Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Boćkowe perypetie ogrodkowe

Pokaż wątki Pokaż posty

Boćkowe perypetie ogrodkowe

Sebek 23:29, 21 mar 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Bociuś! ♡♡♡
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
noemi 23:42, 21 mar 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
jakie super wieści na koniec dnia, przyleciały Boćki …uffff

Buziak!
____________________
ogród magdalenka
grupa_trzyma... 23:58, 21 mar 2016

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Bociek jest, znaczy WIOSNA!!!
I guzik mnie obchodzi, że cyt.: tekst zawiera 8 błędów
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
bociek 07:05, 22 mar 2016


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Surprise

Strasznie dziękuję za tak huczne powitanie!!!! Normalnie się wzruszyłam Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna.
Może ktoś mi powie jak po takiej przerwie zaległości odrobić, bo kruca bomba to chyba niemożliwe będzie...

Co zdziałałam ogrodowo? Pokażę co nieco jutro, bo lekkie burdello boom boom mam. Znaczy się małż trawy ścina. I fszyyyystko fruwa.

Pszczoły... Mimo mojego wielkiego zaangażowania, wysiłków, pracy, opieki, kolejny rój nie wyleciał na obloty Rój ogromny. Pokarmu miały full,leki dostały, ale nie przetrwały. Ponieważ sytuacja się powtarza doszliśmy do wniosku, że absolutnie konieczne jest spalenie uli i zakup nowych. Przypuszczamy (my i nasz zaprzyjaźniony profesjonalny pszczelarz z dziada pradziada), że mimo wypalenia, w ulu jest jakaś zaraza. Serce boli normalnie.

Futro... Miewa się doskonale. I też poczuło wiosnę Jajka wysiaduje




Plany na ten rok - zmiany na kolejowej, muszę ją odświeżyć. I biała rabata. wciąż mnie nie zadowala, więc będzie rewolucja. Chyba dodam koloru deko - różu i błękitu. To będzie wymagało zachodu, a ja w komponowaniu jestem cienka jak żebro pchły. No i od strony sąsiadów coś pomiędzy tujami muszę posadzić, ale to już na samym końcu.

No tak, miałam napisać dwa słowa, a tu już cała powieść prawie.

Ściskam, miziam, biuziam, bociusiam
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Juzia 07:51, 22 mar 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38239
Ale fajnie



____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
ana_art 07:55, 22 mar 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
bociek napisał(a)
Witam wszystkich zielonozakręconych

Bociany przyleciały, zauważyliście????

W I O S N A Panie i Panowie
Cudowna, najwspanialsza, wyczekiwana przez wszystkich wiosna

nooooooo kochana, wczoraj zerknęłam na dwa gniazda ale szybko odwróciłam głowe w obawie by nie zobaczyć siedzącego bociana do mnie jeszcze nie doleciały, ale widzę że jest nadzieja
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ana_art 07:57, 22 mar 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
ewa004 napisał(a)
A ja jestem na Ciebie wsciekła !!



Ale i tak się cieszę że jesteś
Martwiliśmy się o Ciebie
mówiłam że ok, tylko czasu potrzebuje wiesz jak daleko do tej Afryki
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
agata19762 08:06, 22 mar 2016


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Witaj Boćku
W końcu wiosna i jesteś...

Czekam na te fotki
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Mala_Mi 09:04, 22 mar 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
To najprawdziwsza oznaka wiosny... nasz, prawdziwy bociek wrócił

Z Forum... jest nie do nadrobienia po tygodniu, baaaa po jednym dniu.... ja się poddałam, jedynie chyba Madżen jeszcze jakoś to ogarnia. Wrzucam do siebie, jak do pamiętnika ogrodowego.. forma blogu. Z przyzwyczajenia i z tęsknoty za fajnymi ludźmi..

Jak problem z rabatą to pukaj do mnie swoim dziobem..przylecę.. jak będę mogła to pomogę, ale na regularne zaglądanie nawet w wersji optymistycznej nie obiecuję, że to zrobię

Doba jest coraz krótsza

Ale super, że bociek i futro mają się zdrowo. Pszczółek tylko szkoda Ale z tego co czytałam to i u Pszczółki i u Kondzia są problemy z pszczołami. Ja z powodu Muminków uli nie planuje.. wystarczy, że kałuży będę pilnować jak ratownik..ale do Pameli mi daleko
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 10:01, 22 mar 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Odp. u mnie jest.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies