Widziałam, że pracowałyście dzisiaj, ja także. Było pięknie i ciepło, żal nie skorzystać i lubię w niedzielę, jakoś nie czuję wtedy pośpiechu i nie myślę o poniedziałku
Wszystkie cebule posadzone, jestem ciekawa czy te sadzone zeszłej jesieni powtórzą kwitnienie. Fajnie jest czekać wiosną czy będą takie jakie sadziłyśmy

Nie wierzę, że polubiłam pomarańczowy, nawet te z pomyłki żółte fajnie wyglądały

mam sporo kolorów i różne połączenia, zobaczymy co będzie ulubione. Róż nadal uwielbiam
Zostały mi jedynie liście róż i kopczykowanie, ale to jeszcze za wcześnie. No i oczywiście liście z drzew na bieżąco.
Rudości świeciły dziś bardzo: