Sylwia, bardzo dobry pomysł z tą dodatkową rabatą . Z resztą poczekam aż dom będzie stał. Będzie łatwiej planować .

Ela, dziękuję .
Na razie mieszkam w „starym” domu i ze „starym” ogrodem obok. I pielę, robię minimalnie ile muszę i tyle. Do końca budowy będę tu mieszkać. Mam nadzieję . Bo mieszkanie sprzedane
Pozdrawiam również

Kołki przez geodetę wbite. W przyszłym tygodniu przyjeżdża koparka !

Przy wcześniejszym zdjęciu wyglądało to tak



Ale ten rysunek poniżej jest bardziej zbliżony do prawdy



Legenda:
Czerwony- dom
Czarny - taras
Niebieska linia - dojazd z drogi plus parking do gości
Żółty - rabaty

Także wychodzi na to, że chyba będę miała zaledwie kilka metrów kwadratowych trawnika. Albo w ogóle go nie będzie .

Za to wyszło tak, że z tarasu będę praktycznie wchodzić do lasu

Mała poprawka, taras będzie na całej długości tyłu domu, na wysokości salonu będzie zadaszony.

I kilka fotek

Deski są oddalone od punktów/ rogów domu o około 2 metry.

Prawy przedni róg


Prawy tylny (i widok z sypialni)

Lewy tylny róg (wyjście na zadaszony taras)



Linią niebieską zaznaczyłam deski, od brzóz do ścian domu będzie mniej więcej ok. 12 metrów. Czyli jest miejsce na rabatę o szerokości max 8-10 metrów. Muszę w niej porobić ścieżki, żeby psy miały gdzie biegać.

Tablica już wisi

Czyli ruszacie z budową
Super

Oj z chęcią jeszcze raz bym dom sobie wybudowała

Jak fajnie Agnieszko, trzymam kciuki za powodzenie akcji - "Dom i ogród"
Taras na całą długość domu marzenie i doskonały pomysł

Aniu, uważaj na życzenia, niektóre się spełniają .
U mnie to taka jakby konieczność. Bo nie wyobrażałam sobie powrotu do stolicy.

Bożenko, dzięki za kciuki, przydadzą się

Jeszcze domu nie ma, a ja już widzę, jak jest fajnie

Haha, ja też
To zasługa fajnej działki ❤️