Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowe wariacje

Ogrodowe wariacje

ElzbietaFranka 19:04, 23 sie 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Judith napisał(a)
.
Jak napisałam - napęd jest bez znaczenia.
Tu masz info: /warszawa19115.pl/home?p_p_id=101&p_p_lifecycle=0&p_p_state=maximized&p_p_mode=view&_101_struts_action=%2Fasset_publisher%2Fview_content&_101_assetEntryId=1364357&_101_type=content&_101_urlTitle=zarzadzenie-zakazujace-stosowania-dmuchaw-na-terenach-m-st-warszawy&inheritRedirect=false




Masz rację przeczytałam przed chwilą. Chodzi o pyły. Mam akumulatorowa dmuchawę połączona z odkurzaczem więc używam na zmianę. Pisze spalinowa lub elektryczna napęd akumulatorowy to zupełnie coś innego. Tak czy siak chodzi o pyły.

Moim zdaniem przepis kontrowersyjny. Mogę zrozumieć jak panowie koszacy przy ulicach trawniki i później idą z dmuchawami nie rzadko wydmuchując pyły z ulicy. Czy wycie dmuchawy pod oknami na osiedlach sama się wkurzałem jak cięć o godz 7 rano czyścił chodniki.
Ale w ogrodzie na jakimś zadu... Dmuchanie liści ze żwiru. To co czytałam w zarządzeniu piszą i o zdrowiu, że osoby więcej chorują to trzeba założyć maskę.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Judith 19:11, 23 sie 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
ElzbietaFranka napisał(a)




Masz rację przeczytałam przed chwilą. Chodzi o pyły. Mam akumulatorowa dmuchawę połączona z odkurzaczem więc używam na zmianę. Pisze spalinowa lub elektryczna napęd akumulatorowy to zupełnie coś innego. Tak czy siak chodzi o pyły.

[...]

W kontekście przyczyny zakazu nie ma to oczywiście znaczenia, ale warto zaznaczyć dla porządku, ze akumulatorowa to jak najbardziej elektryczna .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
ElzbietaFranka 19:12, 23 sie 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
Wiaan napisał(a)
Elu jest mi niezmiernie miło usłyszeć od Ciebie takie pochwały To właśnie od Was, tutaj na O... nauczyłam się tak wiele.

Nad stipą to lobelia, taki był cel aby ożywić rabatę mocnym akcentem, jestem nią zauroczona, zobaczymy w kolejnym roku



Byłam w sąsiedniej szkółce i widziałam te lobelie ale tam kolorów od groma i zgłupiałam który kolor wybrać. Podoba mi się czerwona i taka pomiędzy fioletem a bordowym ciemny róż. Zaraz zobaczę jeszcze u ciebie. U nas po 20 zł ale wypasione. Kurcze pada jak cholera będą otrzepane z kwiatów. Trudno kupię chociaż 2 szt.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
MiluniaB 20:55, 23 sie 2021


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Czytałam - temat drzew wrócił. Nic nowego do dyskusji nie wniosę, bo już na ten temat pisałam i zdania nie zmieniłam

Wiesz, że podzielam zdanie Twojego Męża - klon tam nie pasuje

Bardzo podobają mi się te cisowe stożki w towarzystwie hacone. Gdybym miała jeszcze miejsce na donice to też bym tak posadziła zgapiając od Ciebie
____________________
Milunia - Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko ; * Wizytówka *
Wiaan 10:02, 24 sie 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Rojodziejowa napisał(a)
No u mnie śnieg z dachu leci Ale to musi się pewien ciężar uzbierać i dopiero taka dobra porcja się zsuwa. Jak nabierze rozpędu to spada odrobinę odsunięty od linii dachu.
Wiele Ci to pewnie nie pomoże, bo to zależy zapewne też od nachylenia dachu itp.


Asia z tą niezagospodarowaną częścią to chodziło mi o miejsce przy domu i na samym końcu, gdzie są na razie małe tuje na żywopłot. Źle to określiłam, zabrzmiało nieskromnie, a tak nie miało być

Ze śniegiem mam tak samo jak piszesz i dlatego z grabami poczekam do wiosny, a wezmę się za jeżówkową Te moje hortensje w szpalerze to moje ogromne zaskoczenie, sadziłam je w zeszłym roku wiosną, ścinałam tak ok. nad 3 oczkiem w tym roku. Widzę, że tego lata w większości ogrodów są bujne
Dziękuję za priv
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik
Wiaan 10:38, 24 sie 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Judith, Jagoda z tym śniegiem to tak jak napisałam Asi, spada tam i to konkretnie. Zsuwa się powoli i jak się skumuluje to masa jest tego, fakt zimy łagodniejsze ale są. Zaczekam z tym i przemierzę dokładnie zimą

Elu ja mam trzy lobelie te ciemno różowe właśnie, bo też takie grubaski kupowałam i dwie fioletowe, ale dużo mniejsze. Też po 20 zł, widziałam tańsze raptem o 5zł ale takie miernotki. Po ostatnich deszczach na rabacie wśród stipy i róż niezmiennie ładnie wyglądają

Mirella miałam tam nie stawiać doniczki, ale teraz jak chcemy wyciągnąć taras to było tak jakoś pusto. Wpadła mi w oko donica na przecenie, która pasowała i tak stożki znalazły miejscówkę Hakone u Ciebie są właśnie z cisami i świetnie korespondują ze sobą, zresztą Ty o tym wiesz
Z drzewami to ja już tak mam, ciężko mi podjąć decyzję, bo przecież nie będę wycinać, a przesadzać też nie będzie gdzie
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik
Wiaan 10:47, 24 sie 2021


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Co do drzew to jak Wy macie przy planowaniu? Zakodowałam sobie, że większość sadzi się po 3, 5, itd. a najbardziej widziałabym tam tylko dwie śliwowiśnie, a nawet jedna byłaby ok Wtedy na całej długości ogrodzenia byłoby naprzemiennie kolorystycznie. Od prawej rośnie orzech, potem byłaby bordowa śliwa i znowu jakieś zielone drzewo, wtedy bordo byłaby w środku Czy to już w ogóle bez sensu? Posadzić trzy i trzymać w ryzach, tylko jak długo uda się zapanować nad nimi?
Co na moim miejscu zrobiłyby doświadczone ogrodniczki? Graby zostawiam sobie na przeciwko tej rabaty, przy domu

Fotka z wiosny, zanim urosły hortensje:




____________________
Aneta Ogrodowe wariacje + Nowy ogród i ja jako pomocnik
Judith 10:58, 24 sie 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
Wiaan napisał(a)
Judith, Jagoda z tym śniegiem to tak jak napisałam Asi, spada tam i to konkretnie. Zsuwa się powoli i jak się skumuluje to masa jest tego, fakt zimy łagodniejsze ale są. Zaczekam z tym i przemierzę dokładnie zimą

No to sprawa jasna. Powiem więcej - w tej sytuacji zrezygnowałabym z grabow w tym miejscu, a cała rabatę zaplanowalabym w obszarze pod daszkiem - poza zasięgiem spadającego śniegu.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 11:06, 24 sie 2021


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12333
Wiaan napisał(a)
Co do drzew to jak Wy macie przy planowaniu? Zakodowałam sobie, że większość sadzi się po 3, 5, itd. a najbardziej widziałabym tam tylko dwie śliwowiśnie, a nawet jedna byłaby ok Wtedy na całej długości ogrodzenia byłoby naprzemiennie kolorystycznie. Od prawej rośnie orzech, potem byłaby bordowa śliwa i znowu jakieś zielone drzewo, wtedy bordo byłaby w środku Czy to już w ogóle bez sensu? Posadzić trzy i trzymać w ryzach, tylko jak długo uda się zapanować nad nimi?
Co na moim miejscu zrobiłyby doświadczone ogrodniczki? Graby zostawiam sobie na przeciwko tej rabaty, przy domu

Fotka z wiosny, zanim urosły hortensje:

Nie jestem pewna czy jedna sliwowisnia oraz symetria będą dobrze wyglądać... A może zamiast sliwowisni - kilka grabow właśnie tutaj? Albo nawet - kilka grabow i sliwowisnia?
Co do panowania nad wielkością korony - w zeszłym roku widzialam klona royal red posadzonego przed centrum ogrodniczym. Miał kilkanaście lat i koronę o średnicy metra (jednego metra!). I to była piękna, gęsta korona. To pokazuje, ze regularne cięcie drzew (tych które sie nadają do cięcia oczywiście, a sliwowisnia do takich należy) może zdziałać cuda i sprawić, by drzewo miało rozmiar taki, jaki chcemy.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Jagodaa 13:47, 24 sie 2021


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Sliwowisnie nie są dużymi drzewami nawet bez cięcia, ja nie tnę i mają ok 5m, więc moim zdaniem nie będzie trudno zapanować nad koroną przy regularnym formowaniu. Mnie ta jedna na środku trochę dziwnie wygląda. Jedną bardziej umiejscowionym chyba gdzieś bliżej domku. Trzy to będzie już konkretna dawka bordo, więc zależy, czy Ci to odpowiada. One w słońcu wybarwiają się na naprawdę ciemne bordo. Ja dałabym trzy śliwy lub te planowane graby przeniosła spod domu.

Drzewa blisko domu to nie tylko korzenie, sięgające fundamentów, ale tez sprzyjające warunki do rozwoju grzybów na elewacji. Mnie wykonawca przed tym przestrzegał.
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies