w ogródku

Przecież dzieci dzielą się na czyste i szczęśliwe, więc wszystko gra Wiem, że to frustrujące, ale nie przejmuj się- to normalne na tym etapie. Wszyscy przez to przeszliśmy lub nadal przechodzimy

Może to nie będzie pocieszające, ale ja rok temu szukałam też kory w swojej okolicy ( Chełm) i niestety jeździłam z mężem 2 razy do Lublina do pomarańczowego sklepu na O i tam kupowałam, bo jak wtedy policzyli mi dowóz ze sklepu to aż usiadłam z wrażenia.