Ja też widzę kolory. Piękne kolory.
Domi, to drzewo z lewej strony - co to jest?
Gratuluję zdjęć w "Magnolii" - Twój ogród jest bardzo rozpoznawalny.

Miałam już więcej nie kupować magazynów ogrodniczych, bo mam całą kolekcję przeróżnych od 2001r., z którymi nie potrafię się rozstać ku rozpaczy M .
Teraz wszystko dostępne jest w internecie Poza tym w gazetach coraz mniej ciekawej, merytorycznej treści,a coraz więcej reklam, więc już nie kupuję .
Ale dla tego specjalnego numeru Magnolii zrobię wyjątek
Mam nadzieję kiedyś zobaczyć ten cudny ogród na żywo sąsiadko
Pozdrawiam serdecznie



Niesamowite barwy Dominiczko, widzę, że świetnie godzisz i macierzyństwo i ogrodnictwo. Wszystko takie zadbane, równiutko przycięte i uporządkowane.

Staram się pogodzić wszystko, mój M. dużo też pomaga. W tym roku nie mieliśmy czasu na profilaktyczne opryski i kilka roślin jest poszkodowanych; mam jednak nadzieję, że na wiosnę ładnie odbiją.
Duże ułatwienie pracy stanowią angielskie narzędzia kupione w sklepie Danusi. Nożyce do cięcia obrzeży trawnika są REWELACYJNE! W zeszłym roku zrobiłam kancik i zaraz wszystko od nowa zarosło.A w tym roku zrobiłam raz kancik i co 2-3 koszenie trawnika oblatuję obwódkę z kostki z tymi nożycami i jest pięknie. Trochę tych obwódek mam, a w 30 minut robię cały ogród i nie muszę się w ogóle schylać. Później tylko zbieram te resztki trawy (lub nie, jeśli nie ma tego dużo lub nie zostało na kostce tylko wpadło w kancikowy rowek) i już.
W tym roku kupiłam też nożyce elektryczne, dzięki którym szybko ciacham to, z czym wcześniej dłuugo się bawiłam sekatorem. Brak czasu zmusił mnie do zakupu porządnych narzędzi ułatwiających pracę i jestem z nich bardzo zadowolona.Nie żałuję żadnej wydanej złotówki.

Nie ma nic piękniejszego, niż tupot małych stóp Mała śliczna dziewczynka, bawiąca się w takim ogrodzie. Już widzę ten cudowny widok
Pozdrawiam

Domi, Twój ogród zachwyca o każdej porze roku!!! PRAWDZIWE PIĘKNO!!!
Gratuluję sesji w Magnolii, choć uważam, że zmarnowali taki wspaniały materiał ucinając zdjęcia... Niemniej jednak i tak pozostaję wierną fanką!!! Jak Ty to robisz, że znajdujesz czas na ogród przy tylu obowiązkach macierzyńskich? No bo tak dopieszczonych rabatek i trawnika nie można mieć siedząc w domu z założonymi rękami Naprawdę podziwiam!