Oooo ja, super Dziewczyny! i tak jednogłośnie Też mi się wydawało, że właśnie biała będzie pasować tutaj, posadziłam już wiosną kilka sadzonek klasycznej jeżówki Alba, teraz zakwitły, ale jest ich mało, malutkie jeszcze i ciężko ująć, żeby było wszystkie kolory tej rabaty W tej sytuacji, skoro doradzacie, aby było na biało, dokupię więcej sadzonek, żeby zagęścić nasadzenia
Kiedy jeżówki nabierają masy? W sensie po ilu sezonach bez przesadzania?
Super Kasiu! Czekam na efekty, szary też będzie wyglądał cudnie!
Ja u siebie planuję w kolejnej części ogrodu taki sam panel, pięknie na jego tle wybijają się rośliny, a przy okazji osłonię się lepiej od sąsiada i jego "porządku" w ogrodzie
Ewa, te bodziszki są całkowicie bezobsługowe i to jest w nich genialne Ja nic nie przycinam, w ogóle nie widać tych przekwitniętych kwiatków, jedynie docinam na bierząco jak mi gdzieś za bardzo wchodzą na rośliny, ale ja to akurat bardzo lubię, więc w moim przypadku to minimalny zabieg. Tłoczą kwiatkiem do listopada / grudnia (w zależności kiedy spadnie śnieg), przy okazji pięknie się przebarwiając (liście) na lekką czerwień, pod śniegiem zanikają. Potem na wiosnę szybko odbijają i od nowa kwitną, niektóre zaczynają nawet już w maju.
Od lat, równo 1 sierpnia, jak w zegarku, zakwitają mi krzewy hibiskusa 'Admiral Dewey'. Bardzo go lubię, jest zupełnie bezproblemowy i niezawodnie u mnie kwitnie.
Hortensja 'Pink Annabelle' - w tym roku porażka, praktycznie wszystko leży, a miało być tak pięknie Oooo i tak pięknie... Nawet nie robiłam zdjęć jak to u mnie wygląda "na tyłach" tej rabaty, wszystko wciśnięte w ziemię.. Nawet mi się nie chce z tym zrobić porządku, bo co z tym zorbić? powycinać wszystko co leży? Podwiązać? ale do czego? Jakoś nie mam weny do nich w tym roku... Nie wiem czy tych krzewów nie jest tam za dużo i jakoś tak się zakotłowały między sobą (jest ich tam chyba z 15 sztuk), chyba je porozsadzam na jesień... Może też powinnam je na wiosnę obciąć niżej (zostawiłam dwa/trzy oczka), może lepiej zostawić po prostu jedno?
Ooo, to dobra wiadomość, że nie trzeba aż tak długo czekać Dokupię więcej trochę nowych sadzonek białych (chyba już pójdę w 'Albę", skoro je mam) i pozostanie czekać na efekt
Szerszy kadr m.in. na w wspomniane wcześniej 'Pink Annabelle' (po prawej stronie), a na tyłach hortensja kosmata aspera (4 szt.). W tym roku dały popis w liściach, mają mniej kwiatów niż zwykle, a liście GIGANTY!