Tez używam odkurzacza, ale drobny żwir rzeczny (a taki mam) czasem wyciągam . Dmuchawy są u nas zakazane.

Judith napisał(a)

Tez używam odkurzacza, ale drobny żwir rzeczny (a taki mam) czasem wyciągam . Dmuchawy są u nas zakazane.

O kurka nawet takie akumulatorowe?

Napęd jest bez znaczenia. Chodzi o wzbijanie pyłów.

Mój eMuś mnie zaskoczył pozytywnie snuje plany na drzewa, naoglądał się grabów w Waszych ogrodach , a że mam niezagospodarowane jeszcze miejsca to zaczęły się plany, nie muszę Wam mówić jak to cieszy

Wczoraj przejeżdżaliśmy koło ogrodu, raczej chyba rezydencji to wymiękłam, trochę przegięcie ze wszystkim ciętym w kwadraty, ale graby jak to napisała Martka "szczotki do wc" urzekły mnie, no szok jakie one piękne.

Wrzucam wstydliwą, a może po prostu gołą część ogrodu, to jest tył działki i nie jest w całości widoczny zbyt często, ale będziemy wyciągać taras z miejscem na ognisko i wtedy byłoby pusto, patrzelibyśmy na mury domu Po prawej pieknie ale reszta?

Zaznaczyłam poszerzenie tarasu i o co mi chodzi w tej dalszej części.
Żółte linie pokazują linie rabat, przy domku nie mam jeszcze konkretów co posadzić, ale myślę o ściance z cisa, bo mam tam takie wąskie miejsce aby można było wejść do domku narzędziowego i przed wielkimi rozplenicami coś zimozielonego w połączeniu z jeżówkami- duuużo ich i seslerią. Pod grabami po lewej niskie cisy i hakonki bo tutaj nie ma dużo słońca. W tym rzucie są piękne zachody słońca stąd pomysł na wyciągnięcie tarasu Mam tylko dylemat jak daleko muszę posadzić graby od domu?
Wraca jak bumerang temat śliwowiśni, pomysł z klonem nie przypadł do gustu domownikom

Musisz sprawdzić jak spadać może śnieg z dachu, Bo jak za blisko posadzisz, to zimą będą przysypywane i być może uszkadzane. Powodzenia.

Świetny pomysł z grabami!
Pytanie - czy za nimi zostaje trawa? Może graby bliżej domu, a przed nimi rabata z hortensjami w roli głównej?

Aneta, tu idzie nowe Trochę trzeba pomęczyć męża pinami i zdjęciami, a reszta zadzieje się sama Grab to jest to Jaką odmianę chcecie? Bo od tego też pewnie zależy odległość od domu. Jeśli przyjąć, że drzewa rozwijają systemy korzeniowe daleko poza swoją koroną, to podejrzewam, że odmiany kolumnowe mają mniej rozwinięte systemy korzeniowe na szerokość niż graby pospolite i te bym wybierała. Chyba bym dla bezpieczeństwa zostawiła minimum te 2-2,5 m od domu. "Szczoty" są fajne, ale zajrzyj do Hani Gruszki, w jej relacji z Norwegii sprzed kilku dni masz też inne formy, jednoręczne wałki do makaronu Trzymam kciuki
Super, że Twój ogród robisz fragmentami, to ma wiele plusów, można przemyśleć na wszystkie strony efekty zachwycają!

Edit: tu jest blisko, ale czy nie ma/nie będzie efektów ubocznych - nie wiadomo
https://www.pinterest.de/pin/351912448448509/

Hej Dopiero teraz obejrzałam zdjęcia. Piękne masz hortensje, a rośliny zimozielone takie zdrowe, takie wypielęgnowane i równe
Widoku z tarasu zazdroszczę. Ogromna przyjemność tam siedzieć Pięknie

hankaandrus_44 napisał(a)

Musisz sprawdzić jak spadać może śnieg z dachu, Bo jak za blisko posadzisz, to zimą będą przysypywane i być może uszkadzane. Powodzenia.

Dziękuję za podpowiedź, faktycznie zapomniałam o śniegu a to niezły ciężar. Poczekam zatem z grabami do wiosny, a zimą zaznaczę sobie to miejsce