Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zaczynam po raz kolejny...

Pokaż wątki Pokaż posty

Zaczynam po raz kolejny...

Magleska 20:59, 28 kwi 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18438
Aniu
czytam i podziwiam -przy trójce maluchów -to na pewno ciężko znaleźć czas na ogród ….
warzywnik masz świetny

powiem Ci tylko ,że jak od początku porządnie przygotujesz sobie ziemię ,to póżniej będziesz miała bardzo przyjemne sadzenie
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
anabuko1 21:06, 28 kwi 2020


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23548
Aniu ,Zaglądam i ja trzymam kciuki za pomyślne realizowanie twoich planów i marzeń
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
sylwik69 21:15, 28 kwi 2020


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
No pierwszy krok zrobiony stos obornika to już coś ja miałam przykryty plandeką,pod wpływem ciepła szybciej się rozkładał,a jak padało odkrywałam.Dziewczyny na forum to niezastąpione banki wiedzy,zawsze można na nie liczyć
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
anpi 23:02, 28 kwi 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8151
Aniu witam!Ja jestem zachwycona ziemią popieczarkową. Czasami oddają ją za grosze, a jedynie transport trzeba sobie załatwić. Dobrze jeżeli jest trochę przekompostowana,ale jeżeli leży gdzieś na pryzmie nie przykrytej, to może być z nasianymi się na nią chwastami.Pytaj też w danej pieczarkarni czy jest wyparzana po zbiorze pieczarek. Taką wyparzoną kupiłam w tym roku w st.\lut. prawie od razu sypaliśmy na warzywniak i przerabialiśmy gleboglezarką.Fakt ,że trochę potem ziemia leżała bo sadzenie i wysiewy dopiero w kwietniu. Ale na była też bardziej wilgotna i szybciej przerabiała się też na pryzmie niż ta kupiona w tym samym czasie w innej pieczarkarni. Mam w pobliżu dwie. Polecam Ci kupno, nawet jeżeli nie dasz jej teraz, to potem możesz nią jakby wyściółkować rabaty i lub tylko trochę zmieszać z górną warstwą ziemi. Ja daję ją do dołka pod rośliny i mieszam z rodzimą ziemią. Z nią przygotowywałam podłoże nowy pod trawnik, a też mam swoją ziemię piaszczystą.Przesianą, posypywałam też stary trawnik po wertykulacji.Wszystko pięknie rośnie i nabiera soczystej zieleni. Oczywiście trzeba lać wodę. Ale przekonałam się, że lepiej utrzymuje wilgoć ziemia ulepszona tym podłożem , mączką bazaltową i korą się też miesza od góry z ziemią ,bo wysypywałam drobniutką korą rabaty, lepiej utrzymuje wilgoć. A nawet dość świeże podłoże popieczarkowe jest bezpieczne dla roślin, nie pali.Miałam posadzoną paprykę bezpośrednio na pryzmie, bo mi zostało parę krzaczków i nigdzie nie była tak dorodna jak tam.
Warto zadbać o podłoże na rabatach, by potem cieszyć się bujnym wzrostem roślin.Ja początkowo też zastanawiałam się dlaczego u mnie tak słabo przyrastają w kępę byliny na moim piaseczku ,a miejscami marglu.Nie miałam tej wiedzy..., na Ogrodowisko trafiłam trochę późno Teraz musiałam pod każdą sadzoną roślinę wykopywać co najmniej taczkę mojej ziemi i sypać kompost, mączkę, obornik , a ostatnio właśnie tą z.popieczarkową, od góry kora, gnojówki i też z.popieczarkowa. Niektóre rośliny i krzewy wykopywałam i sadziłam od nowa Teraz dopiero widzę efekty!
Życzę powodzenia!
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
andzia458 23:07, 28 kwi 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915

Trzymam kciuki za realizację wszelkich planów


Marto, dziękuję. Na szczęście wiem, że nie da się wszystkiego na już. A, że cały czas też coś remontujemy w domu i na podwórku i widać, że coś się dzieje, to jestem pełna optymizmu, że i z ogrodem tak będzie.


Działaj kobieto, bo wiem jak te szufelki brudu w domu męczą


Magda, to jest taki motywator, że chce się jeszcze bardziej chcieć Dlatego ten kawałek to takie must have i pewnie z drogą na skróty bo inaczej nerwicy się chyba nabawię...
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
andzia458 23:15, 28 kwi 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915

Aniu
czytam i podziwiam -przy trójce maluchów -to na pewno ciężko znaleźć czas na ogród ….
warzywnik masz świetny

powiem Ci tylko ,że jak od początku porządnie przygotujesz sobie ziemię ,to póżniej będziesz miała bardzo przyjemne sadzenie



Czasami jest ciężko znaleźć czas na wypicie ciepłej kawy i zatrzymanie się choć na chwilę Ale czas tak szybko leci...
Za warzywnik dziękuję. W tym roku sporo wszystkiego, bo pokończyły mi się zapasy w piwnicy z poprzednich lat.
Co do ziemi- wiem, wiem ale... Bardzo liczę na ten kompost, że będzie dostępny.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
andzia458 23:19, 28 kwi 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915

Aniu ,Zaglądam i ja trzymam kciuki za pomyślne realizowanie twoich planów i marzeń


Aniu, dziękuję. Początki są trudne. Brak wiedzy, fundusze ograniczone i troje niesamodzielnych dzieci. No ale ja lubię wyzwania. I lubię też mieć inaczej niż wszyscy wokół.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
andzia458 23:22, 28 kwi 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915

No pierwszy krok zrobiony stos obornika to już coś ja miałam przykryty plandeką,pod wpływem ciepła szybciej się rozkładał,a jak padało odkrywałam.Dziewczyny na forum to niezastąpione banki wiedzy,zawsze można na nie liczyć


Obornika z pewnością jeszcze kupię bliżej jesieni, żeby był na przyszły rok również. Ale z pamiętaniem o nakładaniu i zdejmowaniu plandeki to ja chyba sobie nie poradzę, nie moja głowa.
A forumową społeczność bardzo cenię i żałuję, że rok temu tu nie trafiłam. No ale lepiej późno niż wcale.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
andzia458 23:30, 28 kwi 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915

Aniu witam!Ja jestem zachwycona ziemią popieczarkową. Czasami oddają ją za grosze, a jedynie transport trzeba sobie załatwić. Dobrze jeżeli jest trochę przekompostowana,ale jeżeli leży gdzieś na pryzmie nie przykrytej, to może być z nasianymi się na nią chwastami.Pytaj też w danej pieczarkarni czy jest wyparzana po zbiorze pieczarek. Taką wyparzoną kupiłam w tym roku w st.\lut. prawie od razu sypaliśmy na warzywniak i przerabialiśmy gleboglezarką.Fakt ,że trochę potem ziemia leżała bo sadzenie i wysiewy dopiero w kwietniu. Ale na była też bardziej wilgotna i szybciej przerabiała się też na pryzmie niż ta kupiona w tym samym czasie w innej pieczarkarni. Mam w pobliżu dwie. Polecam Ci kupno, nawet jeżeli nie dasz jej teraz, to potem możesz nią jakby wyściółkować rabaty i lub tylko trochę zmieszać z górną warstwą ziemi. Ja daję ją do dołka pod rośliny i mieszam z rodzimą ziemią. Z nią przygotowywałam podłoże nowy pod trawnik, a też mam swoją ziemię piaszczystą.Przesianą, posypywałam też stary trawnik po wertykulacji.Wszystko pięknie rośnie i nabiera soczystej zieleni. Oczywiście trzeba lać wodę. Ale przekonałam się, że lepiej utrzymuje wilgoć ziemia ulepszona tym podłożem , mączką bazaltową i korą się też miesza od góry z ziemią ,bo wysypywałam drobniutką korą rabaty, lepiej utrzymuje wilgoć. A nawet dość świeże podłoże popieczarkowe jest bezpieczne dla roślin, nie pali.Miałam posadzoną paprykę bezpośrednio na pryzmie, bo mi zostało parę krzaczków i nigdzie nie była tak dorodna jak tam.
Warto zadbać o podłoże na rabatach, by potem cieszyć się bujnym wzrostem roślin.Ja początkowo też zastanawiałam się dlaczego u mnie tak słabo przyrastają w kępę byliny na moim piaseczku ,a miejscami marglu.Nie miałam tej wiedzy..., na Ogrodowisko trafiłam trochę późno Teraz musiałam pod każdą sadzoną roślinę wykopywać co najmniej taczkę mojej ziemi i sypać kompost, mączkę, obornik , a ostatnio właśnie tą z.popieczarkową, od góry kora, gnojówki i też z.popieczarkowa. Niektóre rośliny i krzewy wykopywałam i sadziłam od nowa Teraz dopiero widzę efekty!
Życzę powodzenia!


Witam Cię serdecznie w moich skromnych progach. I dziękuję za głos w sprawie ziemi z pieczarkarni. Zrobię rozeznanie, jak z tym wypalaniem. Jeśli nie uda mi się z kompostem, to spróbuję tą ziemię załatwić. Będzie pewnie łatwiej i bliżej.
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
andzia458 23:35, 28 kwi 2020


Dołączył: 18 kwi 2020
Posty: 915
A poza polecaną przekompostowaną korą dostępną w LM i innych tego typu marketach polecacie jeszcze jakąś inną? Coś do kupienia przez internet?
____________________
Ania Zaczynam po raz kolejny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies