Bociuś...

Co do mnie to .....

Bociuś...

Co do mnie to trzeci wątek już pół roku ciągnę - ostatnio wianek machnąłem i pół forum przyszło go oglądać, już trzeci tydzień się nim jarają Pokazałem koleżankom na studiach i też cmokały - nad wiankiem, nie nade mną rzecz jasna

W ogrodzie Danusi perfekcja do potęgi entej - szał ciemiernikowy, nowy dywan rozłożony - perfekcyjne królestwo w najlepszej formie - tam mus nadrobić zaległości

U cioci Gosi storotkowe szaleństwo - w ogrodzie nie ma już miejsca to w domu posadziła - mus jej o ścianach wertykalnych podpowiedzieć

Kindzia robi zlot w czerwcu - liczymy, że skrzydła Cię zaniosą do Pszczyny w tym roku

Nawigatorka szaleje z wątkiem, że tu nawet najzdolniejsi czytacze forum nie nadążąją. Teraz profanacji kul dokonała i powstanie żywopłot bukszpanowy - oprawa ciurkadełka.

W Miłkowie odsłoniły się łuki po winogronach Będą róże, powojniki i rzygacze lub sikające putto (I hope so!)

Ana art zaczeła działać w ogrodzie - jeśli chodzi o liczbę wykonanych prac to nie wiem czy nie jest na prowadzeniu. Mus dogonić

Polinka jaja robi... 55 sztuk - co jak co, ale wg mnie powinna zrobić jeszcze jedno - co by parzyście było, jak to Pan Bóg w zamyśle miał

Madżenka tak obsadza donice, ze wszyscy dooopościsku dostają - a ja to już na pewno Musi nam coś na rozluźnienie polecić z H.

Mała Mi muminkuje - rozumiem, że doczytałaś, że teraz są muminki do kwadratu?

Ola leon wszystkich doprowadza do depresji swoją perfekcją - o ogrodzie nie wspominam

Juzia jedzie na południe, z zaproszeń nie chce skorzystać - a my tacy gościnni

Ewa004 planuje intensywne kopanie - ale do tej pory nie wiem czy tuje zostają czy jednak będzie widoczny mur

Karolina popcorn takie cuda wysiała, że jak to wzejdzie i zacznie owocować to będziemy się pewnie wszyscy zastanawiać czy to marchewka czy jednak pomidor... Aha - z Tajlandii wróciła - wspólne Filipiny w 2017 już planuje z nią całe forum

Nicol 21 ma pieska... Nadpobudliwego - suczka albo pies, więc nie wiem czy jestem wujkiem czy ciocią tego maleństwa

Marta Zielona nabawiła się łokcia tenisisty i się rehabilituje... Ale w Katarze mógłbym leczyć każdą dolegliwość

KAcha123 drzewa nakupiła - dasz wiarę? Jakby mało miała

Iwk4 kupiła kule bukszpanowe przecenione na 75% - a wystarczyło rozbić doniczkę Już szykuję chytry plan

MAD jajo robiła - i kuchnię ufafluniła... Ale za to teraz lśni jak psu... futro

Jazzy będzie zbijać trumny warzywne - całe forum czeka na zdjęcie surowych dech

Kuba Ewa doniczki obsadziła - ale same doniczki takie ładne, że pokrzywa wyglądałaby w niej szlachetnie

MArgarete spotkanie grupy łódzkiej ostatnio zorganizowała

Eee tam też trumny warzywne zbija Będzie też powstawać przedogródek w tym roku

Gosia malkul wróciła z wywczasów i za robotę się wzięła Ale zapuściła ogród okropnie, bo nie dość, że drzewo na schodach jej wyrosło to jeszcze mchem zdążyło się pokryć i kwiaty stokrotek wydać

Ewakatowice coś nas ostatnio mniej kocha... Ale kwiatkami pochwaliła się na szczęście

To taki przegląd pierwszych 7 stron Resztę niech zrobi ktoś inny - bo ja w końcu student dzienny - na dodatek ciężko pracujący

Sebek, z daleka widać żeś student. Skróty świetne! Teraz tylko kserówki każdemu i jesteśmy w domu. Tyle się dowiedziałam...

nooooooo kochana, wczoraj zerknęłam na dwa gniazda ale szybko odwróciłam głowe w obawie by nie zobaczyć siedzącego bociana do mnie jeszcze nie doleciały, ale widzę że jest nadzieja

mówiłam że ok, tylko czasu potrzebuje wiesz jak daleko do tej Afryki

Witaj Boćku
W końcu wiosna i jesteś...

Czekam na te fotki

To najprawdziwsza oznaka wiosny... nasz, prawdziwy bociek wrócił

Z Forum... jest nie do nadrobienia po tygodniu, baaaa po jednym dniu.... ja się poddałam, jedynie chyba Madżen jeszcze jakoś to ogarnia. Wrzucam do siebie, jak do pamiętnika ogrodowego.. forma blogu. Z przyzwyczajenia i z tęsknoty za fajnymi ludźmi..

Jak problem z rabatą to pukaj do mnie swoim dziobem..przylecę.. jak będę mogła to pomogę, ale na regularne zaglądanie nawet w wersji optymistycznej nie obiecuję, że to zrobię

Doba jest coraz krótsza

Ale super, że bociek i futro mają się zdrowo. Pszczółek tylko szkoda Ale z tego co czytałam to i u Pszczółki i u Kondzia są problemy z pszczołami. Ja z powodu Muminków uli nie planuje.. wystarczy, że kałuży będę pilnować jak ratownik..ale do Pameli mi daleko

Odp. u mnie jest.

Boćku teraz to dopiero naprawdę uwierzyłam, że przyszła wiosna, nawet mnie lekki dreszczyk przeszedł ze wzruszenia... witaj i zostań żeby wieszczyć słoneczne i szczęśliwe dni nie tylko w ogrodzie
wróciłaś pełna energii i planów życzę więc spełnienia i powodzenia w działaniach
ściskam serdecznie

Wpadam się powita wiosennie.
Czytam, że będą zmiany, dojdzie kolor, buź

No dobra nie będę biła
Nie odlatuj tylko już tak bez pożegnania ok ?

Twoje futro cudne ,moje podobne tylko czarne umarneło mi niedawno

Bociuś kochana nawet nie wiesz jak tęskniłam
Ale skoro jestes to oznaka najprawdziwszej wiosny w ogrodach i sercach. I wiesz co zatęskniłam z anasem dawnym forum ze spotkaniami Ogrodowiskowymi. Czas powrócić do nich i nie moze cię na nich zabraknąć.

Pokazuj foty będziemy doradzać


Ps dementuję Małą Mi że ograniam forum, jestem stale tylko na kilku watkach a chciałoby sie być więcej.
I skrót moze zrobić tylko Konstancja ale ją trzeba paskiem po tyłku przejechać coby wreszcie wróciła!

Próżno prosic i tak odleci jak co roku. Pozdrówka Bocku , dobrze ze choc z bocianami wracasz do nas.

Wiedziałam, że mnie znajdziesz cieszem SIEM

Dalej rudas? ja tyż

A skąd wiedziała, że ja to ja?

Szpszoly (tak mówi mój Antek)nowe som?